Astra5Klub.pl

Witam wszystkich.
Mam Opla od roku, kupiłem go 07-07-2020 z przebiegiem ok. 19000, teraz ma 29066. Było wtedy 2 dni do końca gwarancji. Sprzedający jej nie przedłużył, nie miał czasu i ochoty, no i daleko mieszkał. Wczoraj 03-07-2021 r.po cofaniu chciałem wrzucić 1 bieg, ale nie mogłem- pedał sprzęgła był w podłodze. Odciągnąłem pedał ręką, odskoczył energicznie i ruszyłem bez problemu. Potem jazda próbna po mieście i nic się nie działo. Dzisiaj też jazda bez problemu. Czy to wina wysprzęglika, pompy ? Jest jakaś akcja serwisowa lub polityka Opla, gdzie to naprawiają gratis ? Nie serwisowałem samochodu w ASO, po zakupie.czy to ma jakiś wpływ, gdy wiadomo, że jest to wada ukryta, lub fabryczna ? Jest ustawowy dwuletni okres rękojmi odpowiedzialności producenta i sprzedającego. Od ostatniego sprzedającego można dochodzić praw, ale to długa droga. Można żądać obniżenia kosztów zakupu auta, lub jego naprawy. Co robić ? Za dwa dni mija rok, kiedy kupiłem samochód. Dużo za wcześnie i mały przebieg, żeby były takie awarie. Miałem Hondę Civic, Forda Focusa, oba staruszki, po 15-17 lat i nic, zawieszenie zdrowe, zero problemów, a tu taki ZONK. Pomóżcie

Nie ma nic oficjalnego, więc poprzedni sprzedawca nie mógł nic wiedzieć. Niektórym wymieniają w ramach niby polityki specjalnej, ale innym nie... Niestety marne szanse na naprawę, jeżeli nie serwisowales w ASO. Trzeba by zrobić aferę w mediach, ale....

W tym przypadku pewnie bardziej liczy się czas,bo rozpuszczają się uszczelnienia.
Juz wszystko zostało tu napisane.
Nigdy nie słyszałeś o żadnej wpadce/akcji serwisowej innych marek?
A to ZONK.

PaGo- dzięki za radę, więc nie ma co czekać. A ty zawsze wszystko wiedziałeś, przewidzialeś ? Przecież psują się wszystkie samochody. Nie sądziłem, że tak szybko to nastąpi i przy tak bardzo małym przebiegu. Co do mojej usterki, jakie mają znaczenie jakieś wpadki i akcje innych marek ? Jeżeli chodzi o Opla, to słyszałem tylko o pękających tłokach. Tutaj na forum, jak i w serwisie Opla zapewniano mnie, że to jedyny problem. W dodatku występujący do połowy rocznika 2017, oceniany jako sporadyczny. Problem został napewno wyeliminowany w egzemplarzach od rocznika 2018, dodatkowo zmieniono olej na 2 gen. Uwierz mi, że czytałem na forach i głównie pisano właśnie o tłokach. Napewno bym nie kupił tego samochodu, gdybym wiedział dodatkowo o awariach sprzęgła i osprzętu już przy 25-30 tys.km. Szukałem samochodu na co najmniej 5 lat. Inne marki jak np. Ford, nigdy mnie nie zawiódł przez 10 lat, kupiony jako 6 letni. Jedno jest pewne, Opla więcej nie kupię.

Przez jedną usterkę?!
VW nie kupiłbyś bo TFI.
Mazdy ,bo rdza
BMW bo pożary...
Mały wybór się zrobi ..
Ps.
Opla nie kupisz ,najwyżej puga z logo Opla

Cześć,

Jak załatwiłeś temat?
Mam taką samą sytuację, również w Krk.
Znalazłeś jakiś warsztat godny polecenia?

