jedivader pisze:olej olejem a ja mam pytanie odnośnie dodatków do oleju typu Liqui Moly Ceratec i Oil Additiv (MoS2) czy ktoś tego używał na forum i czy warto... Analogicznie pytanie o dodatki do paliwa... czy ktoś coś...
To pytanie pokroju "który olej jest najlepszy".
Jeżeli w ogóle rozważać dodatki, to tylko w olejach klasy Cx (niskopopiołowych- Dexos2), bo zwykle mają okrojony pakiet dodatków przeciwzużyciowych.
Oleje Dexos1 gen2 pakiety dodatków mają wzbogacone o bor, molibden, a nawet tytan, więc jak na "eko-czasy", jest bogato.
Druga sprawa, d1g2 ma pakiet dodatków skomponowany pod ograniczenie LSPI, więc jak coś dodajesz, to zaburzasz równowagę.
3, jak coś dodajesz "na pałę", to zaburzasz równowagę chemiczną oleju. Producenci nie na darmo testują różne kombinacje, żeby byle user mógł je "poprawić" dodatkiem.
Ja nie polecam, ani nie odradzam.
Po prostu nie stosuję i nie mam kompetencji, żeby sie wypowiadać.
Powyższe, to tylko moje przemyślenia.
Jedyna chemia, do której się powoli przekonuje, to płukanki przed wymianą oleju.
No i niestety, trzeba się przekonać do dodatków paliwowych, które "rozpuszczają" nagar na tłokach/zaworach.
Inferno pisze:Głupie pytanie. Skąd wiecie, że te analizy oleju są wiarygodne, że nie wysyłają wyników "badań" z kapelusza?
Polaris to laboratorium akredytowane.
Każda analiza leci do USA i tam jest opisywana (stąd kanciaste komentarze przy analizach).
Powiem szczerze, że czekałem na Twoją opinie i dzięki będę musiał zastanowić się czy czasem czegoś nie dolać do oliwy i zobaczyć "what's happened"
Jak długo tak można bez szkody dla silnika?