Astra5Klub.pl

Witam wszystkich temat dobrze znany ale nie znalazłem innej odpowiedzi oprócz tej że "ten model tak ma" Minęło trochę czasu od ostatniej odpowiedzi na ten temat więc chciałem odświeżyć mianowicie czy ktoś doszedł do tego jak zniwelować te kangurowanie przy ruszaniu i zmiany biegu na wyższe (przeczytałem wnikliwie ten temat) czy jakaś wymiana czegos rozwiązała problem? Drugi temat to taki że przy 3.5 tys obrotu po dodaniu gazu w podłogę na trybie sport auto przyspiesza raczej jednostajnie ale po odpuszczeniu pedału gazu prawie do pozycji początkowej autko dostaje kopa jakby cos go przyduszalo a wydaje się że ma potencjał na lepszy moment,wiem że czynników może być wiele przepustnica EGR świece cewki gruszka turbo paliwo zwory n i pewnie jeszcze wiele innych ale czy ktoś ma podobny problem i go rozwiązał? Autko 2016 1.4 150 km 110 tys przebiegu świece wymieniane w 2019 żadnych błędów raczej bez usterek.Jak mówiłem wiem że temat poruszany 1000 razy ale jestem ciekawy czy coś się zmieniło w tym czasie Dzięki za info i sorrki jeśli kogoś zdenerwowałem kolejnym postem o tej samej tematyce Pozdrawiam

Myślałem, że będzie tu o porodzie i kangurowaniu zaraz po

Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

a co powiesz o odejsciu po puszczeniu gazu? ;D

O porodzie może w innym wątku i dopiero w połowie lipca bo oczekuje Ale takim motoryzacyjnym to dalej moja wątpliwości nie są rozwiane.Co do odejściu też chętnie posłuchał bym o waszych spostrzeżeniach

komisarzryba pisze:a co powiesz o odejsciu po puszczeniu gazu? ;D

Odejść trzeba szybko

Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

Budus pisze:

komisarzryba pisze:a co powiesz o odejsciu po puszczeniu gazu? ;D

Odejść trzeba szybko

Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

Nie wolno powstrzymywać gazów! Niewypuszczone unoszą się do mózgu i stąd się biorą posrane pomysły!

Odnośnie kangurowania: wątpię, żeby było jakieś rozwiązanie na to. Problem wynika z tego, że obroty spadają zbyt wolno po puszczeniu gazu. Może to kwestia konstrukcji, może oprogramowania - ja właśnie to obstawiam, bo wydaje mi się, że po akcji serwisowej i zmianie softu było nieco lepiej.
Moja rada jest taka, że jak nie chcesz czuć kangura to albo musisz dodawać więcej gazu przy wrzucaniu dwójki, albo musisz poczekać tą dodatkową sekundę, aż obroty spadną o 1,5k bodajże. Wtedy możesz nawet strzelić że sprzęgła i nie będzie kangura...

Sprawa wydaję się prosta.
Jeśli jest możliwość "zmiany" oprogramowanie to należy przejechać się autem z podłączonym komputerem. Fachowiec, których niestety coraz mniej, powinien "wyłapać" problem.
Będę powtarzał jak mantrę. Za szarpanie, kangury może odpowiadać przepustnica, czyli sprawdzić w trakcie jazdy jej parametry.

Nie chciałbym nikomu umniejszać umiejętności ale może to kwestia techniki jazdy. Też mi parę rzeczy w Astrze przeszkadza np. zbyt krótkie dywaniki albo grubość lakieru (zwłaszcza na słupku B - 15 um ). Kiedyś miałem szwagra , który przy zmianie biegów zwalniał sprzęgło jakby go w stopę parzyło. Szarpanie w jego przypadku nie było przyczyną usterki samochodu. Może i są lepsze samochody ale nasze Astry nie są aż takie złe.

Odnośnie kangura przy zmianie z 1 na 2, to pomaga faktycznie poczekanie na zwolnienie obrotów.
Natomiast odnośnie przyśpieszania, to od jakiegoś czasu też mam takie wrażenie, że lepiej przyśpiesza kiedy odpuszczę trochę gazu. Kiedyś tego nie było. W ogóle mam wrażenie, że auto kiedyś rwało asfalt, a teraz taki muł się zrobił.
63 tys. przebiegu.

zojek pisze:Odnośnie kangura przy zmianie z 1 na 2, to pomaga faktycznie poczekanie na zwolnienie obrotów.
Natomiast odnośnie przyśpieszania, to od jakiegoś czasu też mam takie wrażenie, że lepiej przyśpiesza kiedy odpuszczę trochę gazu. Kiedyś tego nie było. W ogóle mam wrażenie, że auto kiedyś rwało asfalt, a teraz taki muł się zrobił.
63 tys. przebiegu.

