Astra5Klub.pl

Witam.
Od pewnego czasu zauważyłem, że podczas jazdy na jakichkolwiek nierównościach słychać hałas w tylnej części auta. Na początku myślałem, że to wina klamry od pasów bezpieczeństwa, jednakże po ich zablokowaniu hałas nadal występuje. Dźwięk jest taki, jakby coś biło od spodu w okolicach tylnego koła. Najczęściej dźwięk pochodzi z lewej strony niezależnie od tego, czy przejeżdżam po nierównościach, torach albo progach zwalniających.
Rzadziej zdarza się, że i z prawej strony słychać takie bicie.
Kiedyś znajomy kupił nową mazdę 2. Wiem, że to inne auto, ale u niego po kilku miesiącach uszkodził się amortyzator i to nie z jego winy. Może u mnie też nastąpiła usterka tego elementu ? Tylko u niego biło cały czas, a nie wyrywkowo.

Pojechać na stację diagnostyczną na kanał dać parę zeta, niech diagnosta sprawdzi zawieszenie.

Czasami mam wrażenie, że też coś dobiega do moich uszu z okolic prawego tylnego słupka c, i też podejrzewałem klamry pasów... ale to nie to, aż w końcu natrafiłem na taki artykuł: https://www.hella.com/techworld/us/bi/O ... lar-55402/
Nie sprawdzałem tego jeszcze u mnie, nie doskwiera mi to aż nadto - poczekam do wiosny

Dla mnie ten samochód to jest jedna wielka niewiadoma. Niby auto nowoczesne, a co chwila wychodzą jakieś niedopracowane rzeczy. Wcześniejsze modele astry takich przypadłości nie miały. Nawet tylna półka wydaje się jakby była wykonana z tańszych materiałów.

buggio2 pisze:Dla mnie ten samochód to jest jedna wielka niewiadoma. Niby auto nowoczesne, a co chwila wychodzą jakieś niedopracowane rzeczy. Wcześniejsze modele astry takich przypadłości nie miały. Nawet tylna półka wydaje się jakby była wykonana z tańszych materiałów.

To się nazywa wykonanie według norm ekologicznych.
Czasami łomot słychać przy zatankowanym do 3/4 baku.
Jedynie co przychodzi mi na myśl to przy górnym mocowaniu amortyzatora . Bo tak co tam może tłuc.
Z tyłu po bokach auta są liczne przewody....

Byłem wczoraj na stacji diagnostycznej. Wykluczono, aby powodem stukania było zawieszenie.
Wykluczyłem też, że winowajcą tych dźwięków może być tylna półka. Wczoraj cały dzień jeździłem bez niej, a stukanie dalej występuje :-\

weryfikowałeś temat tej "przydługiej" śruby w zamku od drzwi tylnych ?

tylna klapa stukać może,
gwoźdź w oponie, stąd bicie
tylne koło zapasowe.

Kiedyś koleżanka tu na forum chwaliła się, że ASO zmobilizowała do poszukiwania źródła stuków w bagażniku no i znaleźli: dodatkowa gaśnice w bocznym schowku (która leżąc swobodnie stukała).

Jeszcze nie sprawdzałem tego patentu ze zbyt długą śrubą.
Jeżeli chodzi o pomysł z gaśnicą, to sprawdziłem też wszystkie boczne schowki oraz miejsce pod podłogą bagażnika. We wszystkich lokalizacjach nie ma nic co by mogło stukać. Koło zapasowe było w miarę dokręcone, ale i tak pokrętłem dociskającym zrobiłem z dwa pełne obroty.
Gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy trzymam w torbie, więc na pewno to nie to.
Nie mogę sprawdzić lokalizacji pod siedzeniem z tyłu, bo siedzisko nie jest ściągane.

buggio2 pisze:Nie mogę sprawdzić lokalizacji pod siedzeniem z tyłu, bo siedzisko nie jest ściągane.

Siedzenia z tyłu da się wymontować lecz tam nic nie ma.

Z prawego tyłu może rezonować klapka wlewu paliwa, wystarczy placem zastukać

Dzisiaj kolejny test. Jeździłem przy rozłożonych tylnych siedzeniach. Nic nie stukało. Po złożeniu tylnej części za fotelem kierowcy stukanie się pojawiło. Tak więc wygląda na to, że winowajcą jest zaczep od tylnej kanapy.

Owin czymś,np.włochata Tesą
Sprawdź czy zamek i rygiel nie są luźne.

Spróbuję uderzyć z tym problemem do Aso Opla. W końcu auto mam jeszcze na gwarancji.
Nota bene znalazłem podobny problem co mój na forum Skody i tam właśnie wizyta w serwisie rozwiązała problem podobny do tego jak u mnie.

