Astra5Klub.pl

Ja brałem pod uwagę tylko enso, więc nie wiem jakie są różnice w niższych wersjach. Gdyby tylko były dostępne wentylowane fotele, to bym teraz mazdą jeździł. Chyba żeby ukradli ;)

Wczoraj jechałem sportydżem poprzedniej generacji. Nawet spoko, tylko wiało w nocy mocno i musiałem celować w drogę ;)
Jakiś diesel z automatem. Przyspieszało to całkiem żwawo, ale podtrzymuję moje zdanie o skrzyniacj dwusprzęgłowych. Jak już ruszy, to się trudno przyczepić, ale ruszanie to nie to samo co w normalnym automacie.

Coś mi się wydaje, że skrzynie dwusprzęgłowe nie mają przyszłości. Raczej skrzynie hydrokinetyczne zostaną jako być może jedyne.

Czy ktoś z Was jeździł T-Rockiem ? Mam ofertę na dobrze wyposażony model za 145 tys. z tym, że to VAG no i środek paskudny. Nigdy nie brałem pod uwagę VW ale może warto umówić się na jazdę ?

Warto.
Jaki silnik,skrzynia?

1.5 150 KM, 7 DSG

jezdzilem golfem z tym silnikiem. pedal gazu z gumy, trzeba mocno wciskac zeby jechal. dsg slabe przy ruszaniu i redukcji.

T-roc to chyba wielkościowo segment B? Te różnice się mocno zacierają od dłuższego czasu ale mimo to wydaje mi się on jest bardziej napompowanym polo niż golfem.

jest jeszcze t-cross, on chyba jest odpowiednikiem polo.

Słusznie, jednak T-roc też mi się jakiś mały wydawał na żywo. W odniesieniu do opla to byłby chyba taki crossland. VW jak skoda robi jakieś rozmiary międzysegmentowe. Przykład: scala większa od corsy mniejsza niż astra, octawia większa od astry mniejsza niż insignia.

bo octavia jest robiona na golfie, tyle ze ma wielki bagaznik. odpowiednikiem insignii jest superb.
generalnie nie kupuje sie volkswagenow ;)

Tcross jest całkiem spory w środku,
a jest mniejszy niż trock.
Dsg ,mimo pewnych wad,jest fajne.

Ryba,wpadnij do mnie,
dam Ci pojeździć C1 :zobaczysz co naprawdę znaczy pedał nie-z-gumy.
Ku....y można dostać przy ruszaniu:wolę go głęboko wciskać (hmmm...),niż walczyć z autem.
Było brać automata...

W insignii pedał gazu nie jest z gumy, a pedał hamulca jest czuły jak ekran telefonu. Wystarczy zbliżyć stopę i już hamuje ;)

Do djupy tak...

Pierwsze dni były ciężkie ;)

DawidK pisze:VW jak skoda robi jakieś rozmiary międzysegmentowe. Przykład: scala większa od corsy mniejsza niż astra, octawia większa od astry mniejsza niż insignia.

To jest po to aby auta od VAG wzajemnie nie konkurowały.
Czyli jak chcesz duży bagażnik to kup Octavie
Jak chcesz premium to A3
Jak chcesz coś co ciągle jest takie same to Golfa ....

Zawsze wtedy możesz zrobić test i tabelkę gdzie VAG na 1 pozycji

PS. Ale elektryków to sprzedają najmniej

Dziś akurat miałem przyjemność (?) i zrobiłem 400km w Octavii z tym silnikiem 1.5 DSG. W trybie S jest to naprawdę żwawe w mojej opinii i oszczędne całkiem. Ale sama Octavia mnie zawiodła. Dużo się naczytałem o awaryjności i innych narzekań i myślałem ze to może pechowe egzemplarze ale naprawdę systemy octavii to dramat. Błędy i zwiechy a do tego naprawdę kiepska obsluga przez ekran dotykowy. Z takiej krótkiej wyprawy kilka przykładów: błąd auto-holda pojawia się i znika, mapa na apple car play się nie odświeżała co jakiś czas, asystent pasa ruchu piszczy i krzyczy nawet jak się jedzie prosto, trzyma kierownice. Ruszanie kierownica nie pomagało i dalej krzyczał żeby przejąć kierowanie. Auto z 2021. Poza tym auto jest zwykłe (to akurat nie musi być wada:) )

Potwierdzam. Octavia IV 1.5 TSI, to jest moje najbardziej awaryjne nowe auto ostatniej dekady.
Niech przypadkiem komuś nie wpadnie do głowy żeby zmieniać Astrę na ten wynalazek.

A wiesz coś collins na temat Twojej niro ? Bo u mnie cisza.

U mnie po 5 miesiącach oczekiwania też na razie cisza, ale sprzedawca mówił, że okres oczekiwania to od 6 do 10 miesięcy.
Nie spieszy mi się więc cierpliwie czekam, a w międzyczasie obserwuję konkurencję.
Jednak co wpadnie mi w oko coś innego, to i tak po przemyśleniu wracam do Niro, które wydaje się dobrym "małżeństwem z rozsądku", gdyż na tle konkurencji w swojej cenie oferuje naprawdę dużo.
Wszystko wskazuje więc na to, że pozostanę przy tym wyborze.

Było do 6 miesięcy a teraz od 6-10 ? Grubo...ja to samo, myślę a na końcu i tak niro pozostaje choć jeszcze cały czas Mazda chodzi mi po głowie. Ostatnio kuszą mnie T- Rockiem oraz Volvo X40 a niedługo ta Kona pojawi się w salonie. Długie to oczekiwanie ale w sumie też jakoś specjalnie mi się nie śpieszy.

U mnie nie było do 6 miesięcy. Powiedziałem sprzedawcy wprost żeby nie ściemniał i podał realne okresy oczekiwania i okazało się, że realnie czeka się od 6 do 10 miesięcy. Co w sumie potwierdza się na forum KIA.

Dzis pierwszy raz na zywo widzialem nowa astre,no czad,czarna z tymi alu z kolami w środku,szkoda tylko ze nie ma sensownych silnikow bo 1.2 do corsy idealny a tu by sie przydal jakis 1.4.No piekna w klasie kompakt oczywiscie.

komisarzryba pisze:generalnie nie kupuje sie volkswagenow

A co będziesz teraz kupował, skoro Opla, jaki był, już nie ma?

Będę się zastanawiał za cztery lata.

komisarzryba pisze:Będę się zastanawiał za cztery lata.

Za cztery lata może będzie

Nie muszę ograniczać się do nowych ;)

Poza Oplem istnieje życie.

Co to za herezje?!

opel to zycie ;)