Astra5Klub.pl

ze dwa lata temu od szefa serwisu w "moim" ASO usłyszałem zupełnie inną nazwę...
wielce prawdopodobne, że oleje dla Opla "produkuje" lub "produkowało" co najmniej kilku producentów, a dokładniej - zmieniają się oni w jednostkach czasu;

vwarni pisze:Jako ciekawostka dodam, że olej oryginalny GM dexos 1 gen 2 jest produkowany przez markę LIQUI MOLY. A przynajmniej tak się dowiedział mój kuzyn, który od 20 lat pracuje dla opla w Niemczech jako mistrz serwisu czy jak, to tam się u nich nazywa ta funkcja. Ciekawe.... Ale wiadomo, że tak jak filtry i inne graty, to opel sam ich nie wytwarza tylko ma podwykonawców.

Nie jest to prawda bo Liqui Moly też sama nie produkuje olejów tylko Meguin dla nich produkuje i większość olejów LM ma taki sam skład jak Meguin, który jest tańszy od LM a niczym się nie różni poza opakowaniem. Ach te zasłyszane informacje :/

Skończyła się promocja w ASO Olej + filtr + wymiana za 299 zł w Astrach. Dostałem z ASO zielone światło na swój olej 5W40 ale musi mieć aprobatę Dexos2 i nie ma problemu z jakimikolwiek roszczeniami (gdyby takowe były w przyszłości) związanymi z olejami i usterkami. Takie info otrzymałem wczoraj w moim ASO... :O

Mati pisze:

vwarni pisze:Jako ciekawostka dodam, że olej oryginalny GM dexos 1 gen 2 jest produkowany przez markę LIQUI MOLY. A przynajmniej tak się dowiedział mój kuzyn, który od 20 lat pracuje dla opla w Niemczech jako mistrz serwisu czy jak, to tam się u nich nazywa ta funkcja. Ciekawe.... Ale wiadomo, że tak jak filtry i inne graty, to opel sam ich nie wytwarza tylko ma podwykonawców.

Nie jest to prawda bo Liqui Moly też sama nie produkuje olejów tylko Meguin dla nich produkuje i większość olejów LM ma taki sam skład jak Meguin, który jest tańszy od LM a niczym się nie różni poza opakowaniem. Ach te zasłyszane informacje :/

No takie ponoć informacje mają w niemieckim serwisie Opla. Czy to prawda czy nie, to nie wiem. Równie dobrze może być więcej jak jeden dostawca oleju dla opla itd.

A meguin nie jest własnością LM?

Nie był ale może już jest

bodajże w 2006 LM wykupiło 100% Mequina...
a od kilku lat LM to Wurth....

Co nie zmienia faktu, że olej LM jest przepłaconym olejem Meguin

Olej to.

Ten olej:
https://liquimoly.sklep.pl/pl/p/Special ... -5W-30/346
i ten:
https://www.sklep.arga.com.pl/meguin/52 ... &results=2

jakimś "cudem" mają identyczne nr aprobaty GM (D10654HI178)...
https://www.gmdexos.com/brands/dexos1/index.html
Ciekawe skąd o tym @mati wiedział ... ??

Ech , te podróbki..

SACZI pisze:Ten olej:
https://liquimoly.sklep.pl/pl/p/Special ... -5W-30/346
i ten:
https://www.sklep.arga.com.pl/meguin/52 ... &results=2

jakimś "cudem" mają identyczne nr aprobaty GM (D10654HI178)...
https://www.gmdexos.com/brands/dexos1/index.html
Ciekawe skąd o tym @mati wiedział ... ??

no może z tej tabelki co wkleiłeś
dane z tabeli + oficjalne i powszechnie dostępne informacje o powiązaniach Meguina z LM = to co @mati opisał
zresztą temat Meguina chyba już był w tym temacie poruszany;
ja osobiście, jeżeli nie wykrystalizuje się temat zapowiadanego Orlena z D1G2 zamierzam przy następnej wymianie dać szansę Meguinowi

A ja nie będę rsczej kombinować i zaleje oryginalny GM i zmiana co 8000 tys km zamiast bóg wie ile i już. Zresztą kuzyn mówił, że mam nic nie kombinować i trzymać się specyfikacji. I chyba coś w tym jest... Ogólnie temat rzeka..

każdy olej z certyfikatem D1Gen2 ma trzymać specyfikację...;
PS.
liczysz, że Twoja Astra przeżyje 8 000 000 km bez zmiany oleju???

