Astra5Klub.pl

panwazon pisze:

stafik123 pisze:Może ten? LIQUI MOLY SPECIAL TEC DX1 5W30

Meguin Dynamik DX1 5W-30
ten sam olej - około 50 zeta taniej

Też już bez sensu ... - 160PLN/5L.
LM w ogóle odpada. Cena ponad 200PLN mija sie z celem.

Ciekawy jest Eurol Protence:
https://allegro.pl/oferta/eurol-protenc ... 7458126321
Eurol to holenderski producent-blendownia. Robią bardzo przyzwoite smarowidła w niewygórowanej cenie.

Ja uważam jednak, że najlepiej używać GM'a jako budżetowy olej.
A jak komuś "pachnie PAO", to na iść całość i Amsoil zalać.
Wszystkie racjonalnie dostępne opcje pośrednie to oleje oparte o standardowe pakiety dodatków bazy gr III (HC).

SACZI pisze:LM w ogóle odpada. Cena ponad 200PLN mija sie z celem.

Sprzedawca pewny.

Znajdziesz również za 137 ...

Saczi-"Osobiście jeżdżę teraz na Amsoil Signature Series 5w30 i pracą silnika jestem "zachwycony".To tak wyglada,ze na poprzednich juz nie?

Adax, czepiasz się...

Ja uważam jednak, że najlepiej używać GM'a jako budżetowy olej.

Osobiście drugi sezon przestałem widziwiać i jeżdże na GM-ie tylko zmieniam dwa razy w roku. Głównie z uwagi na to, że większość moich tras, to krótkie odcinki w mieście. Do tego obecnie do oleju mam zalaną płukankę długodystansową Oilem ReleaseTech Power Cleaner (Longlife).

Ja do płukanek jestem dość sceptycznie nastawiony ...
Wybór amsoila podyktowany był również tym, że olej posiada bardzo wysoka liczbę zasadową (tbn12.5), co zapewnia duży zapas "właściwości myjących".
Jeżeli chodzi o same płukanki, to ewentualnie mogę zastosować tzw postojowe, żeby szybciej stary olej spuścić z silnika (rozrzedza olej).
No i nic lepszego jak krótkie interwały nikt nie wymyślił.

Czyli podsumowując najważniejsze, aby dany olej spełniał specyfikację producenta ( u nas dexos 1 gen2) a reszta w sumie nie powinna mieć aż tak znaczenia. Bardziej upodobania danej oosby. Aaa i jak zawsze podstawa częsta wymiana nie żadne long life itp. Ja rozważam albo tego Yacco gdi lube 5w30, albo jeszcze kusi mnie ten Amsoil.

Zasadniczo masz rację, "ale"

vwarni pisze:Czyli podsumowując najważniejsze, aby dany olej spełniał specyfikację producenta ( u nas dexos 1 gen2) a reszta w sumie nie powinna mieć aż tak znaczenia. ...

Dla 90% świadomych użytkowników to powinno być najważniejsze.
Ważne, żeby olej pochodził z pewnego źródła i spełniał wymagania norm.

vwarni pisze:.... Bardziej upodobania danej osoby. ...

Lub design baniaka

vwarni pisze:.... Aaa i jak zawsze podstawa częsta wymiana nie żadne long life itp. ...

Paradoksalnie Long Life wcale nie jest głupim rozwiązaniem.
Żeby się nie rozpisywać, oleje LL muszą mieć bdb bazy olejowe i ogólną, wysoką jakość.
W końcu projektowane są na 30 tys km, więc to nie byle co.
I oleje tyle są w stanie wytrzymać, problem w tym, że silniki tak "mordują" smarowidła (paliwo w oleju, woda, opiłki, zanieczyszczenia ...), że w większości przypadków LL traci sensu.
Jeżeli eksploatacja polegałaby na tym, że gasisz silnik na tankowanie, to LL jest jak najbardziej uzasadnione.

vwarni pisze:...Ja rozważam albo tego ..., albo jeszcze ...

To sobie rozważaj, ale to nie ma sensu.
Nawet analizy na oilclub'ie nie dają odpowiedzi, który olej jest "lepszy".
Żeby Ci jeszcze zamieszać w głowie, porównaj analizy Yacco GDI i Orlen DEX1:
https://www.oilclub.pl/index.php?thread ... -5w30.815/
https://www.oilclub.pl/index.php?thread ... w-30.1469/
"Taki sam" jest jeszcze Motul Eco Lite.
Porównywałem MSDS Orlena i tego Motula - mają ten sam nr cas bazy olejowej!
Jest to NexBase z Neste.

Ehh... Masakr jakas kiedyś było prościej jak były "dwa" rodzaje oleju hee... Pamiętam do malucha lałem Lubro 20w50 bodajże, bo na tym nie paliła się kontrolka ciśnienia oleju na gorącym hee.. I jeździł i nic się nie działo kurna... Nawet nie pamiętam czy ske regularnie wymieniało hee...