Jadę zatankować (98PB) 1 km z kawałkiem, odjeżdżam po zatankowaniu i ZAWSZE jest ten kangur, puszczam na luz jadę 100 m i jeszcze raz 2 bieg, 3 bieg i jest okey. Może na zimnym ten typ tak ma ale bardziej bym się skłaniał do softu sterownika coś jest ewidentnie nie do końca opanowane, może to być RÓWNIEŻ turbina - blokowana przez komp przy zimnym silniku.

Jeśli chodzi o odpuszczanie gazu, to nie jest przypadkiem kwestia programu w trybie sport, a rwanie auta do przodu to efekt psychologiczny?
Odpuszczając pedał auto jeszcze przez ułamek sekundy ciągnie jak wcześniej. IMO warto by było sprawdzić przeciążenia czy choć trochę wzrosną ale wydaje mi się że to właśnie w naszych głowach siedzi ta nieokiełznana moc po odpuszczeniu gazu.

Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka

Added in 1 minute 32 seconds:
Dodam, że też tak odbieram odpuszczenie gazu, ale ilekroć pytałem pasażera to tego nie zauważył.

Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka

Dodam, że też tak odbieram odpuszczenie gazu, ale ilekroć pytałem pasażera to tego nie zauważył.

Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka

Z tym przyspieszeniem to chodziło mi że jak but w podłodze przy 3 tys obrotów przykładowo czy w trybie sport czy nie po odpuszczeniu pedału gazu na sam koniec jakby dostał 50 niutkow więcej ułamkowy zryw do przodu a do tego czasu pełny gaz i jakby cos go blokowało nie czepiał bym się jeśli cały czas by szedł jednostajnie wkoncu to nie sportowy wóz ale zaciekawiło mnie to bo pomyślałem że potencjał jeszcze ma dodam tylko z ciekawostek ze kolega z passata b6 (tak mi się wydaje) rok auta 2006 też ma taki objaw

Z kropkami i przecinkami byłoby łatwiej zrozumieć.
Obstawiam przepływomierz.

cyt: but w podłodze przy 3 tys obrotów ????

@Geal48:
O co kman ?

Tak od 3 tys powinnien już ciągnąć dobrze

Dokładnie "but w podłogę i 3k obrotów" a jak odpuszczasz to Ci dodaje niuta. Może przeciągnij auto czasami do wyższych obrotów, po to one są. Przy 3-3,5k to pewnie dopiero turbo się ładuje jak zaczynasz odpuszczać Nie napisałeś czy jeździsz na włączonym trybie Sport, czy nie masz takiej opcji.
Do baku też nalej Pb95 następnym razem, włącz Sport, wyłącz kontrolę trakcji i dopiero rusz i powiedz czy dalej masz kangurkowanie. Ciągłe lanie Pb98 do tej wersji silnika mija się z celem.

PS. i wyjmij to co wozisz w bagażniku

TTTM, czyli ma swoje chimery źródło napędu, aczkolwiek nie zgodzę się żeby lać Pb95, leje tylko 98 + dodatek Archoil AR6900-P 500 ml. Silnik jedzie wtedy bardzie miękko i lepiej rozwija moc.

Co prawda nie zauważyłem różnicy
w pracy silnika,ale może u nas 98 jest prawdziwą 95?
Ciekawy jestem czy po wirusie
też jest kangurur?

No to koledzy ja nie mam teraz kangura lecz miałem ale jak ktoś będzie chciał informacje to pisać na Pw.

Dawaj tutaj.chyba,że to wiedza tajemna ?

Żadna tajemnica wić proszę bardzo. Ja mam zrobiony program a dodatkowo wleciało do mojej Asterki takie urządzenie więc tych modyfikacjach wyeliminowałem kangura. Trochę to kosztowało ale warto było

Chyba już ktoś mówił o czymś podobnym:to był pedal box?

Dokładnie tak to jest Pedał Box