Pozdrawiam

robins pisze:Cześć,

Niestety kilka dni temu dopadł mnie problem wysprzęglika - sprzęgło zostało w podłodze. Udało się podnieść ale problem się powtarza także trzeba temu zaradzić. Posiadam Astrę 1.4 150 km z listopada 2015 - aktualnie 50 tysięcy przejechane. Gwarancja przedłużona skończyła się listopad 2019. Nie chcę robić auta w ASO bo koszt spory - jak piszecie 2500 tys wzwyż.

Czy macie zatem do polecenia jakiś dobry warsztat znający się na Oplach w Krakowie który jest w stanie i ma wiedzę jak naprawić wysprzęglik ? Dzięki

Czy to powolny koniec pompy sprzęgła? Pytam bo ostatnio na grupie FB gość poruszał problem dziwnych dźwięków przy wciskaniu pedału sprzęgła, konkretniej przy jego zwalnianiu. Ja mam ten sam objaw i w dodatku coś delikatnie wycieka z pompy pod pedałem. Niby gość pisał, że wcisnął wazeliny i jest ok ale u mnie to nie pomaga.

U mnie już zrobione. Sprzęgło łapie teraz zupełnie inaczej z jakiegoś powodu (dużo wyżej) i trzeba się uczyć na nowo choć w tej konfiguracji mam wrażenie, że w końcu nieco łatwiej po ludzku wrzucić dwójkę (ale może się dużo bardziej staram przez różnicę).

Za to już jestem umówiony na powrót bo dostałem kierownicę lekko przekrzywioną na lewo. Nie bardzo rozumiem skąd to się wzięło po wymianie wysprzęglika, oni zresztą też już przez telefon stwierdzili, że 'przecież nic przy kierownicy nie robili', więc spodziewam się przepychania może specjalnie skrzywili żeby odbić sobie trochę kasy za robotę gwarancyjną na zrobieniu zbieżności

Robiłeś to na gwarancji?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To często się zdarza po tej naprawie.
Nie poddawaj się :umnie poprawili dopiero za trzecim podejściem.

Ja teoretycznie dzisiaj odbieram i to będzie podstawowy punkt do sprawdzenia. Czy warto jest jeszcze coś zobaczyć zanim ruszę z serwisu? U mnie naprawa jest z gwarancji jak coś także @emarcin jak potrzebujesz coś wiedzieć to pewnie na wieczór będę wiedział już "wszystko"

Odebrałem auto, mam pytanie czy pedał hamulca i sprzęgła macie na takiej samej wysokości? Bo u mnie ewidentne sprzęgło jest wyżej, nie pamietam jak było, a ze jeździ się inaczej z dobrym sprzęgłem to się zacząłem zastanawiać

@elv33 wymieniałeś na gwarancji czy poza? Interesuje mnie jaki to jest łączny koszt.

Na gwarancji

Ja jadę we wtorek na wymianę oleju i zgłosiłem im też kwestię problemów z wysprzęglikiem. Zobaczymy jakie będą efekty.

Ponawiam pytanie czy możecie spojrzeć jak wyglądają Wasze pedały względem siebie?

Pedał sprzęgła ciut wyżej od pedału hamulca.

Od dłuższego czasu na dłuższych trasach miałem wrażenie, że moje sprzęgło klei się do podłogi przy pierwszym użyciu (po jeździe) i dzisiaj przy okazji przeglądu okazało się, że rozciekła się pompa sprzęgła. Problem pojawiał się również poza trasą, ale w mniejszym stopniu. Zgodnie z informacjami z ASO - czekamy na części.

Polecacie zwrócić na coś uwagę przy odbiorze samochodu po tej wymianie?

vzduch pisze:Polecacie zwrócić na coś uwagę przy odbiorze samochodu po tej wymianie?

Zbieżność, innych problemów nikt nie opisywał po odbiorze

elv33 pisze:Ponawiam pytanie czy możecie spojrzeć jak wyglądają Wasze pedały względem siebie?

