Astra5Klub.pl

Nie ma lepszego. Żaden nie spełnia swojej roli. Dodaj podkładkę i będzie dobrze.

Podkładkę już mam kupioną, zastanawiam się tylko czy dać przy okazji nowy napinacz

Przy tym nakładzie pracy lepiej dać nowy. I sprawdź dokładnie ślizgi czy są ok.

Czy dołożenie tej uszczelki podlega jakieś akcji serwisowej?

Tak, podlega jeżeli masz mniej niż 160 tys. km przejechane i auto było cały czas serwisowane w ASO.

Ja dzisiaj wymieniłem sam napinacz + dołożyłem uszczelkę i póki co cisza

Mam pytanie,
W tym roku (wrzesień) załapałem się na akcję serwisową uszczelki rozrządu.
Od kilku dni przy pierwszym rozruchu rano znowu pojawia się standardowy klekot łańcucha rozrządu.
Czy ktoś z Was po instalacji uszczelki ma taki objaw?

Nikt czegoś takiego nie zgłaszał, wszyscy mówią że podkładka działa i tak też jest u mnie. ALE trzeba pamiętać o jednym, sama podkładka to może być czasem za mało bo jeśli masz styrany rozrząd to może z czasem i tak łańcuch hałasować mimo podkładki. U mnie poszedł i nowy rozrząd i podkładka i na razie cisza.

Ja dałem mocniejszą sprężynę i przyniosła efekt na 15 tys kilometrów - przy odpalania 1 na 10 razy zawarczy ale niestety rozrząd już słychac przy około 2- 2,3 tyś obrotów - przebieg 130 tyś km

Wymiana kpl rozrządu - ślizgi, napinacz, koła, łańcuchy itd + 5w40 + podkładka i zobaczymy co będzie

napisz ile PLNów taki zabieg teraz kosztuje no i czy robisz w ASO czy w normalnym warsztacie

U mechanika - ale wymieniam wszystko co trzeba tak jak pisałem

koszty??

Powiem tak:

- wymieniony kpl rozrząd z kołami i 2 łańcuchami
- dołożona podkładka pod nowy napinacz ze standardową sprężyną
- niestety podczas rozbierania okazało się że dwumasa za chwilę powie papapa i tarcza sprzęgła była już prawie zjechana, do tego szumiało już łożysko oporowe - więc poleciało nowe kpl sprzęgło
- nowy olej 5w40 MOTUL
- nowy olej FUCHS do skrzyni oczywiście zalany prawidłowo prawie 3 litry

CENA : dokładnie nie liczyłem już ale około 5500 zł z robocizną , z częściami - rozrząd i niestety sprzęgło kpl i olejem uszczelkami, zbieżnością itd


EFEKTY : NA PLUS nie ma mowy już o klekotaniu przy uruchamianiu silnika i podczas pracy (bynajmniej na razie)

Jeżeli chodzi o WYMIANĘ ROZRZĄDU to polecam i polecam mieć większy zapas GOTÓWKI ( w przypadku sprzęgła bo lepiej to odrazu zrobić niż za chwilę znów wywalać wszystko na wierzch )

Nie wiem czy i ja profilaktycznie nie przymierzę się do wymiany rozrządu... w końcu ponad 310 tyś zrobione. Nie ma co kupić - brak aut, astra dobrze ze mną współpracuje więc czemu nie potrzymać jej dłużej w rodzinie...

A czy znacie mechanika w okolicach Krakowa lub Bielsko-Białej poza ASO który podejmuje się wstawienia uszczelki bez większego rozbierania auta (czyli poza całą procedura wymiany łańcucha rozrządu)?
ASO po przekroczeniu 160tys. nie zapisze auta na akcję specjalną wstawienia uszczelki, jedynie przy wymianie u nich rozrządu mogą ją dołożyć.
Łańcuch hałasuje jak do tej pory tylko sporadycznie i po dłuższej jeździe miejskiej, co nie kwalifikuje go jeszcze do całkowitej wymiany łańcucha.
Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam.

W tamtym roku wymieniłem rozrząd po przejechaniu 13155 znów go słychać.
Może warto wymienić napinacz tylko wzmocniony sprężyna + podkładka. Prosiłem przy wymianie o poprawiony napinacz ,tylko pytanie czy go zamówili i założyli jak po 13155 słychać znów.
Może ktoś ma namiary Łódź ,okolice Łodzi mechanika który wymieni tylko i wyłącznie napinacz ? I jak by ktoś na elektryka miał namiary , wyświetlacz mruga ale załącza się.

Z góry dzięki .

Ja u siebie tydzień temu wymieniłem sam napinacz
ze wzmacnianą sprężyną plus podkładka a prowadzę warsztat samochodowy w Ksawerowie, jest na razie idealna cisza, jak coś to proszę pisać na priv lub mail.
Pozdrawiam

Jaki koszt i czas takiej akcji?

