Astra5Klub.pl

Meguiar's Ultimate Interior Detailer - dla mnie jak do tej pory najlepszy.

Macie jakiś patent na czyszczenie przedniej szyby od wewnątrz? Jeszcze nigdy nie udało mi się jej wyczyścić tak, aby nie było żadnych smug.

Martin pisze:wielu z Was, przez ostatnie lata używało rożne środki, co byście polecili do pielęgnacji tego miękkiego gumowatego kokpitu ? aby tylko nie błyszczał jak psu j..a

Gtechniq C6 matte dash - Zdaje się, że nic bardziej matowego nie istnieje.
Ja aplikuję co pół roku. W międzyczasie tylko czyszczę interior cleanerem.
Jest bardzo matowo.

kuba pisze:Meguiar's Ultimate Interior Detailer - dla mnie jak do tej pory najlepszy.

dzięki, a po zastosowaniu nie błyszczy się za bardzo ? pozostawia taka matowa poświatę ? chodzi mi o to aby nie wyglądał jak po zostawaniu Plaku

Nie... jest taki właśnie naturalny mat, tylko po naniesieniu trzeba go dobrze rozetrzeć suchą mikrofibrą, fajnie odżywia tworzywa. Zaraz wrzucę foto jak wygląda moja AK po aplikacji tego Meg'sa

Tak to wygląda, taki mat-satyna, ale na pewno nic się nie błyszczy.

dzięki wygląd super.

ADBL Interior Wow. Lekko przyciemnia i zostawia matowe wykończenie. Bardzo łatwo rozprowadza się na elementach. Do tego powłoka jest antystatyczna więc kurzu nie łapie. Ogólnie jest to polski produkt, ale naprawdę warto.

Polecam do szyb, po wszystkim ma się wrażenia jakby szyby nie było! W połączeniu z nowymi wycieraczkami jest WOW.

To jest tlenek ceru, do polerowania szyb. Trochę słabo stosować to do codziennego użytku. Dodatkowo jak ktoś ma powłokę, to ją tym usunie.

ja do szyb stosuje od wielu lat - autoglym car glass polish
Nakładam mokry padem (gąbka), czekam aż wyschnie, potem mikrofibra ścieram i szyba wygląda jakby jej nie było . Szczególnie łatwe mycie szyby przedniej od wnętrza.

Martin pisze:ja do szyb stosuje od wielu lat - autoglym car glass polish
Nakładam padem (gąbka), czekam aż wyschnie, potem mikrofibra ścieram i szyba wygląda jakby jej nie było

Dokładnie tak stosuje środek, który pokazałem wyżej.

kuba pisze:Tak to wygląda, taki mat-satyna, ale na pewno nic się nie błyszczy.

kupiłem, przeleciałem kokpit naprawdę super wygląda, dzięki za doradzenie super produktu

a co do tematu mycia szyb to polecono mi taki produkt, prawdopodobnie super się z nim pracuje:
https://showcarshine.pl/5-pielegnacja-szyb/detailer-s-magic-glass-magic-250ml.html

No to fajnie, że się sprawdził.

Czy ktoś próbował preparatu do pielęgnacji skóry Meguiar's? Ewentualnie co polecacie innego. Szukam czegoś co będzie dobrej jakości i w zapach będzie przypomniał zapach skóry.

Polecam zestaw Gliptone G15 i G11. Używam takiego od kilku lat do pielęgnacji i czyszczenia skóry kierownicy, a w poprzednim aucie również foteli. Zostawia na bardzo długo przyjemny zapach świeżej skóry.

Wielkie dzięki

Ostrożnie z tym Gliptonem, ma bardzo silny, długo utrzymujący się zapach, który nie każdemu odpowiada. Dobrze by było przed zakupem powąchać w jakimś sklepie. Do skór można wybrać coś z Geona, Softa 99, Colorlocka, Furniture Clinic, ewentualnie z tańszych Poorboy's World, ADBL.

kobe24la pisze:Polecam zestaw Gliptone G15 i G11. Używam takiego od kilku lat do pielęgnacji i czyszczenia skóry kierownicy, a w poprzednim aucie również foteli. Zostawia na bardzo długo przyjemny zapach świeżej skóry.