No w sensie, że będę go zmieniał co 8000 tys max 10 000 km bądź rok. W moim przypadku, to właśnie rok taki przebieg. Mam do pracy rzut beretem itd. I jeszcze moja druga niezawodna od 10 lat AH gtc Szkoda mi jej sprzedać, bo od nowości zero praktycznie problemów. Jestem jej pewien milion razy bardziej jak ten nowej K. Tylko ona na trasę męcząca okropnie.

ja dokładnie wiem, co chciałeś napisać, tyle że ponownie wyszło Ci 8000 tys (czyli + 000) czyli 8 mln kilometrów ;
PS.
miałem ja tez Astrę H przez lat kilka... fajne auto było, ale obecnie już bym się nie cofnął - człowiek do "wygody i bajerów" się przyzwyczaja...

PS.2 - przy okazji ...
jako że z racji Covida poruszam się obecnie tylko w ruchu miejskim (spacerki po kilka kilometrów, częste gaszenie i uruchamianie)- po ok. 4kkm wskaźnik pokazuje "czterdzieścikilka" procent pozostałej żywotności oleju.... myślę, ze przy tym trybie jazdy po jakichś 7 tysiącach będzie wołał zeby zmienić

panwazon pisze:...
ja osobiście, jeżeli nie wykrystalizuje się temat zapowiadanego Orlena z D1G2 zamierzam przy następnej wymianie dać szansę Meguinowi

No to myślisz tak jak ja.
Jak Orlen wypali, to przejdę na ten olej, jak nie to albo GM, albo Total/Valvoline (bliżniaki GM).
Odnośnie LM/Meguina - nie wiem jaki mają pakiet dodatków, a ten moim zdaniem jest bardzo ważny w naszych silnikach.

Valvoline ma jak widzę bogatą ofertę D1Gen2 w 5W30 - też jest to alternatywa, tym bardziej że darzę tę markę irracjonalną sympatią od czasu gdy w początkach tego wieku starą Almerę poiłem MaxLifem ;
PS.
to może "zrzutka" na analizę Motorenoel Dynamik DX1?

Panowie temat jest taki. Ostatnio wymienili mi olej na 0W20 i auto zaczęło mi więcej palić. Przejechałem już 3 baki, i średnio wychodzi o 0.8l/100km więcej. Czy mam rozumieć, że silnik ma większe opony, że jest gorzej smarowany? A co to oznacza to już nie muszę tłumaczyć.

@szalonyjoe, zanim zaczniesz snuć teorie spiskowe, zweryfikuj:
- tankowane paliwo
- trasy, jakie pokonujesz
- sposób jazdy
- temperatury otoczenia.

Sam nie jestem zwolennikiem 0w20 w jakimkolwiek silniku (poza Hondą i Toyotą), ale nie sądzę aby to była przyczyna zwiększenia spalania.

Nic się u mnie nie zmieniło. Tankuje zawsze w tym samym miejscu. Temperatury tez się od miesiąca nie zmieniły... także niewiem co jest.

Może przyzwyczaiłes się do dynamiki i nieświadomie mocniej wciskasz?

Panowie, jest jeszcze jedna kwestia związana ze smarowaniem- ciśnienie oleju.
W naszych Astrach pompa oleju jest sterowana przez komputer i zwiększa ciśnienie w układzie w razie potrzeby.
Na biegu jałowym ciśnienie oscyluje w okolicy 2 bar, przy 2500-3000 dochodzi do 3 bar, a w przypadku mocnego obciążenia silnika - wyprzedzanie, ciśnienie podnoszone jest do 4 bar.
Także to co nam się wydaje, że olej "rzadki" i słabiej smaruje, to tylko nam się wydaje ...
@mati ma odczyt ciśnienia oleju z swoim egzemplarzu i może potwierdzić co napisałem.
Kolejna sprawa związana z olejami o niskich lepkościach - w silniku sa znacznie chłodniejsze niż 5w30, tzn lepiej odprowadzają ciepło z newralgicznych węzłów.
Dzięki niskim oporom wewnętrznym (niski HTHS) w węzłach tarcie jest znacznie większy przepływ takiego oleju, co dodatkowo je chłodzi.

