Astra5Klub.pl

Ja tam z tym nie mam problemu. Mam nawyk włączania sport bez względu czy to ciasny parking czy pusty parking marketowy

odl pisze:

Tia.. i po odpaleniu manewrowanie na ciasnym parkingu z włączonym sportem... [/quote]
normalna sprawa

Do zakodowania pod sport'a. Potrzebne VCI.

- Display - Activated the Sport Mode (displays sportmode on/off)
- Steering - activated Sportmode
- Throtle - not a thing to change
- Auto gearbox - nothing to change

Ja mam odruch bezwarunkowy sport on, autostop off niezależnie czy parking, śnieg czy autostrada.

to ja sobie czasami przy obecnej pogodzie wyłączam SPORT na światłach jak pierwszy jestem

No i ktoś sobie na boku założył ten tryb SPORT a jeśli tak to gdzie i za ile bo bardzo mnie kusi by sobie założyć.

dokładnie, podpinam się pod pytanie, też chętnie bym przytulił tryb sport

Pytanie czy nadal ma to sens po ostatniej kampanii naprawczej w której modyfikowali oprogramowanie silnika ? Ja bez sportu, uważam, że jeździ się lepiej, a osoby ze sportem uważają, że jest gorzej...

Niemniej nadal nieporównywalnie "lepiej" niż BEZ

Tego w sumie nie wiesz. Wyłączony przycisk to nie to samo co jego brak.

A wedlug mnie tak.Wszystkie jazdy testowe piecioma samochodami z trybem SPORT jezdzilem 3/4 trasy z wylaczonym trybem i nie zamulaly,przyspieszaly,ze tak powiem lagodnie( ale nie przymulaly) tak jest i moim obecnym samochodzie,gdzie nie mam tego trybu.No ale wiem do czego zmierzasz,ze niby nowy soft zamulił ten tryb SPORT,moze tak,moze nie,ja akurat bylem zadowolony po zmianie softu ale po miesiacu wedlug mnie auto przyspiesza tak samo jak przed zmiana.

W Polsce też się da. Zaprogramowany w serwisie Mibo Olsztyn

Jak miło to słyszeć. Czyżby coś się ruszyło w kwestii programowania softu?

Ja akurat zrezygnowałem z pseudo(moja nazwa)trybu SPORT,działać miął tak,że zwiększał reakcję na pedał gazu(tyle ile się chciało-9 kombinacji,czyli duży wachlarz)ale mam często sytuacje,że jak zjezdzam z progu zwalniającego na 2-ce to mi sie dławi(1-ka za mocna)tak więc delikatnie daje mu wejśc na wyższe obroty i wtedy dopiero wdepniecie a pseudo SPORT by to utrudnił ze szkodą dla silnika raczej.Wczesniej w 1.6 wolnossącym tego nie miałem może dlatego,że w tym jest turbo dziura(?).No i zasadnicze pytanie,czy podobnie by działał oryginalny tryb SPORT?Z jednej strony chcę by był dynamiczniejszy bo ewidentnie czuć,że ten silnik jest ospały na reakcję na gaz ale z drugiej strony ten silnik stwarza wrażenie(może błednie) bardzo delikatnego,ze aż strach cokolwiek koło niego robić....

Dokładał ktoś tryb sport w aso lub poza? Jeśli tak to jaka jest cena i wrażenia?

Koszt programowania w ASO modułu BCM ok 800 zł brutto. Przycisk cena allegro i położenie przewodów jeżeli ich niema. Przyjemność z jazdy bezcenne bynajmniej w automacie. Za miesiąc test w manualu.

a to w ASO mozna to dolozyc ? ida na taka modyfikacje auta ?

Martin pisze:a to w ASO mozna to dolozyc ? ida na taka modyfikacje auta ?

Szkoda kasy, mam to coś i nie używam

Fuks pisze:

Martin pisze:a to w ASO mozna to dolozyc ? ida na taka modyfikacje auta ?

Szkoda kasy, mam to coś i nie używam

Ja niestety nie mam i reakcja na gaz jest bardzo powolna
Jeździłem przed zakupem demo ze sportem i jak przerzuciłem na sporta aż rwał do przodu. Po prostu dawał namiastkę sportowego auta, a w Astrze mi bardzo tego brakuje

TomashK pisze:Ja niestety nie mam i reakcja na gaz jest bardzo powolna
Jeździłem przed zakupem demo ze sportem i jak przerzuciłem na sporta aż rwał do przodu. Po prostu dawał namiastkę sportowego auta, a w Astrze mi bardzo tego brakuje

Auto od tego "sport" nie jest nic a nic bardziej sportowe, ja bym to określił że mnoży x2 wciskanie gazu.
Bardziej zero-jedynkowo niż płynnie to działa i autem szarpie (niektórzy może to nazywają sportem).

no ale wracając do pytania - czy ASO takie coś montuje ? bo jednak już duża integralność i nie jest np przewidziana w wersjach np Enjoy.

