Strona 1 z 2

Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 18:12
autor: Summer
Witam,

Na wstępie, chciałbym zaznaczyć, że użyłem funkcji „szukaj” do znalezienia tematów/postów o ręcznej pianownicy. Znalazłem tylko parę wpisów, które dotyczyły pianownicy PA.

Tak więc, jako że nie mam podwórka, gdzie mogę umyć samochód ręcznie zmuszony jestem szukać rozwiązań alternatywnych. W tym tygodniu zainspirowany zostałem tematem zastosowania aktywnej piany do mycia samochodu. Niestety samo stosowanie myjki bezdotykowej mija się z celem, po umyciu auto nadal jest brudne, albo nie jest to oczekiwany efekt.

Czy może ktoś z forumowiczów posiada ręczną pianownicę i byłby w stanie zarekomendować? Szkoda szukać na oślep tracąc czas i pieniądze.
Jednoczenie chętnie przygarnę pare słów o pianie, która używacie.

Dziękuję za pomoc!

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 18:36
autor: rafdudas
Ja robię tak:
Pianownica marolex 3000 spryskuje (piana aktywna adbl)
Myje szamponem ONR z gąbka
Osuszam opti seal
Autko fajnie domyte ;)

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 18:41
autor: Summer
rafdudas pisze:Ja robię tak:
Pianownica marolex 3000 spryskuje (piana aktywna adbl)
Myje szamponem ONR z gąbka
Osuszam opti seal
Autko fajnie domyte ;)


Jak wyglada trwałość tej pianownicy?
Czy piana jest taka jak być powinna?
Wystarcza jeden zbiornik na cały samochód?
Kupiłbyś jeszcze raz tę pianownicę?

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 18:59
autor: rafdudas
Ciężko mi się wypowiedzieć co do wytrzymałości bo mam ja bardzo krótko ;) cieszy się dobrymi opiniami wiec myśle, ze będzie ok :)
Co do piany to wszystko zależy jak ustawisz pianownice. Są jeśli dobrze pamietam 3 wkładki ;)
Odpowiedni roztwór i jest ok ;)
Tak wystarczy spokojnie na mycie ;)
Tak kupiłbym jeszcze raz :) przynajmniej do momentu zakupu pianownicy PA ;)

Pewnie @kobel wypowie się tez na ten temat :)
Ma sporą wiedzę na temat chemii do samochodu ;)
Dużo mi fajnej chemii polecił i póki co wszystko jak najbardziej na plus :D

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 19:26
autor: kobe24la
Zostałem wywołany do odpowiedzi, więc odpowiadam. Osobiście używam już trzeci rok tej pianownicy https://www.samochodowekosmetyki.pl/pro ... ica-reczna

Zbiornik 1,5 litra spokojnie starcza na cały samochód. Do tego stosuję aktywną pianę z ADBL YETI. Przy ręcznej pianownicy nie ma co oczekiwać, że będziesz miał bitą śmietanę na trzy palce, jak to nie raz pokazują przy użyciu myjek ciśnieniowych, ale nie jest też źle. Przy czym, żeby całe auto opryskać, to trzeba troszkę ręką popracować. Trochę to trwa zanim całe auto opryskasz. Często stosuję pianę zamiast APC. Czyli pryskam najpierw wszystkie zakamarki, potem pędzelkuje, a to co mi zostanie w zbiorniku opryskuje najbardziej zabrudzone elementy nadwozia.

Czy bym drugi raz kupił. Na pewno tak ;)

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 19:44
autor: DawidK
Może się mylę bo dawno nie byłem na myjkach bezdotykowych ale efekt po samej pianownicy nie będzie raczej lepszy niż po pianie z myjni. Czeka cię i tak rękawica i szampon. Pianownica robi super robotę jako mycie wstępne.
Co do piany ja do PA mam shiny garage i chętnie bym spróbował czegoś innego ale jako łakomy i pazerny kupiłem baniak 5l i teraz będę jej używał ze dwie dekady (chyba że zupełnie przypadkiem wywrócę otwarty baniaczek kiedyś). 100ml piany na litr roztworu i z dwóch aut robie dwie białe kule i nieraz jeszcze coś zostaje na dnie.

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 19:57
autor: rafdudas
DawidK pisze:Może się mylę bo dawno nie byłem na myjkach bezdotykowych ale efekt po samej pianownicy nie będzie raczej lepszy niż po pianie z myjni. Czeka cię i tak rękawica i szampon. Pianownica robi super robotę jako mycie wstępne.
Co do piany ja do PA mam shiny garage i chętnie bym spróbował czegoś innego ale jako łakomy i pazerny kupiłem baniak 5l i teraz będę jej używał ze dwie dekady (chyba że zupełnie przypadkiem wywrócę otwarty baniaczek kiedyś). 100ml piany na litr roztworu i z dwóch aut robie dwie białe kule i nieraz jeszcze coś zostaje na dnie.

