Astra5Klub.pl

Myślę, że w tym calym s/s chodzi bardziej o emisje spalin i unijne normy, niż oszczednosc paliwa.

Zdecydowanie chodzi o emisję, bo dzięki temu mogą sobie w tabelkę wpisać odrobinę mniej i spełnić jakieś tam normy. Dane ze specyfikacji:

Na niemieckiej stronie widać, że przez to auto jest w innej kategorii:

A do tego to głównie marketing, marketing, marketing.

Brawo!Chyba to jest decydujący kontrargument podważający jakikolwiek sens stosowania tego systemu w dzisiejszych samochodach.

Odnosnie stosowania innej skrzyni w S/S powiedziano mi w salonie że nic o tym nie wiedzą zaś akumulator rzeczywiście jest mocniejszy i rozrusznik to drugie może i zaleta zas to drugie powiedziano mi,że niekoniecznie ponieważ jest tam użyty akumulator nowej generacji czyli żelowy a co za tym idzie w razie ewentualnej wymiany w przyszłosci bedzie drożej,po drugie bardzo długi czas ładowania.

Mam system S/S w Civicu i jest tam mocniejszy rozrusznik i akumulator dedykowany do tego systemu. Zaletą jest odpalanie od dotknięcia a wadą pamiętanie o tym by za każdym razem wyłączyć ten system przed ruszaniem. Oszczędności z tego nie ma a Honda nie daje wyboru i jest to standardowym wyposażeniem.

adax pisze:powiedziano mi w salonie że nic o tym nie wiedzą

Salony w ogóle mało wiedzą o tych autach. Jak poczytasz stare tematy, to znajdziesz wiele wątków, w których dealer wprowadził któregoś z nas w błąd...

No rzeczywiście na korzyść(chyba) systemu S/S to brak koła zamachowego( w serwisie się pytałem).Również podobno inaczej jest zestopniowana skrzynia biegów czy lepiej czy gorzej?Ponieważ do testów mają tylko z wersją S/S ddatkowo minimalnie mniejszy moment obrotowy czy jest to odczuwalne?No właśnie może ktoś się wypowie,bo bardzo jestem ciekaw.

15Nm ? Nie jest odczuwalne. Musiałbyś w warunkach laboratoryjnych jeździć, żeby wyczuć różnicę samemu (nie patrząc na czasu, czy wykres z hamowni). Myślę, że podobną różnicę może robić jakość paliwa.
Jeździłem na jazdach próbnych z S&S, a sam mam bez.

W wątku poświęconym czujnikom parkowania (http://astra5klub.pl/czujniki-parkowania-t250.html) dostało się niejako przy okazji funkcji START/STOP. Z kontekstu wpisów typu "jak to na trwałe wyłączyć??" wnioskować można, że S/S nie cieszy się szacunkiem. Dlaczego tak uważacie? Jakie są argumenty uzasadniające Wasze niezadowolenie z tej funkcji?

A może ktoś ma odmienne zdanie i lubi START/STOP?

Jadę sobie autostradą 120-140 zjeżdżam do McDonalda a tu bach silnik się wyłączył - jak to się ma to dbania o turbo ?

S/S nie powinien w takiej sytuacji wyłączyć silnika. O tym pisaliśmy, że w innych autach się tak zdarzało i dlatego system jest słaby. Ja bym to zgłosił w ASO.

Nie ma absolutnie sensu porównywać prawdziwych turbo, do tych dmuchawek w astrze... Tak samo w focusie 1.6 TDCI nie ma nawet intercoolera, bo jest zbędny, do tych suszarek.
Myślicie, że jesteście mądrzejsi od inżynierów, którzy programują ten system?
Padło komuś turbo w ogóle już nie zawężając poszukiwań do padło turbo przez s/s?

pimi pisze:Jakie są argumenty uzasadniające Wasze niezadowolenie z tej funkcji?

podjezdzam do lewoskrętu, czaje się, czaje, chce z kopyta ruszyc i zmiescic się w luke i... silnik gasnie. super sprawa ;)

remiem pisze:Nie ma absolutnie sensu porównywać prawdziwych turbo, do tych dmuchawek w astrze... Tak samo w focusie 1.6 TDCI nie ma nawet intercoolera, bo jest zbędny, do tych suszarek.
Myślicie, że jesteście mądrzejsi od inżynierów, którzy programują ten system?
Padło komuś turbo w ogóle już nie zawężając poszukiwań do padło turbo przez s/s?