Jesli to tylko zwieksza reakcje na pedal gazu to kup sobie pedalbox w nim masz az 9 trybow a cena ta sama i gwarancji nie tracisz bo odpinasz w 5 minut.

adax pisze:Jesli to tylko zwieksza reakcje na pedal gazu to kup sobie pedalbox w nim masz az 9 trybow a cena ta sama i gwarancji nie tracisz bo odpinasz w 5 minut.

Nie tylko. Zmniejsza też wspomaganie kierownicy, przez co (przynajmniej mi) lepiej się prowadzi na autostradzie.

Czy w samochodach bez trybu SPORT pedał gazu, skrzynia automatyczna i inne chodzą tak samo jak w samochodach z trybem SPORT przy wyłączoonym trybie SPORT?

Nie wiem, nie mam samochodu z trybem sport do porównania ;)

Mnie tam bardzo sporta nie brakuje, mam to od lat w drugiej Astrze gtc i mało kiedy używam. Takie sztuczne wrażenie jakbym właśnie ciągle deptał gaz do dechy i lubi szarpać na wolnych prędkościach. Jedynie co mi brakuje, to aby automat trzymał wyżej obroty, bo ciągle widzę 1500 obr 1800obr.. A ta skrzynia nie jest chętna do redukcji rsczej i często buja auto z niskich obrotów. Zwłaszcza w górach zauważyłem, że słyszę obciążenie silnika (burczenie jakby) a skrzynia nie redukuje... Trzeba tryb ręczny ewentualnie i wymusić.
Ogólnie dziś byłem umówić się na wymianę oleju w automacie. Serwis skrzyń ŁOBODA wrocalw, cena 410 zł z olejem ( w serwisie zaśpiewali mi 1000 zł hee) No i gość mowil, że to lipne skrzynkę ogólnie. W działaniu takie przestarzałe powolne i lubią właśnie stukać szarpnąć podczas zaliczania R i co gorsze trwałe nie są zbytnio. I jak coś walnie, to remont 10 000zl. Gość mówił, że skrzynie z insigni bodajrze produkcji Aisin są ok i poleca, a nasze to amerykańska technologia.

vwarni pisze:W działaniu takie przestarzałe powolne i lubią właśnie stukać szarpnąć podczas zaliczania R i co gorsze trwałe nie są zbytnio. I jak coś walnie, to remont 10 000zl. Gość mówił, że skrzynie z insigni bodajrze produkcji Aisin są ok i poleca, a nasze to amerykańska technologia.

Egzotyczna wypowiedź, bo wielu narzekań nie znalazłem w Internecie na tą skrzynię. A to popularna skrzynia. Komuś tu się zepsuła? Chyba nie. A Twoja, vwarni to skrzynia w samochodzie używanym. Nie wiesz, jak jeździł poprzedni właściciel. W Europie jest w ogólności niska kultura używania automatów, bo to nowość dla większości. Używanego automata z Europy bym nie kupił chyba, że od kogoś, kto miał wcześniejsze doświadczenie z eksploatacją wozu z automatem. Używanego manuala z USA bym też nie kupił. Używany automat z USA i używany manual z Europy mają większy sens.

No tylko pisze co mi powiedział gość w serwisie skrzyń. Trochę się zdziwiłem nie powiem, bo jak mówisz chyba nikomu się z forum nie zepsuła. Wiec nie ma co panikowac.. Fakt, faktem leniwa to ona jest w dzialaniu, ale Astra to nie sportowe auto z drugiej strony. Nic zmienię ten olej i będę jeździć mam nadzieję Również się zgodzę, że kupno uzywanego auta z taką skrzynia, to ryzyko zawsze. U nas się ostro często traktuje auta i jeździ dynamicznie. Moim autem wcześniej jeździła pani 74 lata, więc raczej ostro nie było deptane ale kto wie hee...

vwarni pisze:No tylko pisze co mi powiedział gość w serwisie skrzyń.

Nie kwestionuję jego doświadczenia. Czy on czasem nie pomylił tej skrzyni z poprzednią skrzynią stosowanych w starszych oplach?

vwarni pisze:Moim autem wcześniej jeździła pani 74 lata, więc raczej ostro nie było deptane ale kto wie hee...

Pewnie jeździła spokojnie. Chodzi o błędy w obsłudze automatu. Jechałem jakiś czas temu taksówką i taksówkarz na każdych światłach wrzucał N (brak lub słabe smarowanie skrzyni w N). Ot takie przyzwyczajenie z manuala. Innym razem widziałem jak taksówkarz przy każdym dłuższym postoju (koniec kursu itp.) wrzucał w P, puszczał pedał hamulca bez zaciągania ręcznego i auto opierało się na delikatnej blokadzie w skrzyni. I kup potem od takich używany automat. W manualch ludzie rzadko robią głupoty, a jak robią to przez przypadek i błąd (np. zgrzyty przy włączaniu wstecznego), a nie systematycznie. Za jakieś 20 lat będzie kultura obsługi automatu, ale dziś jeszcze za mało ludzi się wykosztowało na naprawę skrzyni.

Ja w trybie Sport najbardziej sobie chwalę usztywnienie (nie mam lepszego określenia) układu kierowniczego. W trasie - super