Astra5Klub.pl

Cześć,

Czy ktoś mi to wytłumaczy ?
Lewy elastyczny przewód, dziś podczas jazdy pedał wleciał w podłogę, weryfikacja przetarty przewód elastyczny + uszkodzona osłona przegubu. 4 miesiące temu wymieniane były tarcze z klockami przód w serwisie ale nie ASO. Od wymiany przebieg 6000km

Regularne wygiecie nie widać uszkodzeń od uderzenia.
Czy jest możliwe że podczas montażu coś poszło nie tak ?

W załączniku fotki

Już ktoś miał tak podobnie. Zdecydowanie błąd przy montażu tarcz i klocków. Ktoś z ASO zabuli.
Patrz:
zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html

"Po odkręceniu zblocza, owo zblocze trzyma się jedynie na przewodzie ( widocznym na zdjęciu). Zazwyczaj jest tak, że zblocze jest zaczepiane do sprężyny. Tutaj zblocze niestety poleciało w dół i wisiało właśnie na tym przewodzie... ( auto na podnośniku warsztatowym) Nieuwaga mechanika, który nie wyprostował, nie przekręcił zblocza by przewód był w prawidłowej pozycji. Przeciążenie, ciśnienie na zgięciu i mam uszkodzenia. Dodam z własnego doświadczenia, że uszkodzenie takiego węża, ba przecięcie, nie jest prostą sprawą"

jakoku pisze:Już ktoś miał tak podobnie. Zdecydowanie błąd przy montażu tarcz i klocków. Ktoś z ASO zabuli.
Patrz:
zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html

Dzięki bardzo za informacje i linka.

Temat gruby całe szczęście że wszytsko dobrze się skończyło i jestem caly w poniedziałek będę z nimi rozmawiać i przedstawię sytuacje co i jak wygląda, zlecenie fakturę wszytsko mam.

luxasek pisze:

jakoku pisze:Już ktoś miał tak podobnie. Zdecydowanie błąd przy montażu tarcz i klocków. Ktoś z ASO zabuli.
Patrz:
zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html

Oboje nie robili w ASO.

Inferno pisze:

luxasek pisze:

jakoku pisze:Już ktoś miał tak podobnie. Zdecydowanie błąd przy montażu tarcz i klocków. Ktoś z ASO zabuli.
Patrz:
zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html

Oboje nie robili w ASO.

Faktycznie. W każdym bądź razie z ubezpieczenia mechanika pójdzie ...

Ogarnęli bez problemów, bez kosztów . Wszytsko wymienione.

Temat do zamknięcia.

luxasek pisze:Ogarnęli bez problemów, bez kosztów . Wszystko wymienione.

O jakiś kosztach słuch był?
Czy wymieniali przegub?

Wymienili przewód i osłonę. Nie było mowy o kosztach.
Przeprosili i dali kluczyki.
Jeśli chodzi o przegub gdyby coś się zaczęło dziać mam pojechać.

Sprawdzaj regularnie, czy znowu się nie przeciera.

Teraz już wyczulony będę na przyszłość. A zerkać będę co jakiś czas narazie wszytsko ok

Zajrzę też u siebie.

Jeśli przewód jest w prawidłowym położeniu to nie ma prawa się przetrzeć.
Nie ma o co się haczyć, brak natężeń, nacisku i inne....

jakoku pisze:Jeśli przewód jest w prawidłowym położeniu to nie ma prawa się przetrzeć.
Nie ma o co się haczyć, brak natężeń, nacisku i inne....

Ale jednak zajrzę.

No i zajrzałem. Przewody idą prawidłowo.