Tak, tak, słynny argument o inżynierach Pamiętasz, że Ci sami inżynierowi zalecają minimum 30 sekund odczekać przed zgaszeniem silnika (instrukcja)? I co, Ci inżynierowie to raz myślą jedno, raz drugie? I w związku z tym są takim autorytetem?

remiem pisze:Myślicie, że jesteście mądrzejsi od inżynierów, którzy programują ten system?

Pamiętaj że z Polakami rozmawiasz. Polak jest zawsze najmądrzejszy. Ten sam wywód prowadziłem już na temat częstszej niż zalecanej wymiany oleju. Co z tego że komputer sobie trwałość oleum potrafi sam policzyć, co z tego że nad smarowaniem jednostki pracowało dziesiątki inżynierów z wykorzystaniem oprogramowania na którym Kowalski nie byłby w stanie zaprojektować zapałki. Polak zawsze będzie wiedział lepiej, bo cieszący się wielkim autorytetem mechanik z Koziej Wólki mu powiedział, a ten to silnik nie jednej motorynki rozebrał. Niektóre nawet udało mu się złożyć. Dlatego ja się w takie dyskusje wdaje tylko do chipsów i piwka, sama rozrywka. Niestety jestem jeszcze w biurze.

Added in 1 minute 25 seconds:

komisarzryba pisze:

pimi pisze:Jakie są argumenty uzasadniające Wasze niezadowolenie z tej funkcji?

podjezdzam do lewoskrętu, czaje się, czaje, chce z kopyta ruszyc i zmiescic się w luke i... silnik gasnie. super sprawa

Będziesz się lepiej czaić jak wrzucisz bieg.

Gorzej jak ma automat A chyba go ma ...

format pisze:Będziesz się lepiej czaić jak wrzucisz bieg.

ja mam zawsze bieg wrzucony, nazywa się "d" ;)

Panowie przeciez ten S/S to nie dla nas, czy środowiska to tylko dla testu spalania. Poczytajcie jak on przebiega - inżynierowie robią wszystko byw tym tescie auta spalalo jak najmniej
https://en.wikipedia.org/wiki/New_Europ ... _procedure

I tak dziwię się, że GM daje jeszcze wybór i można kupić Opla bez systemu SS.
Bo inni producenci najczęściej nie dają już takiego wyboru.
Co do samego systemu, to ja po kilkuletnim użytkowaniu (w różnych pojazdach) mam mieszane uczucia, a nawet po zastanowieniu jestem na NIE. Niby fajnie cieszyć się ciszą, gdy silnik gaśnie na skrzyżowaniu, gdy oczekujemy na zmianę świateł. Jednak wielokrotnie miałem przypadki, że zatrzymywałem się w takiej sytuacji i w sekundę potem musiałem ruszyć. System jednak gasił silnik, bo działa bez zwłoki, którą właśnie wg.mnie powinien mieć w podobnych przypadkach (wystarczyłyby ze 2 sekundy zwłoki).
Po drugie - niby system jest po to żeby ograniczać emisję spalin, no bo przecież gdy silnik nie pracuje, to nie smrodzi. Jest też po to żeby zmniejszyć spalanie. No więc o ile emisję spalin nieco ogranicza, to zużycie paliwa już nie bardzo. A nawet jeśli to tak niezauważalnie, że nie ma sensu sobie nim głowy zawracać.
Po trzecie należy mieć na uwadze, że silnik wyposażony w ten system wymaga zastosowania akumulatora o większej pojemności. Musi to być akumulator odporny na częste cykle ładowania i rozładowania, bo takie właśnie warunki pracy akumulator ma w silniku z systemem SS. Jednym słowem akumulator droższy niż ze "zwykłego" pojazdu. Przy okazji producenci chwalą się, że silniki wyposażone w systemy SS mają wzmacniane rozruszniki i wydajne alternatory pozwalające na odzyskiwanie energii. W praktyce jednak, to różnie z tym bywa i mimo zaawansowanych algorytmów ładowania znam częste przypadki przedwczesnych padów akumulatorów, które według założeń miały być tak odporne.
O innych przypadkach niepożądanych zachowań systemu SS napisaliście już wyżej więc nie będę się powtarzał. Przytaczany często przykład wyłączenia silnika np.na bramkach autostradowych nie powinien mieć miejsca, bo takie przypadki projektanci systemu powinni przewidzieć. Jednak jak to w życiu bywa teoria często mija się z praktyką i dochodzi do podobnych przypadków.
W związku z powyższym ja cieszę się, że mój kolejny pojazd (czyli AK) nie będzie posiadał tego wątpliwej przydatności systemu.