Tak jak piszesz z samej aktywnej piany cudów nie ma :)
Piana aktywna do wstępnego mycia, a później nie ma zmiłuj :) wiaderka i jazda na rękawicy :mrgreen:

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 19:58
autor: Summer
Po umyciu na myjni (nie ma w pobliżu myjni z pianą) wszystkimi programami oprócz szczotki, pozostaje na lakierze taki brudny osad nie wiem czy fachowo to się nazywa „film”. Samochód oczywiście wyglada ma czystszy niż przed myciem jednak lakier nie nadaje się nawet do suszenia mikrofibrą. Aktualnie po każdym myciu żałuje, że w ogóle pojechałem na myjnie..

Dla lepszego przedstawienia zabrudzenia postaram się zrobić jutro zdjęcie. Może coś znajdzie na to jakaś rada. Nie neguje również, że robię coś źle na myjni.

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 20:04
autor: kobe24la
Może się mylę bo dawno nie byłem na myjkach bezdotykowych ale efekt po samej pianownicy nie będzie raczej lepszy niż po pianie z myjni.

Nie na wszystkich myjniach jest coś takiego. Poza tym cholera wie co oni tam leją do tej piany, pewnie byle tanio było

Po umyciu na myjni (nie ma w pobliżu myjni z pianą) wszystkimi programami oprócz szczotki, pozostaje na lakierze taki brudny osad nie wiem czy fachowo to się nazywa „film”. Samochód oczywiście wyglada ma czystszy niż przed myciem jednak lakier nie nadaje się nawet do suszenia mikrofibrą. Aktualnie po każdym myciu żałuje, że w ogóle pojechałem na myjnie..


To piana aktywna też ci auto do czysta nie wymyje. Musi w ruch pójść rękawice/gąbka. Piana aktywna ma za zadanie zmiękczyć brud.

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 20:19
autor: DawidK
Ja mam zamiar zrobić w ten weekend porządne mycie jak pogoda i władza pozwoli więc mogę porobić zdjęcia z bliska przed i po pianownicy. Zobaczysz wtedy jaki jest rezultat ale na pewno za czyste tego nie można uznać.

Re: Ręczna pianownica.

: 27 mar 2019, 20:54
autor: Summer
DawidK pisze:Ja mam zamiar zrobić w ten weekend porządne mycie jak pogoda i władza pozwoli więc mogę porobić zdjęcia z bliska przed i po pianownicy. Zobaczysz wtedy jaki jest rezultat ale na pewno za czyste tego nie można uznać.


Super! Z góry dziękuje :)

Re: Ręczna pianownica.

: 28 mar 2019, 11:48
autor: Kwadrat
Mam i nie używam :) za dużo zachodu z dobieraniem stężenia , pompowaniem potem płukaniem po użyciu. Najgorsze jest pompowanie, trzeba się dobrze namachać kilkadziesiąt razy, aby jakaś ta piana była. Ludzie z KA kombinują z dodatkowymi kompresorkami, ale to już jest sztuka. Ja stosuję tzw. mycie po japońsku. Trzeba mieć do tego szampon https://www.sklep.soft99.eu/pl/szampony ... gg-shampoo oraz gąbkę https://www.sklep.soft99.eu/pl/akcesori ... egg-sponge Samo mycie wygląda tak: https://www.youtube.com/watch?v=TBRQNJCoVFk Potem jakiś dobry qdek i jest ok. Najlepiej takie mycie sprawdza się na zabezpieczonym aucie, oczywiście nie zastąpi klasycznego mycia na 2 wiadra, ale na bezdotyk jak najbardziej.

Re: Ręczna pianownica.

: 28 mar 2019, 12:26
autor: rafdudas
Kwadrat pisze:Mam i nie używam :) za dużo zachodu z dobieraniem stężenia , pompowaniem potem płukaniem po użyciu. Najgorsze jest pompowanie, trzeba się dobrze namachać kilkadziesiąt razy, aby jakaś ta piana była. Ludzie z KA kombinują z dodatkowymi kompresorkami, ale to już jest sztuka. Ja stosuję tzw. mycie po japońsku. Trzeba mieć do tego szampon https://www.sklep.soft99.eu/pl/szampony ... gg-shampoo oraz gąbkę https://www.sklep.soft99.eu/pl/akcesori ... egg-sponge Samo mycie wygląda tak: https://www.youtube.com/watch?v=TBRQNJCoVFk Potem jakiś dobry qdek i jest ok. Najlepiej takie mycie sprawdza się na zabezpieczonym aucie, oczywiście nie zastąpi klasycznego mycia na 2 wiadra, ale na bezdotyk jak najbardziej.

