Strona 5 z 6

Re: Chlapacze - warto ?

: 18 maja 2018, 12:35
autor: Dimek
Ja zamontowałem i nie mam zamiaru zdejmować:
Obrazek

Re: Chlapacze - warto ?

: 18 maja 2018, 12:36
autor: kuba
No przecież nikt Ci nie nakaże, to Twoje auto i Tobie ma się podobać ;) Choć ja uważam, ze masakrycznie psują efekt, tak dopieszczonego wozu.

Re: Chlapacze - warto ?

: 18 maja 2018, 13:07
autor: Vex
Dimek pisze:Ja zamontowałem i nie mam zamiaru zdejmować
wymień kierunki na przyciemniane

Re: Chlapacze - warto ?

: 18 maja 2018, 13:48
autor: astra
jakoku pisze:Dlatego mam enyoja i nie będę się wstydził ...

chwalić się też nie ma czym;)
ps. wiem wyrwane z kontekstu

Re: Chlapacze - warto ?

: 18 maja 2018, 23:57
autor: Dimek
Vex pisze:
Dimek pisze:Ja zamontowałem i nie mam zamiaru zdejmować
wymień kierunki na przyciemniane

Daaaawno już wymienione
Obrazek

Re: Chlapacze - warto ?

: 19 maja 2018, 15:12
autor: corsa98
A napisz mi proszę które kupiłeś bo na Allegro są jedne po 33 zł a inne po 59 zł.Czy różnica tylko w cenie czy w wyglądzie.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Re: Chlapacze - warto ?

: 19 maja 2018, 19:21
autor: kobe24la
A ja mam pytanie. Czy ktoś zaglądał po roku, dwóch pod te chlapacze i sprawdzał jak wygląda lakier pod nimi? Bo widziałem już kilka aut z takimi fabrycznymi chlapaczami i po kilku sezonach nie dość, że lakier był cały porysowany od piachu i innego syfu, który właził pod ten plastik, to często pojawiała się pod tym korozja. Nie twierdzę, że i tutaj tak jest, ale pytam z ciekawości.

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 09:58
autor: pepku
Ja wczoraj kupiłem Astrę hatchback bez chlapaczy. Całe przedpołudnie padało i nie zanosiło się na poprawę pogody, więc wybrałem się na przejażdżkę od razu. Zrobiłem 150 km i Astra jest tak ufajdana jak Fabia ojca z chlapaczami po całej zimie bez mycia... Kupuję i zakładam chlapacze. A co do zbierania się syfu i zdzierania lakieru, to polecam wszystkie zakamarki konserwować smarem grafitowym do lin. Dla przykładu: ojciec zakonserwował takim smarem Fiata FSO 125p, który nie miał ocynku na blachach. Po 16 latach jazdy w 2001 roku go sprzedał bez grama rdzy na karoserii, a teraz ten bandzior jeździ na zabytkowych tablicach... Fabię też tak zakonserwowaliśmy w 2001 roku i też nie ma rdzy w żadnych zakamarkach, bo nie ma gdzie się sól po zimie zostać. Nową Astrę też zakonserwuję smarem grafitowym.

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 09:59
autor: Krzysiec
Tzn sie taka powłoka na lakier ze smaru? ;) A będzie się błyszczało?

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 10:12
autor: jakoku
pepku pisze: Nową Astrę też zakonserwuję smarem grafitowym.

Jak będziesz grzebał w astrze to się pochwal! Zdjęcia filmy reportaże mile widziane.

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 12:30
autor: pepku
Dziś w 3 sklepach motoryzacyjnych w mej zabitej dechami mieścinie powiedzieli, że nie mają do Astry K żadnych chlapaczy, bo oryginalnych nie sprowadzają, a zamienników jeszcze nie ma... Jeszcze się zastanowię czy nie kupić oryginalnych.

Krzysiec pisze:Tzn sie taka powłoka na lakier ze smaru? ;)


No nie zanurzyć całą Astrę w smarze, tylko nałożyć warstwę smaru na lakier w szczelinach gdzie może wleźć sól i piach, a ciężko to wymyć oraz tam gdzie nie widać. Jeszcze nie wjechałem Astrą na kanał, ale już widziałem, że na pewno będę konserwował wnękę z przodu przednich drzwi (masło maślane), pod plastikami nadkoli i chlapaczami, a więcej się zobaczy (nie widziałem jeszcze fabrycznej konserwacji, ale coś pewnie się znajdzie pod spodem).

Krzysiec pisze:A będzie się błyszczało?


Smar wyłapie cały pył i będzie "powłoka brudu", ale tylko w miejscach niewidocznych, bo zaraz po konserwacji wezmę miękką ściereczkę i tą ściereczką na paluszku wytrę smar gdzie tylko jest zbędny i ludzkie oko może zechcieć spojrzeć (myślicie, że narzeczona będzie zaglądać pod nadkole lub pod zawiasy przednich drzwi?)

jakoku pisze:Jak będziesz grzebał w astrze to się pochwal! Zdjęcia filmy reportaże mile widziane.


Filmu raczej nie zrobię, ale zdjęcia postaram się cyknąć. Technika wykonania, to będzie pędzel i pistolet natryskowy z kompresorem. Widziałem dziś w sklepie smary grafitowe w spray'u, ale ja mam jeszcze pół beczki smaru z czasów PRL'u i przy nim pozostanę.