zawsze można użyć odpowiedniego guzika i po sprawie. Ja wyrobiłem sobie taki odruch po uruchomieni silnika

Wyłączyć s/s i włączyć sport jestem na etapie wyrabiania sobie odruchu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

colins pisze:wystarczyłyby ze 2 sekundy zwłoki .
Po drugie - niby system jest po to żeby ograniczać emisję spalin, no bo przecież gdy silnik nie pracuje, to nie smrodzi. Jest też po to żeby zmniejszyć spalanie. No więc o ile emisję spalin nieco ogranicza, to zużycie paliwa już nie bardzo. A nawet jeśli to tak niezauważalnie, że nie ma sensu sobie nim głowy zawracać.

Daliby 2 to byście płakali, że nie 4...
Skoro spaliny wynikają ze spalanie to jak może być jednego mniej a drugiego bez zmian? Sprawdzałeś to jakoś? Robiłeś test (w identycznych warunkach dla włączonego i wyłączonego S/S)?

colins pisze:Po trzecie należy mieć na uwadze, że silnik wyposażony w ten system wymaga zastosowania akumulatora o większej pojemności. Musi to być akumulator odporny na częste cykle ładowania i rozładowania, bo takie właśnie warunki pracy akumulator ma w silniku z systemem SS. Jednym słowem akumulator droższy niż ze "zwykłego" pojazdu.

Droższy, ale też i lepszy. Jak sobie będziesz jeździł bez S/S (a umówmy się, że jazda po autostradzie i jedno zatrzymanie się przy bramkach to jest jazda bez S/S), to będziesz tylko do przodu. Więc w czym problem?

Z mojej perspektywy mogę jedynie napisać, że system działa w miarę dobrze. Na zimnym silniku raczej nie gasi. W zimę też raczej nie.
Jest przewidywalny, więc można się nauczyć go wykorzystywać wtedy, kiedy uważamy to za stosowne i to praktycznie bez wciskania przycisku. Trzeba tylko chcieć... A jak ktoś nie chce to może polecieć na forum i wypłakać oczy jak to mu źle na tym świecie przez tego okropecznego Start/Stopa!

Mnie jest bez niego genialnie w mojej Astrze, natomiast szlag mnie trafia w służbowym BMW 5. Niby reakcja (ponowne odpalenie silnika) jest szybka, ale zawsze występuje ten element zwłoki, który właśnie najbardziej mnie denerwuje.

Tu tez jest guzik do wyłączenia S/S tuż obok guzika hamulca.

mnocon pisze:Wyłączyć s/s i włączyć sport jestem na etapie wyrabiania sobie odruchu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

szybko wejdzie w nawyk u mnie to były pierwsze czynności po odpaleniu silnika

a mnie S/S tak denerwował, że postanowiłem rozwalić całe auto

a na na serio. mi to nie przeszkadzało. poza mankamentem przy "dłuższym" postoju robiło się w aucie zimno/ciepło ale po chwili uruchamiał się silnik i klima robiła swoje.

no może jeden minus - na wzniesieniu S/S powodował, że nie działa wspomaganie ruszanie pod górkę ale da się tak operować pedałami, że silnik nie zgaśnie

B3rs, nie muszę robić dokładnych testów. Miałem wystarczająco dużo czasu żeby przekonać się, że oszczędności paliwa wynikające z działania systemu SS są marginalne. Może w Astrze system działa lepiej, jednak w samochodach którymi jeździłem nie przekonał mnie. A poniewaz niniejszy temat dotyczy opinii na temat działania systemu więc pozwól, że podzielę się swoją. Co nie znaczy, że ja, (ale również Ty) muszę mieć rację.

KEJ pisze:Tu tez jest guzik do wyłączenia S/S tuż obok guzika hamulca.

Otóż nie. W tej beemce jest awtomat i jako taki nie ma tego śmiesznego guzika na lewo od hamulca

Chorwat pisze:Otóż nie. W tej beemce jest awtomat i jako taki nie ma tego śmiesznego guzika na lewo od hamulca

Mój błąd - tam jest auto hold a wyłączenie S/S u mnie (F10 automat) było pod guzikiem uruchamiającym silnik.

Jeden już tu taki na forum był co nawet filmik zrobił co mu w AK nie pasuje. S/S oczywiście też tam było. Po krótkiej wymianie zdań wyszło, że kol. nie przeczytał instrukcji i nie wiedział jak ten system działa.
Mam wrażenie, że wszyscy liczą tu na to, że te wszystkie bajery zastąpią kierowcę, a niestety tak nie jest.