@vwarni, czemu masakra? Dużo łatwiej wybierać w olejach, których biorąc pod uwagę Dexos 1 gen. 2 nie jest wcale dużo Jak tak zbierzesz do kupy, to z tych chyba najłatwiej dostępnych masz np. GM, Meguin, Penrite, Yacco, Motul, Orlen, AMS. Pomijam już nawet Shell, Castroll, Valvoline, Ravenol. Penrite jest za drogi, na Motula trzeba uważać, żeby kupić oryginał, a tani też nie jest, więc zostaje Ci dosłownie kilka pozycji do wyboru

"Mateusz
1 miesiąc temu
Po to jest filtr, żeby się zbierało"

no wlasnie ;)

Otóż to, filtr temu ma służyć oczywiście jak częściej zmieniamy olej, to więcej syfu będzie wyfiltrowane z silnika itd. Więc właśnie mam wrażenie, że sam rodzaj oleju ma mniejsze znaczenie niż odpowiednio częsta jego wymiana. Tym bardziej, że o ile wiem te silniki nasze z GDI mają tendencje do przepuszczania benzyny do oleju itd.. Ogólnie żałuję, że te silniki, to nie MPI jak w Astrze J jeszcze bodajże. Milao, to dużo plusów i praktyczne zero minusów. Ponoć od 2025 r jak wejdzie norma euro 7 auta będą musiałby być wyposażone w 4 katalizatory jeden jakiś elektrycznie dogrzewany drugi z wtryskiem mocznika itp itd... Co wybije ceny aut w kosmos całkiem.. Ekologia....

Ponoć od 2025 r jak wejdzie norma euro 7 auta będą musiałby być wyposażone w 4 katalizatory jeden jakiś elektrycznie dogrzewany drugi z wtryskiem mocznika itp itd... Co wybije ceny aut w kosmos całkiem.. Ekologia....

Historia zatoczy koło i znów na własne cztery kółka będzie stać najbogatszych a plebs - komunikacja miejska i rower.

kobe24la pisze:

Ponoć od 2025 r jak wejdzie norma euro 7 auta będą musiałby być wyposażone w 4 katalizatory jeden jakiś elektrycznie dogrzewany drugi z wtryskiem mocznika itp itd... Co wybije ceny aut w kosmos całkiem.. Ekologia....

Historia zatoczy koło i znów na własne cztery kółka będzie stać najbogatszych a plebs - komunikacja miejska i rower.

Walsnie o tym mówili w wiadomościach, że ceny aut segmentu A, B, C wystrzela tak, że produkcja stanie się mało oplaclaka. Bo te drogie premium auta, tam klient tak tego nie odczuje.. Więc jak kolega napisał, to w tą stronę zmierzmy. Dlatego auta używane jeszcze będą miały rozkwit w naszym kraju.

Być może tak będzie, ale producenci chyba nie są aż tak głupi żeby produkować auta na które nikogo nie będzie stać. Chociaż może się mylę i nie rozumiem współczesnej motoryzacji.

Ratownik90 pisze:Być może tak będzie, ale producenci chyba nie są aż tak głupi żeby produkować auta na które nikogo nie będzie stać. Chociaż może się mylę i nie rozumiem współczesnej motoryzacji.

Wszystko idzie w kierunku: przyjdź, weź kredyt, oddaj za 3 lata auto, bierz nowe, weź kredyt itd itd

Robiąc ceny z kosmosu do tego starają się doprowadzić. Nigdy nie miałem kredytu na auto, wynajmu itd i pewnie dzięki strategii sprzedawców Astra zostanie ze mną do 2042...

Odnośnie wymian i analiz olejowych:
https://www.youtube.com/watch?v=_XpeFBfV8jg

Desiderata pisze:

Ratownik90 pisze:Być może tak będzie, ale producenci chyba nie są aż tak głupi żeby produkować auta na które nikogo nie będzie stać. Chociaż może się mylę i nie rozumiem współczesnej motoryzacji.

Wszystko idzie w kierunku: przyjdź, weź kredyt, oddaj za 3 lata auto, bierz nowe, weź kredyt itd itd

Robiąc ceny z kosmosu do tego starają się doprowadzić. Nigdy nie miałem kredytu na auto, wynajmu itd i pewnie dzięki strategii sprzedawców Astra zostanie ze mną do 2042...

Dokładnie mam takie samo wrażenie! I muszę dbać o swoją Aśke, bo nie zamierzam utrzymywać koncernów samochodowych i co chwilę zmieniać auta za sto milionów cebulionow ceny z kosmosu się zrobiły...

