Astra5Klub.pl

Witam,

zdarzyło się komuś z forum problem, że podczas Waszej nieobecności przy samochodzie otworzył się bagażnik? Mnie już kilkukrotnie przydarzyła się sytuacja, że wracając ze sklepu na parking a dzisiaj schodząc z 2 piętra do garażu podziemnego zastałam otwarty na całą szerokość bagażnik. Oczywiście za każdym razem wprawia mnie to w palpitacje serca. Za pierwszym razem myślałam, że może niechcący przycisnęła się opcja otwierania bagażnika z kluczyka (chociaż mocno mnie to dziwiło, ponieważ torbę mam dużą a klucze są w osobnej przegrodzie...no, ale może jakoś...). Miałam też sytuację, że zostawiłam samochód na parkingu Selgrosa, weszłam do sklepu i po pewnym czasie zostaje wzywany mój numer rejestracyjny do informacji, bo mam otwarty na całą szerokość bagażnik. Pan, który stał obok mnie na parkingu rozmawiał dłuższą chwilę przez telefon i widział całą sytuację. Mówił, że już dawno byłam w sklepie, przejeżdżał jakiś samochód i bagażnik sam się otworzył. Raz zdarzyła się sytuacja, że jadąc samochodem nie trzymając kluczyka bagażnik się otworzył . Raczej wykluczam sytuację, że jest to z mojej winy (kluczyk jest albo w dużej torbie w osobnej przegrodzie albo w luźnej kieszeni) no i nigdy nie otwiera się jak jestem blisko samochodu tylko z znacznej odległości (sklep - parking, 2 piętro - garaż podziemny). Dodam, że kluczyka prawie w ogóle nie wyjmuję i nie trzymam. Samochód otwieram i zamykam "z klamki", tak samo jak bagażnik, nigdy z kluczyka. Zastanawiam się, czy to nie jest jakiś problem z elektryką. Umówiona jestem już na wizytę w ASO w poniedziałek, ale zaczynam się już bać zostawiać samochód gdziekolwiek.

Zdecydowanie atakuj ASO. Bardzo ciekawa (i niebezpieczna) sytuacja z otwarciem bagażnika podczas jazdy...
Ja z ciekawości naciskałem przycisk otwierania bagażnika w drzwiach i nigdy, nawet przy minimalnej prędkości nie udało się.
Elektronika szaleje

A jak otworzył się na parkingu to nie włączył się autoalarm?

Nie mam autoalarmu.

Ktoś z forum pisał, że miał otwarty bagażnik jak poszedł do pracy, ale zrzucił winę na wciśnięcie przycisku na pilocie. Ty jak widać masz więcej przypadków, które dyskwalifikują sytuację przypadkowego wciśnięcia przycisku. I z tym otwarciem w trakcie jazdy, to faktycznie kiepsko... Sam nie sprawdzałem czy jest możliwe otwarcie bagażnika w trakcie jazdy, ale ewidentnie coś tu jest nie tak.
Ciekawe co ASO zrobi.

Na szczęście przypadek z otwarciem bagażnika podczas jazdy był w momencie, kiedy miałam minimalną prędkość, bo dojeżdżałam do czerwonych świateł a na pulpicie wyskoczył komunikat o otwartym bagażniku. Mam tylko nadzieję, że nie usłyszę, że nic nie widzą i że wszystko jest w porządku.

Tak zapewne będzie, że usłyszysz powyższe zdanie w serwisie. Prawdopodobnie będziesz musiała zostawić Astrę do zdiagnozowania problemu bo nie ma co zostawiać tak sprawy

Nie wiem czy to ma jakiś związek z dzisiejszą sytuacja w garażu, ale jak odpaliłam samochód to zmieniła się data z bieżącej na 21.04.2017 i godzina nieadekwatna do aktualnej. Bynajmniej pierwszy raz zdarzyło mi się, że data i godzina same się zmieniły.

Może to wina kluczyka? Trzeba sprawdzić czy da się kluczykiem w trakcie jazdy otworzyć bagażnik.
Zasięg kluczyka jest mimo wszystko dość spory, sprawdź czy specjalnie jesteś w stanie otworzyć klapę bagażnika zza drzwi garażu, albo nawet z drugiego piętra. Jeżeli tak, to mimo wszystko istnieje możliwość, że w torbie wcisnął Ci się przycisk. Ewentualnie druga opcja: masz lekko uszkodzony pilot, że przypadkiem następuje zwarcie jak od naciśnięcia przycisku.
Włóż tego pilota w folię aluminiową (aby mieć pewność, że nie będzie działał) i zacznij używać drugiego.