Tutaj jest fajny test mycia japońskiego ;)
https://www.youtube.com/watch?v=dsN3Z9WwLXk

Zauważyłeś jakieś zarysowania po takim myciu?

Re: Ręczna pianownica.

: 28 mar 2019, 13:04
autor: Kwadrat
Ponieważ staram się myć dosyć często, przeważnie raz na tydzień i auto jest zabezpieczone dobrym woskiem, uważam taki sposób mycia za dość bezpieczny. Ważne jest, aby nie zapuszczać lakieru.
Przy okazji polecam filmy Pawła N, dużo fajnych tematów związanych z detailingiem.

Re: Ręczna pianownica.

: 28 mar 2019, 16:34
autor: kobe24la
Mam i nie używam :) za dużo zachodu z dobieraniem stężenia , pompowaniem potem płukaniem po użyciu. Najgorsze jest pompowanie, trzeba się dobrze namachać kilkadziesiąt razy, aby jakaś ta piana była.


To trafiłeś chyba na bardzo kiepską pianownicę. Używam tej co podałem wyżej, a samego koncentratu leję na oko. Raz mi się wleje z 10ml raz ze 20ml i piana jest naprawdę dobra. Fakt, trzeba troszkę ręką pomachać, żeby wytworzyć ciśnienie, ale bez przesady.

Re: Ręczna pianownica.

: 01 kwie 2019, 13:21
autor: wagi77
Myjecie swoje auta przed domem czy wyłącznie na myjni?

Re: Ręczna pianownica.

: 01 kwie 2019, 13:42
autor: jakoku
wagi77 pisze:Myjecie swoje auta przed domem czy wyłącznie na myjni?

Robię tak:
- środa/czwartek mycie wstępne na 5 zł na bezdotykowej
- piątek wieczorem około 21.00. Myjnia na orlenie bezdotykowa
Na drugi dzień przedmuch sprężarką. Wyjazd na podjazd przed garażem. Mycie szamponem z wiadra. Ilość szampon 3 nakrętki max.
Następnie wiadro wody czystej z gąbka z mikrofibią
Wjazd do garażu, przedmuch
Wycieram do sucha szmatencją Shiny garage.
- przygotowania do polerowania

Re: Ręczna pianownica.

: 01 kwie 2019, 13:44
autor: wagi77
W takim razie muszę sprężarkę zakupić ;)
Są plotki o mandatach za mycie aut przed domem. Bo to degradacja środowiska jest. I nie chodzi o szampony, tylko zmywany brud typu resztki asfaltu i inne oleje zbierane z drogi.

Re: Ręczna pianownica.

: 01 kwie 2019, 13:48
autor: Krzysiec
W DE to nie plotki ;) Powiem wiecej... na placu budowy gdzie syf kiła i mogiła , szambo z kontenrów obok wypływa (jest ok) ale chłopek chciał umyc auto i po chwili juz po mnie leciał "Kierownik, zrób coś bo mi mandat szwaby piszo, a ja nie wiem za co?!"
Udało sie uprosić i nie wypisali ale musielismy wybrac pół metra ziemi w głąb z mokrego pola :D Sęk w tym, że na co? Nie wiem... Wysypalismy to 100 metrów dalej na hałde :D Ale POLIZEI przyjechal po pol godzinie i sprawdził czy wybrane ;)

Re: Ręczna pianownica.

: 01 kwie 2019, 13:54
autor: jakoku
wagi77 pisze:W takim razie muszę sprężarkę zakupić ;)
Są plotki o mandatach za mycie aut przed domem. Bo to degradacja środowiska jest. I nie chodzi o szampony, tylko zmywany brud typu resztki asfaltu i inne oleje zbierane z drogi.

Tego nie słyszał.
Jak by przyjechała mylicja to od razu dyskusja przeszła by na tor nieprzestrzegania i nieegzekwowania przepisów ruchu drogowego na łosiedlu. :)

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 09:42
autor: DawidK
wagi77 pisze:Są plotki o mandatach za mycie aut przed domem. Bo to degradacja środowiska jest. I nie chodzi o szampony, tylko zmywany brud typu resztki asfaltu i inne oleje zbierane z drogi.


