Astra5Klub.pl

U mnie przejrzenie było robione przy 500km przebiegu i nikt nic ode mnie nie chciał.
Co do samej naprawy - wymieniono mi uszczelkę sprężarki i uzupełniono czynnik i gwizdanie ustało - w każdym razie nie uświadczyłem go wracając do domu do serwisu, ale będę obserwował kwestię.

Pozdrawiam

Gdzie ta uszczelka się znajduje ??


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie powiedziano mi, ale niestety pochwaliłem trochę dzień przed zachodem słońca - wciąż są gwizdy tylko mniejsze / cichsze / rzadsze...

kostuch pisze:Nie powiedziano mi, ale niestety pochwaliłem trochę dzień przed zachodem słońca - wciąż są gwizdy tylko mniejsze / cichsze / rzadsze...

Ja czekam na info kiedy moja zamówiona część będzie już w serwisie, ale jak technik sprawdzał auto to w silniku tych dźwięków jest nie słychać, w związku z tym stwierdził, że to właśnie będzie zawór rozprężny. Jak wymienią to dam znać

Czy ktoś już rozwiązał problem ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

bobek12b pisze:Czy ktoś już rozwiązał problem ?

Ja ciągle czekam na informacje z serwisu kiedy będzie część... We wtorek minęło 2 tygodnie (i tyle maksymalnie miałem czekać) a część się DOPIERO PRODUKUJE - wczoraj zadzwoniłem dowiedzieć się czegoś więcej to nic nie wiedzą, nawet kiedy część zostanie wyprodukowana... Powoli mnie to zaczyna denerwować

no to poczekasz sobie niestety. Nikomu się pewnie za bardzo nie spieszy...

Sierpień- zapomnij ze w tym miesiącu coś z fabryki wypuszcza


Sent from my iPhone using Tapatalk

To jest dramat po prostu... Zasłaniaja sie gwarancja, ale co jesli gwarancja sie skonczy i padnie cos z powodu innej rzeczy ktora byla przez jakis czas uszkodzona a pozniej wymieniona na gwarancji ale wplynela wlasnie na ta czesc, ktora sie zepsula juz po gwarancji... Czlowiek placi sporo pieniedzy za nowe auto a tutaj takie cyrki sie dzieja...

vBB: jeżeli masz potwierdzenie, że problem występował na gwarancji i dowód (np. rzeczoznawcy), że awaria wynikła z tamtego problemu to możesz rządach naprawy. Oczywiście wszystko zależy od ASO czy będą robić problemy, ale w sądzie sprawa do wygrania...

Segor, co ty masz z tymi sądami Zakładałeś kiedyś jakąś sprawę ? Sądziłeś się z kimś?

Sam nie, ale nasłuchałem się przy dwóch sprawach moich rodziców.

No i u mnie zaczęło piszczeć, czasem przestaje na moment. Ogólnie da się to wywołać jadąc lub na postoju wystarczy lekko przygazować silnik. Na pewno z klimy, po jej wyłączeniu cisza. Przebieg 4.5 tys km. Jutro tel do ASO i wizyta w następnym tygodniu.

Osłuchałem cała instalacje i z moich obserwacji diagnostycznych piski wytwarzają się na odcinku wychodzącego z kompresora przez zawór rozprężny do chłodnicy. Na powrocie jest cisza. A wiec wina jest w zaworze regulacyjnym lub na zaworze rozprężnym. Sam kompresor stuka prawidłowo wszystkie 5-6 tłoczków. Osobiście pierwsze co to chyba bym dał na warsztat zawór rozprężny.


Sent from my iPhone using Tapatalk

I co mają takie coś w ASO chociażby na zamówienie ? Miesiąc czekania na pewno

bobek12b pisze:Osłuchałem cała instalacje i z moich obserwacji diagnostycznych piski wytwarzają się na odcinku wychodzącego z kompresora przez zawór rozprężny do chłodnicy. Na powrocie jest cisza. A wiec wina jest w zaworze regulacyjnym lub na zaworze rozprężnym. Sam kompresor stuka prawidłowo wszystkie 5-6 tłoczków. Osobiście pierwsze co to chyba bym dał na warsztat zawór rozprężny.