@Saczi
Co myślisz o tym teście?
https://youtu.be/a9DWGtXpYUc

Myślę, że z tym olejem Amazon jest jak z naszym OEM GM'em ... - nie ma się czego obawiać.
Amazon zleca komuś produkcję oleju; myślę, że może to być właśnie Exxon Mobil, czyli producent Mobil 1.
Sam olej skoro wykazuje się świetnymi własnościami nisko i wysokotemperaturowymi, może mieć dość duża zawartość bazy IV grupy, czyli PAO lub, jak Mobile 1 to mieszanina GTL, HC i PAO, co daje świetne efekty.
Valvo wyraźnie odstaje o reszty, więc na 100% to HC.
Różnice w normach (SN vs SN Plus), to kwestia pakietu dodatków. Z grubsza problem ujmując, Amazon ma pakiet detergentów oparty o związki Mg i CA, Mobile w większości o Ca
Sam "test" traktować należy w kategoriach rozrywkowych, bo pokazane doświadczenia niewiele maja wspólnego z warunkami panującymi w silnikach.
Takich kanałów jest na YT pod dostatkiem. Począwszy od rodzimego magika Piotra Testera, poprzez hiszpański La Taberna del Motor, a na ruskich kończąc.

Aaa u mnie w tym roku jednak padło na ten specyfik. W sumie dzięki forum Przetestuję na własnych "kościach" 158 zł za 5 litrów, to chyba rozsądna cena do jakości?... Plus zaleje jakiś cleaner do paliwa przy okazji. Niby czysci wtryski itp... Tiaa..

Jeździłem na Yacco praktycznie cały czas, przez ponad 3 lata, aż do momentu sprzedaży mojej Astry i silnik nie pracował ani lepiej ani gorzej w porównaniu do czasu, gdy był zalany fabrycznym olejem GM.
Swego czasu liczyłem na to, że po wprowadzeniu normy Dexos1Gen2 któryś z producentów olejów stworzy olej, który będzie się wybijał choć trochę ponad założenia tejże normy. Niestety nie doczekałem się i zdaje się, że tak pozostało do dziś (jeśli się mylę, to wyprowadźcie mnie z błędu). Ot Yacco, to taki przeciętniak jak i oleje innych producentów z tą aprobatą. Zapewne będziesz zadowolony, ale nie spodziewaj się żadnych fajerwerków.

vwarni pisze:Aaa u mnie w tym roku jednak padło na ten specyfik. W sumie dzięki forum Przetestuję na własnych "kościach" 158 zł za 5 litrów, to chyba rozsądna cena do jakości?...

Ja już nie zbieram baniaczków - kupuję 4 litry oleju i po sprawie. Może bym zrobił wyjątek, gdybym jechał w dłuższą trasę, ale to pewnie też by były mniejsze pojemności niż 5 l

colins pisze:Jeździłem na Yacco praktycznie cały czas, przez ponad 3 lata, aż do momentu sprzedaży mojej Astry i silnik nie pracował ani lepiej ani gorzej w porównaniu do czasu, gdy był zalany fabrycznym olejem GM.
Swego czasu liczyłem na to, że po wprowadzeniu normy Dexos1Gen2 któryś z producentów olejów stworzy olej, który będzie się wybijał choć trochę ponad założenia tejże normy. Niestety nie doczekałem się i zdaje się, że tak pozostało do dziś (jeśli się mylę, to wyprowadźcie mnie z błędu). Ot Yacco, to taki przeciętniak jak i oleje innych producentów z tą aprobatą. Zapewne będziesz zadowolony, ale nie spodziewaj się żadnych fajerwerków.

Fajerwerków się nie spodziewam liczę tylko, że nie zaszkodzi silnikowi i nie będzie go ubywać itd itd. Obecnie rok jeżdżę na Millers LSPI 5W30 ( ponoć to podoba klasa oleju). No, bo w sumie co więcej można chcieć od oleju, zmieniam często co 8000km max więc chyba więcej nie mogę zrobić dobra dla motoru. Żeby też nie popadać w jakąś paranoje olejowa

colins pisze:...
Swego czasu liczyłem na to, że po wprowadzeniu normy Dexos1Gen2 któryś z producentów olejów stworzy olej, który będzie się wybijał choć trochę ponad założenia tejże normy. Niestety nie doczekałem się i zdaje się, że tak pozostało do dziś (jeśli się mylę, to wyprowadźcie mnie z błędu).

Amsoil Signature Series 5w30 asl - on naprawdę jest inny niż reszta, ale silnik nagle od niego nie będzie miał 170km z 125...

SACZI pisze:

colins pisze:...
Swego czasu liczyłem na to, że po wprowadzeniu normy Dexos1Gen2 któryś z producentów olejów stworzy olej, który będzie się wybijał choć trochę ponad założenia tejże normy. Niestety nie doczekałem się i zdaje się, że tak pozostało do dziś (jeśli się mylę, to wyprowadźcie mnie z błędu).

Amsoil Signature Series 5w30 asl - on naprawdę jest inny niż reszta, ale silnik nagle od niego nie będzie miał 170km z 125...

Cena też inna niż za resztę on jest tak dziwnie pakowany do butli 3,8l i 0,95l? To tak wyjdzie ok. 250 zł za sam olej. 170 KM ze 125 to może niee, ale jakby tak 150 zrobił, to już warto wtedy

Aaaa oglądałem już ten odcinek profesora. No ale dobrze gada taka prawda i tyle.