Strona 1 z 1

Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 02 mar 2023, 21:49
autor: bArtolos11
Cześć
Mam pytanie do Was a w szczególności do posiadaczy 1.4T 150. Czy to normalne ze auto po odpaleniu po nocy( temperatura około -5 stopni) przez 15-20 sec chodzi głośno a pózniej cichnie i pracuje bardzo cicho. Znalazłem temat ale on się głownie tyczył wibracji. Kwestia że pracuje na wyższych obrotach tzn na saniu raczej odpada bo wydaje mi się że to za krótki czas żeby zjeść z sania no chyba że się mylę.
Pozdrawiam

Re: Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 25 kwie 2023, 10:38
autor: man1utek
Problem rozwiązany?

Re: Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 25 kwie 2023, 16:56
autor: Vraneg
bArtolos11 pisze:Cześć
Mam pytanie do Was a w szczególności do posiadaczy 1.4T 150. Czy to normalne ze auto po odpaleniu po nocy( temperatura około -5 stopni) przez 15-20 sec chodzi głośno a pózniej cichnie i pracuje bardzo cicho. Znalazłem temat ale on się głownie tyczył wibracji. Kwestia że pracuje na wyższych obrotach tzn na saniu raczej odpada bo wydaje mi się że to za krótki czas żeby zjeść z sania no chyba że się mylę.
Pozdrawiam


Czemu nie? U mnie schodzi z ok. 1300 do 1000 obr/min po mniej więcej 30 sekundach pracy zimnego silnika, w sumie niezależnie od temperatury otoczenia.

Re: Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 25 kwie 2023, 22:40
autor: PaGo
A na minusie potrafi nieprzyjemnie,szorstko pracować.

Re: Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 26 kwie 2023, 09:57
autor: Vraneg
Efekt uboczny zastosowania bezpośredniego wtrysku paliwa ;)

Re: Astra ST 1.4T 150 głośna praca po odpaleniu.

: 04 sty 2024, 01:25
autor: vwarni
bArtolos11 pisze:Cześć
Mam pytanie do Was a w szczególności do posiadaczy 1.4T 150. Czy to normalne ze auto po odpaleniu po nocy( temperatura około -5 stopni) przez 15-20 sec chodzi głośno a pózniej cichnie i pracuje bardzo cicho. Znalazłem temat ale on się głownie tyczył wibracji. Kwestia że pracuje na wyższych obrotach tzn na saniu raczej odpada bo wydaje mi się że to za krótki czas żeby zjeść z sania no chyba że się mylę.
Pozdrawiam


Ostatnio zauważyłem ten sam obaj w moim 1.4 150, a wcześniej nigdy nie zwróciłem uwagi, więc coś nowego. Na zimnym po odpaleniu parę sekund grzechocze jakby kurcze rozrząd i po chwili się pompuje i jest ok. Może napinacz łańcucha coś zaczyna mieć dość? W ogóle te silniki mają hydrauliczne kasowanie zaworów czy płytkowe? Kurcze nalotu 78 tysi i już coś tego! Z gówna dziś wszystko robią i potem taki efekt. Kolega coś więcej się dowiedział?