Nie są to tylko plotki. Pewnie sami z siebie nie przyjadą ale jeśli np życzliwy sąsiad uprzejmie doniesie... Znam z autopsji - sąsiad mojego teścia zgłosił że teściu myje auto na podjeździe i teściu dostał pouczenie. Policjant do teścia: Panie ja wiem że to głupie, sam sobie lubię auto pod domem umyć ale musimy reagować.

Mówiłem że porobię zdjęcia z mycia pianownicą i w sumie efekt mnie zaskoczył. Jest gorzej niż mi się zdawało. Zawsze po pianowaniu na mokro myłem od razu szamponem a tym razem po spłukaniu piany pozwoliłem żeby auto wyschło i samochód ewidentnie nie jest umyty. Ten brud jest taki "zmięknięty" i zdecydowanie inaczej zachowuje się pod palcem ale auto jest brudne.


Jakie mogą być przyczyny?
- Mycie zimną wodą - na myjniach mamy ciepłą.
- Może kiepska chemia i sprzęt ale nie sądzę żeby aż taki wpływ to miało
- operator amator chociaż w pryskaniu pianą po aucie wielkiej filozofii nie ma.
- Auto było długo nie myte

Koła utytłane dodatkowo po mazidłach wulkanizatora więc jest fatalnie.

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 10:00
autor: rafdudas
Kolego @DawidK tak jak pisał @kobe24la

To piana aktywna też ci auto do czysta nie wymyje. Musi w ruch pójść rękawice/gąbka. Piana aktywna ma za zadanie zmiękczyć brud.


Także w mojej opinii efekt, który uzyskałeś po spłukaniu aktywnej piany jest jak najbardziej ok ;).
Niestety, ale aby się cieszyć czystym samochodem musi pójść w ruch rękawica :).
Używając piany aktywnej minimalizujesz ryzyko zarysowań, mikrorys itp.

Tutaj jest to dokładnie wyjaśnione ;)
https://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/pielegnacja-na-zewnatrz/mycie/piany-aktywne-pre-wash.html

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 11:34
autor: DawidK
Ja o tym wiem i pisałem już wcześniej. Zawsze po spłukaniu piany idzie szampon i rękawica, zaskoczył mnie efekt po wyschnięciu bo myślałem że jednak będzie odrobinę lepiej.

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 11:41
autor: Desiderata
Używam "turbo" aktywnej piany na myjni ręcznej (jest jej dużo więcej niż na zdjęciu @DawidK, nie widać lakieru wszystko jest zasypane) i w ruch idzie rękawica z mikrofibry - po spłukaniu i wytarciu efekt jest więcej jak zadowalający.

Tak jak napisał kolega wyżej, sama piana nic nie zrobi, trzeba pucować.

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 12:16
autor: rafdudas
Added in 1 minute 47 seconds:
DawidK pisze:Ja o tym wiem i pisałem już wcześniej. Zawsze po spłukaniu piany idzie szampon i rękawica, zaskoczył mnie efekt po wyschnięciu bo myślałem że jednak będzie odrobinę lepiej.

Kto wie może kwestia tej piany Shiny. Może jest po prostu kiepska :)

Desiderata pisze:Używam "turbo" aktywnej piany na myjni ręcznej (jest jej dużo więcej niż na zdjęciu @DawidK, nie widać lakieru wszystko jest zasypane) i w ruch idzie rękawica z mikrofibry - po spłukaniu i wytarciu efekt jest więcej jak zadowalający.
Tak jak napisał kolega wyżej, sama piana nic nie zrobi, trzeba pucować.


Piana faktycznie słaba u kolegi @DawidK. Chyba, że może to efekt po kilku minutach i po prostu spływa :).
Pewnie odpowiednie wyregulowanie pianownicy, inne stężenie i będzie lepiej siedziała :P
Tak wygląda u mnie na automatycznej po dłuższej chwili działania ;)

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 12:40
autor: Desiderata
Dokładnie o tym mówię tylko u mnie jest zielono-żółta :P

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 13:00
autor: jakoku
Ja tylko wtrącę jedno zdanie: sam fakt posiadania więcej piany nie jest wyznacznikiem lepszego działania. Jeśli środek zawiera więcej piany oznacza więcej substancji pieniącej ( nie myjącej)
Taki chwyt marketingowy

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 13:08
autor: Summer
DawidK pisze:
wagi77 pisze:Są plotki o mandatach za mycie aut przed domem. Bo to degradacja środowiska jest. I nie chodzi o szampony, tylko zmywany brud typu resztki asfaltu i inne oleje zbierane z drogi.