Nie zaglądałem tam, ale pod nogą nie poczułem innego położenia - tylko, że inaczej bierze.

@emarcin - u mnie również na gwarancji. Niestety przy okazji wysprzęglika nie pytałem, ale za samą pompę sprzęgła + robocizna wg nich zapłaciłbym około 800zł.

@vzduch - na pompie sprzęgła może się nie skończyć. Mam wrażenie, że oni ją wymieniają jako element przy którym jest najmniej roboty i liczą na szczęście, bo u mnie natychmiast po odbiorze było czuć że nie pomogło. Problem w tym, że do wysprzęglika muszą całą skrzynię wyciągnąć.

elv33 pisze:Zbieżność, innych problemów nikt nie opisywał po odbiorze

podobno istnieje sposób wymiany bez ruszania przedniego wózka. przy oddawaniu do serwisu zwróciłem uwagę, żeby sprawdzili zbieżność po wymianie, bo auto jeździ idealnie prosto i nie chcę, żeby popsuli. przy odbiorze dowiedziałem się, że udało im się wymienić okrężną drogą, bez ruszania zawieszenia. więcej czasu im to zajęło, ale najwyraźniej bardzo nie chcieli się potem użerać z ustawianiem zbieżności..

Mnie już przez telefon starali się przekonać, że oni nic w zawieszeniu nie ruszali i zbieżność to nie ich wina. Ech, zawsze trzeba wycisnąć każdą drobnostkę.

Ehh te serwisy :/ najgorzej że to nie tylko Opel ma taki średni serwis i podejście.

Szczęśliwie moje obawy wynikały z uprzedzeń i stereotypów zbieżność zrobiona bez gadania. Przy okazji wspomniałem też o dziwnym zachowaniu z komunikatami o przepalonych żarówkach z tyłu i wiązka też już zamówiona.

Dzięki za TIP! Wlaśnie czekam na wymiane wysprzeglika, warto wiedziec co powiedzieć;)

Ja właśnie dostałem informację, że pompa jest pod pedałami, więc nic nie było rozbierane dodatkowo, bo to kwestia która nie dotyczyła wysprzęglika. Czy to dobrze, czy nie za dobrze... nie wiem, ale mam nadzieję, że nie będę miał problemu z wysprzęglikiem po gwarancji.

Kurde,niby cały zespół powinien by wymieniony:
Pompa przewody,wysprzęglik.
A co ASO to inaczej..
Chyba,że nie trafił się wadliwy wysprzeglik ,a zwyczajna awaria pompy?

Pytałem o wysprzęglik i dostałem informacje, że ogólnie "był wymieniany nawet po gwarancji w ramach specjalnej polityki Opla, ale polityka ta skończyła się pierwszego kwietnia tego roku i problem dotyczył tylko utykania pedału w podłodze". U mnie to jakby nawet w miarę ok, bo mam gwarancję jeszcze na ponad rok, ale z rozmów wynika, że ewidentnie wymieniana była tylko pompa.

Teraz mam wrażenie, że sprzęgło łapie duuużo mocniej i duuużo niżej niż przed wymianą, ale z drugiej strony... dostałem zastępczą Astrę 125 KM z 2019 roku i może po prostu przez ten prawie tydzień się przyzwyczaiłem do jej sprzęgła? Na pewno moje sprzęgło aktualnie nie działa jednakowo na całym skoku - wydaje mi się, że dół jest twardszy i można wyczuć nogą różnicę w pracy sprzęgła nieco niżej niż w połowie (od dołu idzie z większym oporem, im bliżej góry - lżej, ale czuć moment przejścia). W tej zastępczej było jednakowo na całym skoku.

Umnie padło sprzęgło a akcia serwisowa niby miała miejsce w 2019 w maju. Skrzynia rzucona a wysprzeglik wyglada jak by nigdy nie był ruszany...

Jakaś opinia mechanika ,foty i pytanie do centrali?