Dziękuję za rady, na pewno jeszcze będę to weryfikować i dam znać jak będę po wizycie w ASO.

Segor pisze:Ktoś z forum pisał, że miał otwarty bagażnik jak poszedł do pracy, ale zrzucił winę na wciśnięcie przycisku na pilocie. Ty jak widać masz więcej przypadków, które dyskwalifikują sytuację przypadkowego wciśnięcia przycisku. I z tym otwarciem w trakcie jazdy, to faktycznie kiepsko... Sam nie sprawdzałem czy jest możliwe otwarcie bagażnika w trakcie jazdy, ale ewidentnie coś tu jest nie tak.
Ciekawe co ASO zrobi.

Tak to ja. Miałem z 3 razy taki przypadek, raz pod sklepem raz w pracy i raz gdzieś tam. Zwalam na kluczyk abo nie mam na co innego:) Wiem że przy myjce mi się czasem sam otwiera pod ciśnieniem wody (myśli że to noga) ale wtedy kluczyk jest niedaleko. Nie byłem z tym w ASO bo nic z tym nie zrobią jeśli to się zdarzyło 3 razy na rok. ALe fakt spina jest niesamowita jak widzisz otwarty swój bagażnik:D

U mnie zdarzyło się to co najmniej 5 razy (te incydenty doświadczyłam osobiście) od odebrania samochodu, czyli w ciągu 4 miesięcy. Dziwne jest to, że nigdy w ten sposób nie otworzyły się na przykład drzwi czy szyby, tyko bagażnik. Zastanawia mnie jeszcze, jaki jest zasięg kluczyka...

Templaris pisze: ALe fakt spina jest niesamowita jak widzisz otwarty swój bagażnik:D

Spina? Ja już wpadam w jakąś psychozę...szczególnie jak wchodzę do sklepu w biegu, żeby jeszcze szybciej z niego wyjść, bo nie wiem czy czasami bagażnik nie jest otwarty... Wiesz co to znaczy dla kobiety nie móc spokojnie zrobić zakupów? To grozi nerwicą

To może na razie wyłącz elektryczne otwieranie klapy. Będziesz w spokoju mogła robić zakupy Ja tak robię na myjce, bo raz w trakcie mycia klapa też sama mi się otworzyła.

Właśnie w Raporcie na TVN Turbo mówili, że Insignie z elektrycznie otwieraną klapą bagażnika i szyberdachem są wzywane do ASO, gdyż wykryto problem z odpływem wody z okolic szyberdachu. Woda z zatkanego odpływu zalewa jakiś moduł, który albo dezaktywuje elektryczne działanie klapy albo może doprowadzić do pożaru. Może i u Was jest podobna analogia?

rzadki pisze:Właśnie w Raporcie na TVN Turbo mówili, że Insignie

ze stron UOKiK
Przedsiębiorca Opel Poland Sp. z o.o. powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki OPEL Insignia, rok modelowy 2009-2012, wyprodukowanych w Niemczech, wyposażonych w elektrycznie otwierana klapę bagażnika i otwierany dach, na skutek niedrożności odwodnienia dachu istnieje ryzyko przedostania się wody do modułu sterującego klapy bagażnika, co może doprowadzić do niesprawności elektrycznego układu otwierania klapy bagażnika, a w skrajnym przypadku może spowodować zwarcie, grożące pożarem.

Dzięki chłopaki @Budus i @rzadki...teraz to na pewno będę spać spokojnie . Byłam w ASO, Pan elektryk testował moją Astrę 40 minut, nic nie zauważył, podpiął pod komputer - brak błędów, klapa bagażnika nie chciała się sama otworzyć. Zlecenie nadal jest otwarte i będzie przez miesiąc, mam dalej obserwować samochód. Ogólne zalecenie, jakie usłyszałam to wyłączyć elektryczne otwieranie klapy i obserwować, czy wtedy też bagażnik sam się otworzy (nie wiem jak miałoby to wyglądać, ponieważ przy ręcznym otwieraniu klapy ledwo samo mogę ją podnieść - jest taka ciężka). Wstępna diagnoza do dalszej obserwacji: albo zbyt czuły kluczyk albo pilot "zbiera" częstotliwość i trzeba będzie przeprogramować oba kluczyki. Pytałam o jakąkolwiek możliwość skrócenia sygnału kluczyka, zakłócenia itp. usłyszałam z uśmiechem na twarzy Pana elektryka, że nie ma takiej możliwości a patenty typu folia aluminiowa czy metalowe pudełko nie działają. Folię sprawdzałam, faktycznie nie działa na moim kluczyku...