Nie są to tylko plotki. Pewnie sami z siebie nie przyjadą ale jeśli np życzliwy sąsiad uprzejmie doniesie... Znam z autopsji - sąsiad mojego teścia zgłosił że teściu myje auto na podjeździe i teściu dostał pouczenie. Policjant do teścia: Panie ja wiem że to głupie, sam sobie lubię auto pod domem umyć ale musimy reagować.

Mówiłem że porobię zdjęcia z mycia pianownicą i w sumie efekt mnie zaskoczył. Jest gorzej niż mi się zdawało. Zawsze po pianowaniu na mokro myłem od razu szamponem a tym razem po spłukaniu piany pozwoliłem żeby auto wyschło i samochód ewidentnie nie jest umyty. Ten brud jest taki "zmięknięty" i zdecydowanie inaczej zachowuje się pod palcem ale auto jest brudne.


Jakie mogą być przyczyny?
- Mycie zimną wodą - na myjniach mamy ciepłą.
- Może kiepska chemia i sprzęt ale nie sądzę żeby aż taki wpływ to miało
- operator amator chociaż w pryskaniu pianą po aucie wielkiej filozofii nie ma.
- Auto było długo nie myte

Koła utytłane dodatkowo po mazidłach wulkanizatora więc jest fatalnie.


Dziękuje za wstawkę. U mnie jest lekko lepszy efekt jak myje na myjni bezdotykowej (bez piany / bez szczotki). Teraz jest już całkowicie skołowany. Wydawanie 100 zł na ręczna pianownice do tego chemia + 20 minut mycie więcej.. nie jestem do końca przekonany, że jest to warte efektu.

Re: Ręczna pianownica.

: 02 kwie 2019, 13:15
autor: DawidK
Desiderata pisze:Używam "turbo" aktywnej piany na myjni ręcznej (jest jej dużo więcej niż na zdjęciu @DawidK, nie widać lakieru wszystko jest zasypane) i w ruch idzie rękawica z mikrofibry - po spłukaniu i wytarciu efekt jest więcej jak zadowalający.

Tak jak napisał kolega wyżej, sama piana nic nie zrobi, trzeba pucować.


To pewnie przez to turbo w nazwie :D U mnie po samym pianowaniu też jest biała kula przez chwilę ale wiesz zanim odłożyłem zabawki, poszedłem po telefon... :D

Zdjęcie zrobione jakieś 2-3 minuty po nałożeniu. Pianownica ustawiona prawie na max dawkowanie, stężenie zgodne z zaleceniem na opakowaniu. Po jakichś 5 minutach piana zaczyna spływać. Jeśli dobrze kojarzę to producent każe po 5 minutach spłukiwać.
Mam porównanie do piany TENZI na tym samym sprzęcie i tamta faktycznie dłużej jest puszysta ale to piana do maszyn budowlanych i bałbym się jej na auto nałożyć.

Re: Ręczna pianownica.

: 03 kwie 2019, 19:02
autor: Summer
kobe24la pisze:Zostałem wywołany do odpowiedzi, więc odpowiadam. Osobiście używam już trzeci rok tej pianownicy https://www.samochodowekosmetyki.pl/pro ... ica-reczna

Zbiornik 1,5 litra spokojnie starcza na cały samochód. Do tego stosuję aktywną pianę z ADBL YETI. Przy ręcznej pianownicy nie ma co oczekiwać, że będziesz miał bitą śmietanę na trzy palce, jak to nie raz pokazują przy użyciu myjek ciśnieniowych, ale nie jest też źle. Przy czym, żeby całe auto opryskać, to trzeba troszkę ręką popracować. Trochę to trwa zanim całe auto opryskasz. Często stosuję pianę zamiast APC. Czyli pryskam najpierw wszystkie zakamarki, potem pędzelkuje, a to co mi zostanie w zbiorniku opryskuje najbardziej zabrudzone elementy nadwozia.

Czy bym drugi raz kupił. Na pewno tak ;)


Zgodnie z poleceniem zakupiłem podaną pianownice Mesto Foamer do tego aktywna piana z neutralnym pH ADBL Yeti.
Liczę na to, że stosowanie tego przyniesie spodziewany rezultat albo chociaż poprawi jakość mycia.

Dziękuje wszystkim za porady! Zdecydowałem się iść w tym kierunku, ze względu na bardzo ograniczony dostęp do miejsca, gdzie mogę myć auto gąbką.

Jak tylko poznam rezultaty na pewno podzielę się tym na forum, może ktoś będzie miał podobny problem w przyszłości.

Szerokości!