Dokładnie to samo zrobili w ASO i stwierdzili, że to zawór rozprężny

Ja dziś odebrałem swoją asterkę z KRK i w drodze do Kielc udało mi się zanotować parę gwizdów ( myślałem ze to od silnika ale silnik chodzi tak cicho że tyko słychać wiatr i koła jak się toczą ) i jednak to chyba klima bo pierwszy ewidentny gwizd jest przy włączeniu klimy i czasami na trasie klima sobie pogwizduje

Mnie też denerwuje halas klimy. Auto odebralem z początkiem sierpnia, przez pierwsze 500 km było cicho, a teraz piszczy jak w jakimś starym samochodzie. Zagłuszam to radiem ale chyba zbiorę sie do serwisu, mam przecież gwarancję. Czy ASO komuś naprawiło to na stałe?

Panowie, ja się doczekałem swojego zaworu rozprężnego... pod koniec grudnia przed samymi świętami BN dostałem SMS, że zamówiona część jest „już” do odbioru (po 4 miesiącach czekania), natomiast dzisiaj byłem w ASO na Rudnickiego 3 w Warszawie i wymienili mi tę część. Nie ma lata i gwizdów już od dawna nie słyszę, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy usterka zniknęła ale dam znać na wiosnę pewnie

Czekamy na wieści.

Ale "skwierczenie" miales? Ono niezależnie od temp występuje.

Mi wymienili wentylator ale piski i świsty słychać ciągle czy to klima czy nie...

No ja na razie 6 miesięcy użytkowania i 6 tys przebiegu i cisza nic nie słyszę od strony klimatyzacji tak więc jak wy akurat coś słyszycie to bym ich mocno cisnął.

vBB pisze:Panowie, ja się doczekałem swojego zaworu rozprężnego... pod koniec grudnia przed samymi świętami BN dostałem SMS, że zamówiona część jest „już” do odbioru (po 4 miesiącach czekania), natomiast dzisiaj byłem w ASO na Rudnickiego 3 w Warszawie i wymienili mi tę część. Nie ma lata i gwizdów już od dawna nie słyszę, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy usterka zniknęła ale dam znać na wiosnę pewnie

Teraz ja odkopię temat z pytaniem, czy wymiana pomogła ? Zrobiło się cieplej i ja w swojej Astrze słyszę przy włączonej klimie "przelewanie wody". U Ciebie też było "przelewanie", czy jakieś inne piszczenie ? (tyle postów przeczytałem, że nie pamiętam już co u kogo )

Bulgotanie też się zdarza, ale to chyba normalne i nic z tym nie zrobisz. Pytanie jak głośne to masz? Piszczenie.u mnie jest bardziej słyszalne.

No teraz chłodniej to klima musi wodę zagotowac, żeby ogrzać wnętrze Ja chyba zacząłem pisać o tych skwarkach i bulgotaniu... Niestety wychodzi że każdy to ma i trzeba nauczyć się z tym zyc.

Świst... piszczenie... jutro zgłoszę w ASO. Może i nic z tym nie zrobią ale w razie czego zawsze jest ślad ze takie zajście było.

U mnie stwierdzili za którymś tam razem, że to zawór rozprężny, no ale nie mogą wymienić, bo wg Opla działa dobrze mimo pisków.

Jak to jest że jednym wymieniają a drugim nie?

Kwestia podejścia osób decyzyjnych w różnych ASO.
Mi np. nie chcieli wymienić rdzewiejących uszczelek drzwi, a innym, gdzie indziej, się udało.

Dzisiaj na przeglądzie zgłosiłem, że klima zaczęła delikatnie syczeć a później piszczeć i okazało się, że jeden przewód jest do wymiany za tydzień będą dzwonić żeby umówić się na wymianę Brawo MMCars Katowice.