Jak nie działa? Byłaś w stanie otworzyć auto kluczykiem po owinięciu go szczelnie folią aluminiową? Ja z użyciem folii testowałem bezkluczykowy system i działa zgodnie z moją wiedzą z fizyki.

Ale żeby folia zadziałała w sposób właściwy to zgodnie z jej specyfika należy dokonać opakowania właściwą stroną gdyż jedna strona przepuszcza a druga strona odbija źródło

pgrad pisze:gdyż jedna strona przepuszcza a druga strona odbija źródło

To klatka faradaya ma strony?

Też mi się otworzył ze 3 razy,jak byłem w pracy. Raz nawet z szybami...
Od czasu, jak nie noszę kluczyka w kieszeni spodni, problem zniknął. Byłem pewien, że to nie możliwe, a jednak...

Segor pisze:

pgrad pisze:gdyż jedna strona przepuszcza a druga strona odbija źródło

To klatka faradaya ma strony?

Klatka nie
Folia aluminiowa tak

@Segor tak mogłam otworzyć samochód po owinięciu kluczyka folią, co prawda sygnał był stłumiony i łapał z kilku metrów a nie ponad 100 m. Może, gdybym owinęła kluczyk całą rolką folii uzyskałabym zadawalający efekt, ale wydaje mi się, że nie o to chodzi w dostępie bezkluczykowym... nie mam czasu na zabawę w świstaka, który zawija w sreberka.

Jasne że nie o to chodzi, zdziwiło mnie tylko że folia nie zadziałała w 100%
A jak teraz nosisz kluczyk? Ja bym go wpakował do sztywnego pudełka, tak aby mieć % pewności że przyciski się nie wciskają. Jakby znów wystąpił problem to wiadomo, że coś nie tak. No i pytanie czy drugi kluczyk też taki czuły masz.

Ola86 pisze:[...]

Paput01 pisze:[...]

Templaris pisze:[...]

I jak tam zdarzało się to Wam jeszcze? Jak rozwiązaliście problem?

mi się nie zdarzyło potem ani razu, może problem był w sofcie bo mi go zmieniali, może problem był że sam mi się nacisnął w kieszeni, a może nadal istnieje:)

Raz się zdarzyło, od tamtej chwili dla świętego spokoju za każdym razem jak wychodzę z samochodu wyłączam bagażnik pokrętłem przy drzwiach a jak wracam i muszę dostać się do bagażnika ponownie ustawiam pokrętło na automatyczne otwieranie. Czynność upierdliwa (chociaż mniej niż użeranie się z ASO), ale po pewnym czasie czynność staje się rutyną/nawykiem.

U mnie dziś pierwszy raz się zdarzyła taka sytuacja. Ciekaw jestem ile czasu Asterka stała z otwartym bagażnikiem? Na szczęście nic nie zginęło, ale szkoda że ktoś nie zamknął jak przechodził obok.

Jestem pewien, że u mnie problemem było przypadkowe wciśnięcie przycisku w pilocie.
Po 3 przypadkach w 2017(w pracy), zdażyło się raz, jak niosłem do domu z bagażnika duży karton i pewnie przypadkiem nacisnąłem przycisk na pilocie, będący w kieszeni spodni. Pilot ma duży zasięg a przycisk jest dość czuły, więc może się zdarzyć.
Jak wracam do domu, pilot ląduje na półce i nigdy problemu nie ma.

Też tak uważam. Podejrzewam że Żona idąc rano do pracy nadusiła przycisk w ciasnej torebce.

Dzisiaj przestało mi działać otwieranie z pilota. Nogą, przyciskiem na klapie i na drzwiach się otwiera, a pilotem nie. Pilot otwiera i zamyka drzwi, no i oczywiście pozwala uruchomić silnik. Nie działa tylko otwieranie klapy. Spotkał się ktoś z tym problemem? Da się coś samemu zrobić, czy raczej ASO?