Odświeżam temat, bo problem już ciągnie się od 2 lat.
Dzisiaj byłem w ASO Opel Katowice MM CARS. Oczywiście niczym mnie nie zaskoczono, ponieważ stwierdzono, że samochód jest technicznie sprawny. Na moje pytanie, czy słyszeli stuki z tyłu podczas jazdy testowej odpowiedziano mi, że tak, ale to wina plastików, które jak to stwierdzono "pracują". Generalnie tym tekstem totalnie mnie rozczarowali i jednocześnie dali do zrozumienia, aby kolejnym moim autem nie był żaden produkt z grupy PSA.

Byłem w innym serwisie i niczego nie znaleźli a z tyłu dalej stuki po przejechaniu ok. 2 kilometrów.

https://youtube.com/shorts/wxParWovMU4? ... e_13Y4vS_N

To by nawet pasowało. Ktoś z Was przerabiał coś takiego ?

Mówiłeś,że nie stuka,gdy położysz oparcie kanapy.
Zasugerowałem sprawdzenie zamków i ew.owiniecie ,,strzemion"taśma parciana-sprawdzales?
Jak ktoś opiera się to też słychać?

PaGo pisze:Mówiłeś,że nie stuka,gdy położysz oparcie kanapy.
Zasugerowałem sprawdzenie zamków i ew.owiniecie ,,strzemion"taśma parciana-sprawdzales?
Jak ktoś opiera się to też słychać?

Teraz to już stuka nawet jak mam rozłożone tylne fotele, zablokowane tylne pasy. Nawet wyrzuciłem wszystko z bagażnika a i tak nic to nie dało. Po przejechaniu ok. 2 kilometrów zaczynają się stuki i jest to niezależne od tego z jaką prędkością jadę, po jakiej nawierzchni.

Mam uszkodzony boczek tapicerski tylny. Nie wiem czy ma to jakiś związek z tymi stukami.

https://doopla.pl/pl/p/wykonczenie-bocz ... k-hb/59046

Co z nim?

U mnie był luźny i stukał trójkątny element nadwozia w lewym górnym rogu szyby od zewnątrz.
karoseria-elektryka-nadwozia-f10/luzny-element-klapy-bagaznika-t4672.html

PaGo pisze:Co z nim?

Boczek odstawał na ok. pół centymetra. Na serwie okazało się, że od spodu odpadła część tego boczka, w której jest spinka. Nota bene spinka była ułamana, nie ma tej metalowej główki.
W każdym razie miałem problem aby złożyć tyle siedzenia. Musiałem ręką dociskać ten boczek, bo inaczej na oparcie było za mało miejsca. Jak próbuję go docisnąć, to mi go odbija i zostaje szpara. Mam już zamówioną tą część w Aso. Koszt to 359 zł. Z tego co widziałem na youtube, aby wymienić ten boczek trzeba zdjąć dolną część tylnej kanapy, bo pod nią jest śruba mocująca.

Nie trzeba zdejmować kanapy-wystarczy trochę odgiąć ręką.
Ten wspornik z zapinką ułamałem podczas montażu kamery.
Skleiłem takim klejem : https://allegro.pl/oferta/klej-do-plast ... 9605244318 i wzmocniłem drucikami.
Koszt to jakieś 7% nowego elementu.

PaGo pisze:Nie trzeba zdejmować kanapy-wystarczy trochę odgiąć ręką.

Jak odgiąć, jak tył jest na hakach a przód w zatrzaskach. Ja zdejmowałem już ze 3 razy żeby mieć swobodny dostęp do śruby i dobrze zatrzasnąć ten boczek. Rzeczywiście lepiej dobrze przykleić klejem lub dorobić z blachy alu jak płacić taką kasę. Ja już bym musiał mieć połowę plastyków nowych z powodu uszkodzenia uchwytów trzymających zatrzaski.

Róg kanapy (tam w okolicy śruby ) wciskasz/odsuwasz od plastiku/ kilka cm i jest dostęp do śruby trzymającej plastik.
Nie mam auta pod ręką,bo cyknalbym foto.
Mówimy o tym elemencie w okolicy ręki/łokcia?

PaGo pisze: Mówimy o tym elemencie w okolicy ręki/łokcia?

Tak, co zasłania tylne nadkole od przodu do progu.

Ok.

A uszkodzone mocowanie amortyzatora ? Czy to może być powód tego stukania ? Próbowałem poruszać amorkiem, ale kiedy auto stoi na ziemi, to wszystko jest usztywnione i nie ma szans, aby to ruszyć.

Założyli mi ten nowy boczek. Teraz nic nie odstaje, ale z kolei to stukanie się bardziej nasiliło. Kiedy był oderwany i odstawał, to mniej to było słychać. I teraz nie wiem kto jest winowajcą tych stuków. Czy któraś z plastikowych części czy może część od tylnego zawieszenia ?