Astra5Klub.pl

Mam problem. Na niskich obrotach tak do 1000 i zwłaszcza przy niskich temperaturach silnik szarpie. Zwłaszcza jest to odczuwalne podczas jazdy na 2 biegu , ze stałą prędkością gdy nie przekraczamy 1000 obrotów. Na wyższych obrotach problem nie występuje. Miał może ktoś podobny problem?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Nie masz problemu z autem, tylko z własną techniką jazdy
Kto cię uczył, żeby aż tak niskie obroty utrzymywać?!

Też byłem zaskoczony tym stwierdzeniem "podczas jazdy na 2 biegu , ze stałą prędkością gdy nie przekraczamy 1000 obrotów"

Ja to nie wiem czy nawet się da tak nisko zejść obrotami, bo sterownik silnika sam podbija obroty żeby nie zgasł. Zdecydowanie technika do poprawy, taka jazda to droga na skróty do remontu dwumasy.

Źle mnie zrozumieliście. Nie jeżdżę w ten sposób. To moment przejściowy trwający kilka sekund ale podczas, którego występują szarpania. Jak by to lepiej wytłumaczyć..... taka wolna jazda po parkingu w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania na 2 biegu. Za szybko na 1 a za wolno na 3. Jeżdżę autem od 25 lat więc technikę jazdy mam opanowaną

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Raczej TTTM, sam musiałem zone przestawić na wbijanie 1 gdzie w poprzednim aucie nie uzywala jej do niczego innego niz ruszanie

Nie zaobserwowano takich problemów.
Toczenie na 2 bez gazu i przyspieszenie odbywa się bez szarpania.

Widocznie pojedyncze sztuki są przewrażliwione,albo zbyt gwałtownie też gaz jest dodawany?

Tutaj bardziej kwestia podczas toczenia dodania za duzo gazu przez co sie dławi, ogólnie jak sie przyzwyczaisz do astry to nie wystepuje

To kwestia kiepskiego softu. Czasy pedału gazu na linkę, gdzie takie cuda mogły się dziać, minęły dekady temu. Przy elektronicznie sterowanej przepustnicy jeśli silnik się dławi, to ktoś skopał robotę i źle to zaprogramował.
U mnie też w specyficznych warunkach potrafi szarpnąć. Ten typ tak ma.

W niektórych autach jest linkaktora steruje potencjometrem.
Nie wiem jak w astrze.

Potencjometr jest zintegrowany z pedałem i dalej lecą kabelki.