Jeżeli chodzi o 0w20 w astrach, to ta nowa norma oparta jest o API SN Plus - czyli "ochrona" przed LSPI i ACEA C5 - niekie popioły i niski HTHS - GPF, turbo.

Jeżeli ktoś ma opory przed 0w20, jak choćby ja, to z powodzeniem może stosować "starą normę", czyli Dexos1 gen2.
Dla przykładu - Motul EcoLite:
https://d23zpyj32c5wn3.cloudfront.net/i ... 1588775378
zawartość popiołów siarczanowych max 0,85%.
Dla C5 max to 0,8%, czyli nasz-Wasz GPF nie ucierpi na tej różnicy.

Potwierdzam powyższy wpis i tylko sprostuję, że ciśnienie oleju zwiększanie jest nie do 4 a nawet do 5 barów.

Tymczasem u mnie już po raz trzeci silnik będzie zalany olejem Yacco Lube GDI 5W30. Jestem chyba już za leniwy, by szukać i przekopywać się znowu przez analizy nowych olejów z aprobatą Dex1Gen2. Wobec tego wybrałem taki, który sprawdzał się do tej pory w moim silniku i złożyłem właśnie zamówienie bezpośrednio na stronie oficjalnego dystrybutora. Widzę, że różnica w stosunku do zeszłego roku jest taka, że nie oferują już tego oleju w bańkach 4 l. Jednak to żaden problem, bo w zamian sprzedają flaszki 2 l więc drogą kupna wszedłem właśnie w posiadanie dwóch takich.

Ja dwie wymiany jadę już na PENRITE ENVIRO+ GF-5 5W-30 jest ok i ten bym zalał jeszcze raz, ale teraz na próbę kupiłem FUCHS TITAN SUPERSYN D1 5W30 DEXOS1 Gen.2 i tego wleję na wymianę jest trochę tańszy i ma wszystkie aprobaty GM.

@colins, zrób analizę oleju przepracowanego ...

Tymczasem dla użytkowników, którzy mają diesle, śmiało można proponować Orlena Max Expert XD
https://www.orlenoil.pl/PL/NaszaOferta/ ... 5W-30.aspx

Analiza oleju i komentarze z oil-club.ru:
https://www.oil-club.ru/forum/topic/889 ... 0-svezhee/

Olej o tyle ciekawy, że spełnia Dexos2, ale posiada oficjalną aprobatę MB-Approval 229.52, która stawia o wiele większe wymagania w stosunku oleju niż norma GM:

No co Ty SACZI, wystarczy, że Ty trzymasz rękę na pulsie. A z tego co pisałeś, to ten Yacco nie różni się praktycznie od podobnego Motula czyli jak mniemam niezły średniak w zalewie tak zwanych hydrokraków. Co w zupełności zaspokaja zarówno mnie jak i mój silnik.

To teoria z analizy świeżego oleju.
To, co Ci proponuje, to sprawdzenie, jak silnik współgra z tym "francuskim wynalazkiem", a jak wiadomo niemiaszki i francuzy nie przepadają za sobą
Już kilka razy się przekonaliśmy, że na papierze DOSKONAŁY olej, nie współpracuje s eilnikiem.
Dotyczy to Ravenola DXG o czym przekonałem się na własnej skórze.
Penrite u @mati też nie pokazał najwyższych lotów, a za to pogardzany i w sumie "cieniutki" OEM GM wypadł bdb w teście zużyciowym.

Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ja tylko namawiam

Cieniutki OEM GM miał już nawet u mnie zielone światło. A potem...podnieśli cenę więc wybacz, ale wolę kupić inny olej "na raty" niż bulić w ASO 300 zł jednorazowo (bo chyba już tyle kosztuje wymiana).