Astra5Klub.pl

Witam
Przy spokojnym przyspieszaniu, na trzecim biegu przy około 55-60 kmh silnik na moment przerywa. Silnik 1.4 125km. Miał ktoś podobnie?

Tak. U mnie to występuje. Na ostatnim przeglądze w ASO zgłosiłem to... zaproponowali podpięcie do kompa... oczywiście płatne więc ich olałem... Coś wspominali że może świece. Mam przebieg 47 tyś. więc pewnie wymienie niedługo te świece i zobaczymy, choć wątpie czy to ta przyczyna. Chyba nawet pisałem kiedyś tu na forum o tym. Ktoś stwierdził że to słynne LSPI, mam jednak inne zdanie. Wydawało mi się wtedy że ustąpiło po wymianie oleju (MIllers na GM) U mnie występuje to przy obrotach ok 2,5 - 2,8 obr/min i przy lekko wciśniętym gazie, oczywiście nie zawsze ten objaw występuje.

Ja mam 30 tys a przerywanie występuje już od przebiegu 25 tys więc świece to raczej nie.

maskr pisze:Ja mam 30 tys a przerywanie występuje już od przebiegu 25 tys więc świece to raczej nie.

Świece zużywają się nie tylko z przebiegiem, ale i upływem czasu. Mam samochód RP 2017 i nie zrobiłem jeszcze 20 tys. km, a jednak zaleca się wymianę świec.

Będę się niebawem umawiał na przegląd gwarancyjny, to dopytam o taką przypadłość i rozwiązanie, jakie się proponuje.

gdzieś kiedyś czytałem, że pomaga wgranie nowego softu do jednostki sterującej.

vzduch pisze:

maskr pisze:Ja mam 30 tys a przerywanie występuje już od przebiegu 25 tys więc świece to raczej nie.

Świece zużywają się nie tylko z przebiegiem, ale i upływem czasu. Mam samochód RP 2017 i nie zrobiłem jeszcze 20 tys. km, a jednak zaleca się wymianę świec.

Będę się niebawem umawiał na przegląd gwarancyjny, to dopytam o taką przypadłość i rozwiązanie, jakie się
proponuje.

Będę wdzięczny za informację po przeglądzie.

@maskr, rzuciłem okiem do papierów - przegląd mam przewidziany na lipiec, więc niestety trochę poczekamy

W poprzednim samochodzie na jednych swiecach przejezdzilem 10 lat ( 70 tys km). Niby jak ma sie zuzywac swieca jak nie "pracuje"? Jakies logiczne wytlumaczenie?

Ponoć różnice temperatur i wilgotność powietrza, o co nie trudno, gdy samochód nie jest garażowany. Po raz drugi powiem - ponoć - 4 lata eksploatacji samochodu niegarażowanego, to dobry moment na wymianę świec niezależnie od przebiegu, żeby nie ryzykować uszkodzenia cewki, która w remoncie jest 2-3-krotnie droższa. Ponoć.