@kobel24la Czy do skóry używanej nie powinien być zestaw G11 i G12?
Przynajmniej producent tak informuje.
https://gliptone.pl/jak-dbac-o-skore-perforowana-z-dziurkami

Z tego co patrzę na stronę producenta G12, to bardziej budżetowa wersja G11. G11 jest przeznaczona do ciemnych i czarnych skór.
Takiego zestawu https://gliptone.pl/sklep/pielegnacja-w ... -GT15-GT11 używałem do skórzanych foteli w Signumie i bardzo dobrze mi się to spisywało. Teraz stosuję tylko na kierownicę, bo mam skórę syntetyczną na fotelach.
Co do zapachu, to tak, jest dość intensywnie skórzany, ale mnie się podoba, ale o taki chyba chodziło koledze KEJ. Po kilku dniach już nie jest tak mocny, ale dalej wyczuwalny.
Tych środków jest mnóstwo na rynku. Dużo dobrych opinii słyszałem tak jak kolega Kwadrat podpowiedział o zestawach Colorlocka. Geyon, też ma na pewno coś dobrego w ofercie. ADBL, Shiny Garage, to już takie bardziej budżetowe kosmetyki, ale to już zależy od portfela właściciela

Zabezpieczacie czymś przednie lampy?
Nie wiem jak u Was, ale u mnie często widać taki przyklejony kurz.

Na lampy stosuję ten sam wosk co na karoserię. Nie używam niczego innego. Na wiosnę mam zamiar okleić folią zabezpieczającą.

Może głupie pytanie, ale pod wpływem temperatury nie robią się lampy matowe?
Chodzi mi o "pocenie" się wosku.
W sumie na logikę to na masce też by się tak musiało robić

Używam Soft99 Fuso 12 Month i nic się nie poci. Wcześniej przerabiałem woski Collinite, PoorBoys i też nic się nie działo. W każdym aucie tak robiłem i zero zmatowienia

Panowie czy ktoś ma na to jakiś pomysł?
Od dłuższego czasu mam takie cudo na zderzaku i za cholerkę nie ogarniam co to jest.
Próbowałem usunąć to APC w roztworze 1:50 niestety bezskutecznie. Nawet nie "drgnęło".
Może rozwór za słaby. Nie ukrywam, ale mam obawy do mocniejszej chemii.

Wygląda jak wosk:) Może to też być pozostałość po użyciu jakiegoś kosmetyku na wilgotny / mokry plastik.
Apc 1:10 lub Ludwik do naczyń lub dedykowany szampon do "ściągania" wosku. Ja bym spróbował tego APC i Ludwika.

Jezeli wosk to maslo orzechowe i czyscic az do skutku.

Spróbuj mocniejszego APC i miękką szczoteczką do zębów. Też mi to wygląda na wosk, tyle że wosk schodzi pod palcem. Podobny ślad miałem po Shiny Garage do plastików. Usunąłem jak wyżej.

Może faktycznie wosk i dopiero teraz zauważyłem.
Samochód woskowałem początkiem listopada.
Wychodzi na to, że poniosła mnie wyobraźnia i zaciągnąłem wosk również po tym chropowatym plastiku.
Tak swoją drogą zabezpieczacie ten plastik czymś?
Spróbuję mocniejszym APC machnąć i liczę, że zejdzie.

@wiesiek3d - Zastosowanie masła orzechowego znam i czasami praktykuję do podbicia dziennych kalorii
Tak co by mi Astra nie nabrała masy jak ją wysmaruję

A tak na poważnie to nie wiedziałem, że masło orzechowe ma takie szerokie zastosowanie .

Dzięki Panowie za wszystkie rady

Wosk na chropowatym plastyku to masakra, ciezko sie go pozbyc, zreszta kazdy inny kosmetyk do lakieru.