Ja płaciłem chyba 1200, nowy napinacz i podkładka, oczywiście sprawdzenie rozrządu od góry do dołu. Po 7 godz auto było do odbioru.

wawel 16 opel K 1.6 tdi kombi 110km 2016r wymieniłem sprezyne napinacz tylko mechanik stwierdził ze łancuch i wszystkie jego elementy sa jak nowe jakby było cos nie tak miał wymienic cały rozrzad przbieg 115tys jak kupowalem auto było bardzo gorąco cchodziło idealnie rano warkot w silniku ale tylko nieraz w zakretach narastał bardziej jak sie rozgrzał lub 10 15 km jazdy kolo 80 na godzine wszystko idealnie odpalasz idealnie gasisz odpalam znowu trejkocze przewarznie cicho żona mowi ze tylko ja to słysze wkoncu odpalilem moie kochanie usłyszało tak iak przy mrowce ze sie ludzie ogladaja gasisz odpalasz cicho mechanik jak pan twierdzi ze tak głosno pracuje z 5 razy przy nim odpalalem i nic ale sprezyne juz zamowilem ustalilismy dzien naprawy wychodze odpalam i to jest to przez drzwi usłyszł prace silnika dodaje gazu cichutko spadaja obroty i mam ursusa
po wymianie dokladni 2 razy jeszcze sie odezwał ale dosłowni 2 sekundy zima mineła 126 tys wymiana oleju pierwsz sygnał komputera o silniku juz nie pamietam na poczatku bylem zalamany kto to odkupi odemnie z tym trejkotaniem a teraz przy tej cenie za paliwo maly przebieg idealny samochod małe spalanie wygodny tylko te barany z opla zeby ludzie sami musieli dorabiac czesci jakby cos sie zmieniło z praca silnjka od razu napisz
Proszę przedstawić się w odpowiednim miejscu na forum/ daro

U mnie rozrząd (szczególnie przy zapalaniu) grzechocze chyba coraz mocniej. Coraz więcej ludzi zwraca mi na to uwagę. Rozmawiałem z mechanikiem który pracował na Oplu. Proponował żeby spróbować na początek zmienić olej na 0W20 (używałem wcześniej shell 5W30). Inni mi to odradzają bo ponoć jest zbyt mało klepki, ze jest jak „woda”. Czy ktoś próbował takiego zabiegu?

W serwisie przy wymianie oleju na gwarancji już od 2 lat mi leją tylko 0w20

andi16 pisze:...Rozmawiałem z mechanikiem który pracował na Oplu. Proponował żeby spróbować na początek zmienić olej na 0W20 (używałem wcześniej shell 5W30). Inni mi to odradzają bo ponoć jest zbyt mało klepki, ze jest jak „woda”. Czy ktoś próbował takiego zabiegu?

Ciekawy pomysł!
Niska lepkość to znacznie lepsza pompowalność, czyli olej szybciej dociera do punktów smarowania.
Spróbuj 0w20 i sprawdź ciśnienie oleju w silniku odnosząc je do tego, jakie wytwarza pompa na 0w20 - pogadaj z tym mechanikiem z ASO. Trzeba to zweryfikować albo mierząc fizycznie ciśnienie, albo jakimś interfejsem diagnostcznym.

Te opowiastki nt 0w20 jako "tłustej wodzie po parówkach" można w buty wsadzić.
Natomiast faktem jest, że pompa przy niższej lepkości cieczy, wytwarza niższe ciśnienie, ale za to większy przepływ.

Zastosowałem taki olej. Nie bardzo pomógł. Może z 40% rzadziej brzęczał łańcuch i ciszej…

Koledzy jeśli ktoś ma nadal problemy z tym nieszczęsnym terkotaniem to proszę śmiało pisać na fzteile@op.pl dostępne mocniejsze sprężyny żadne wymiany oleju itp itd nic nie dadzą temat przerabiany kilkukrotnie 100%pewnosci to wymiana sprężyny i dołożenie podkładki

Czy nadal jest możliwość dogadania się z ASO na akcję dołożenia podkładki pod napinacz?
Samochód przy odpalaniu zagrzechocze przez 1 sek, potem cisza.
W ASO powiedzieli, że jak od razu cichnie to dobrze i nie ma się czym przejmować.
Jak byłaby możliwość w ramach jakiejś akcji wymienić napinacz i dodać podkładkę to chętnie bym z tego skorzystał.
1.6CDTI 110KM, przebieg 119kkm, rok 2016 - według historii ASO, przy przebiegu 20kkm był wymieniany napinacz, było to w 2017 roku, więc na pewno podkładki nie zakładali.

EDIT: Kontaktowałem się z ASO, powoływałem się na akcję specjalną (E191900750) - nikt nic nie wie, o niczym nie słyszeli, mogę to wykonać u nich odpłatnie...

A jaka cena w ASO za usługę dołożenia tej podkładki ?

YATES pisze:A jaka cena w ASO za usługę dołożenia tej podkładki ?

Rok temu ok 2 tys.

W tamtym roku, serwis opla ale nieautoryzowany 1300 zł podkładka i nowy napinacz.

Lukass331 pisze:W tamtym roku, serwis opla ale nieautoryzowany 1300 zł podkładka i nowy napinacz.

Pomogło?

Astra K 1.6 CDTI 110KM 2017 (RM2018), przebieg 87000km, kupiona w styczniu 2023. Przy starcie nic nie warczało, ale dosyć mocno silnik klekotał przy dodawaniu gazu przy 1500-2200obrotów. Zdecydowałem się dołozyć podkładkę i nowy napinacz z wymienioną sprzeżyną (zakup od jednego z użytkowników forum). Po rozbiórce przez mechanika okazało, że że podkładka już tam jest (Auto było z Holandii, mam wyciągniętą pełną historię z ASO i nigdzie nie ma tam o tym wzmianki), ale sprężyna napinacza jest bardzo podatna na ściskanie. Łańcuch i ślizgi w były w bardzo dobrym stanie. Doszło to tego jeszcze czyszczenie nagaru z dolotu bo było go bardzo dużo. Po tych zabiegach nie to auto - zero klekotania, silnik chodzi równo i gładko.