Astra5Klub.pl

Temat wspomniany na forum m.in. tutaj - pokaz-swoja-astre-f21/tomswierk-astra-1-6t-at-elitarna-kupa-zlomu-t1562-s30.html#p119041

Chcialem podpytac, czy ktos jeszcze spotkal sie z tym nieprzyjemnym dla ucha problemem?

U mnie zaczelo sie po wymianie klockow i tarcz. Piski za rowno przy hamowaniu jak i obrocie kola - slyszalne przy niskich predkosciach.
Przejechane 10 tys km., gwaltowne hamowanie 80->0, wizyta u mechanika (czyszczenie klockow i nalozony "specjalny zel") - niestety bezskutecznie.
Ktos cos?

U mnie tez ostatnio zwuazyłem... (tez jestem juz po wymianie tarcz i klockow) jak "tocze się" powolutku z jakiejś górki w korku to piszczy niemilosiernie :/

może trzeba nasmarować

jedivader pisze:może trzeba nasmarować

prowadnice trzeba nasmarować, jeśli klocek jest nowy to w miejscu styku klocka z zbloczem też trzeba smarować. Nowy klocek, stara tarcza też będzie piszczeć.
Raz zmiana klocków z lewego na prawy pomogła. (Raczej zbieg okoliczności...)
Tak z doświadczenia życiowego.

Może to pomoże, nie wiem nie sprawdzałem https://m.youtube.com/watch?v=LXiqnsP0RaU