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 12:33
autor: Krzysiec
pepku pisze:(myślicie, że narzeczona będzie zaglądać pod nadkole lub pod zawiasy przednich drzwi?)

Dobra narzeczona zagląda wszędzie ;) :D Zwłaszcza pod nadkole ;) A i pod maską lubi pogrzebać :D

Re: Chlapacze - warto ?

: 24 maja 2018, 13:01
autor: pepku
Krzysiec pisze:Dobra narzeczona zagląda wszędzie ;) :D Zwłaszcza pod nadkole ;) A i pod maską lubi pogrzebać :D


Takiej narzeczonej na pewno pył ze smarem grafitowym nie będzie przeszkadzał :)

Re: Chlapacze - warto ?

: 20 lip 2018, 19:06
autor: grafi1982
Czy samemu te chlapacze można zamontować...czy jest z tym jakiś problem...

Re: Chlapacze - warto ?

: 20 lip 2018, 20:08
autor: corsa98
Żadnego kłopotu prosto i przyjemnie.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Re: Chlapacze - warto ?

: 21 lip 2018, 13:44
autor: wiesiek3d
Pepku albo smar grafitowy albo do lin tzw.kepa, bo to powazna roznica. :)

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 sie 2018, 00:42
autor: Cosmo77
Nie polecam tych chlapaczy. Zamówiłem i zwróciłem. One bardziej nadają się do piaskownicy jako łopatka. Zimą będzie się w tych zagłębieniach gromadził śnieg, który ciężko usunąć. Podobne dziadostwo robili w AG. Jeśli zapomniałeś na świeżo zrzucić śnieg po trasie to na drugi dzień była bryła lodu. W AH są bardzo fajne chlapacze, nie takie wielkie jak w AK i bez zagłębień.

Re: Chlapacze - warto ?

: 02 mar 2019, 11:00
autor: andi16
Czy ktoś ma chlapacze nieoryginalne? Na Allegro można kupić cały zestaw taniej. Jakość podejrzewam ze podobna, tylko kwestia wyglądu i spasowania.
I czy ktoś ma instrukcje montażu?

Re: Chlapacze - warto ?

: 02 mar 2019, 22:31
autor: Astroid
W oryginalnych instrukcja jest.

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 08:49
autor: STANISLAW
Producenci robią wszystko aby odejść od chalpaczy w użytkownicy swoje .........
Chlapacze to dobry emerycki produkt ...

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 08:57
autor: ToniEja
STANISLAW pisze:Producenci robią wszystko aby odejść od chalpaczy w użytkownicy swoje .........
Chlapacze to dobry emerycki produkt ...

W Oplu jednak chyba nie robia wszystkiego. Mialem rozne samochody, ale tak ochlapanego zadnego, mimo ze niegdy nie uzywalem chlapaczy.
Jak przejade sie w czasie deszczu i jeszcze jest troche blota posniegowego, to boki sa pochlapane prawie pod szyby.

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 08:58
autor: Martin
tak sadzisz...pojeździj po drogach piaskowych to zobaczysz jakie będziesz miał wytarte progi.

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 11:57
autor: kuba
Aha.... ponad 2 lata po różnych drogach zapie...alam i jakoś uszczerbku z powodu braku chlapaczy nie stwierdzam. Nie przeszło by mi przez myśl nowe auto ozdobić czymś takim...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 16:45
autor: rah
ST się bardzo brudzi. Czasem zaraz po myciu jest brudna. Chlapacze mogłyby się przydać, ale pamiętam, że chlapacze obdzierały lakier na progach więc z tego powodu sobie nie założę.

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 17:34
autor: rafdudas
Bardzo długo przymierzałem się do chlapaczy :)
Jednak po informacjach, ze jest problem gdy się je postanowi zdemontować (zarysowania, a nawet może i korozja) zdecydowałem się temat odpuścić.
Mam czarny lakier i brudu sporo widać przy kiepskiej pogodzie więc tak czy siak muszę regularnie myć auto ;)

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 18:10
autor: kuba
rah pisze:ST się bardzo brudzi.

Nie zauważyłem nadmiernej "brudliwości" w stosunku do innych aut które miałem ;) U Ciebie niestety kolor, piękny, ale na syf bardzo podatny i wszystko na nim widać.

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 18:57
autor: rah
Żebyś wiedział. On potrzebuje ciągle wody. Głównie do połowy drzwi i boki tylnego zderzaka pokrywają się piaskiem. Poprzednia epica nie miała tej przypadłości ale też drogi są strasznie brudne. Deszcze słabe więc tylko moczą brud na jezdniach, zamiast spłukiwać do kanalizacji. A kolor ładny, jak czysty i jak słońce świeci

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 18:59
autor: jakoku
rah pisze: A kolor ładny, jak czysty i jak słońce świeci

i wygląda jak karawan rzecz jasna :mrgreen:

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 19:01
autor: rah
Ja kocham mój karawan

Re: Chlapacze - warto ?

: 03 mar 2019, 19:06
autor: jakoku
Dorzucisz Pan panie chlapacza i zaburzysz linię karawanu ;)