wiesiek3d pisze:No to napisz tez o VW ,jestem ciekaw Twoich uwag.
Ja nie jestem dobrym recenzentem VW, bo jeżdżę autami z VAG od 20 lat, stąd przyzwyczajenia biorą czasem górę, ale obiektywnie patrząc to VW Golf czy Sportsvan, bo tylko na nie zwracam uwagę, w wersji Highline reprezentują wyższe od Opla wrażenie jakości. Ładniej są poprowadzone pewne rozwiązania, zwłaszcza okolice lewarka zmiany biegów i tunelu środkowego. Przyciski wokół lewarka są jakościowe, także przycisk do elektrycznego hamulca. Alkantara też prezentuje się ładniej niż "skóra" + materiał w Elite. No i rozwiązanie nawiewów i w ogóle widoku tunelu środkowego z punktu widzenia tylnego pasażera. Plus parę smaczków jak wyścielane schowki, schowek w środkowej części deski, a nie ta szpareczka w Oplu co można uchwyty flex dokupić, do której nie wiadomo co wsadzić poza monetami.
Środek jest bardziej powściągliwie zaprojektowany, środek Astry jest ładniejszy, ale materiały i niektóre rozwiązania VW są lepsze, może przez przyzwyczajenie, tego nie wiem.
Za to na zewnątrz Astra bije linią nadwozia VW na łep. Układ świateł do tego LED, z chromowanymi listwami przechodzącymi na atrapę chłodnicy, mimo że w VW jest podobnie pomyślane, o tyle w Oplu fajniej się to prezentuje.
Felgi w VW są dupowate. Nawet dodanie felg od Opla nie poprawiłoby wizerunku.
Zresztą VW ma linie konserwatywną i bez polotu, a Astra młodzieżową i dynamiczną.
Na koniec cena. Gdyby oba kosztowały tyle samo, to pozostawiałaby kwestia podobania się. A że VW to cenowy przerost nad treścią stąd przyrost jakości wnętrza nie współgra ze wzrostem ceny.
Poza tym, w VW wersje uboższe właśnie przez wzgląd na zmienną jakość materiałów, a brak polotu w formie, bardziej odstają od tych droższych. Opel jest tu bardziej odporny na spadek wersji wyposażenia. Paradoksalnie, o ile w najdroższych wersjach jest odwrotnie, tak w wersji "bida car" w Oplu lepiej wygląda niż w VW.
Takie mi się wnioski nasunęły jak spokojnie pooglądałem sobie Astrę i Golfa. Mają dużo różnych wersji, ale żadne nie miał wersji czy to AT czy DSG na stanie w salonie. A o demo można zapomnieć, przynajmniej u mnie.
Wg. mnie zakup Golfa mija się z celem, jak porównamy go do Astry V. Przestrzeń ta sama, a za mniej mamy więcej i wcale nie znacząco gorzej, bo w Oplu tylko szybciej robi się taniej w materiałach jak schodzimy z poziomami zabudowy w kokpicie.
Jedyną alternatywą jest Sportsvan, bo w nim jest więcej miejsca i ma duży bagażnik. Jak ktoś tego potrzebuje to będzie musiał dopłacić, albo iść we francuzy, ale to już inna historia.
Adp89 pisze:Za kwote 90 tysięcy + wybralbym inne bardziej przestronne auto, nawet kosztem wyposażenia. Astra za 80 tysięcy (po rabatach) to naprawdę ładne, b.dobrze wyposażony samochod warty swojej ceny. Co do navi 900, można sobie odpuścić i przeznaczyć na inny dodatek. AA/carplay dobrze się sprawdzają.
Ale dopłacając do pakietu masz nie tylko Navi900, ale parę innych dodatków. Wg. mnie warto rozważyć. Ja bym brał, mimo że mam nawigację w telefonie i nie potrzebuję jej.