Astra5Klub.pl

Daj znać jak coś zdziałasz bo tez mnie to denerwuje ale ASO to chuje


Sent from my iPhone using Tapatalk

Był ktoś z Was diagnozować przyczynę w jakimś serwisie non ASO? Jakiś Bosch, norauto itp..

Wadeen pisze:Był ktoś z Was diagnozować przyczynę w jakimś serwisie non ASO? Jakiś Bosch, norauto itp..

A czy nie wiąże się to z utratą gwarancji?


Co do problemu z tematu wątku - u mnie było za dużo czynnika
508 g było a powinno być 480 g.

U mnie się okazało że również jest nieco więcej czynnika. Niestety "skwarki" jak były tak są.

Panowie czynnika nie musiało być za dużo, wszystko zależne jest od kalibracji maszyny. Ja miałem kwit z pierwszego sprawdzenia na 480 uzupełnione a na drugim inna maszyna było 510 odessane.


Sent from my iPhone using Tapatalk

U mnie maszyna nówka sztuka jeszcze nie smigana

U mnie podobno było za dużo. Skwary mniejsze ale to nie jest to jak powinno.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cześć,

U mnie tez już drugiego dnia zauważyłem piski z klimatyzacji. Są o wysokiej częstotliwości przebijające się nawet przez muzykę i raz je słychać a raz nie - na pewno nie jest to normalna praca kompresora (zasysanie) tylko jakieś gwizdy. Mialem z 10 starych autek z ac i nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Na pewno to kwestia AC, bo przy wyłączonej klimie z włączonym nawiewem, dźwięki nie występują.

Na wtorek mam umówiona wizytę w ASO, ale coś czuję w kościach, że ten typ tak ma... niech ktoś da znać jak u niego rozwiążą problem, bo to jest tak irytujące, że psuje mi przyjemność z jazdy pierwszym nowym samochodem

Pozdrawiam!

kostuch, widzę, że jesteś z Warszawy - czy we wtorek wybierasz się może na Rudnickiego do ASO Auto Żoliborz z tą klimą? Też mam wizyte we wtorek dokładnie w tym serwisie.

Nie, ja jadę do Nexteam - opiszę czy coś znaleźli czy zrobili ze mnie "słyszącego głosy" Daj znać proszę jak u Ciebie się zakończy diagnoza - ja zostawiam auto na cały dzień na przetoczenie czynnika i przegląd szczelności klimatyzacji (co pewnie nic nie wykaże...)

Pozdrawiam!

Narazie kazxy z nas robi to samo i nic z tego nie wynika :/ Problem musi byc gdzie indziej... U mnie wymieniono dodatkowo olej w sprezarce. Moze troszke mniej skwarkuje... ale nadal do tego czasem swistnie i gwizdnie.

@kostuch, @Krzysiec - u mnie też odprowadzali czynnik a później nabijali na nowo - w moim przypadku wyszło, że było go za dużo. Nic to nie pomogło, dlatego dzisiaj zostawiłem auto w ASO i czekam na telefon z diagnozą. Dam znać co tam wymodzili...

No jak cos wymodzą to będe miał z czym isc do swoich... bo u mnie tez nic to nie pomogło w sumie...

Heh, mi przy oddaniu gość sprzedał klasyczną śpiewkę, że to nowa konstrukcja i różne nowe rzeczy mogą być, także czuję, że to strata czasu będzie...

Ktoś pokusił się napisać do GM czy coś wiedza w tej sprawie ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Panowie - u mnie wstępna diagnoza wyszła, że to zawór rozprężny klimatyzacji. Nowa część zamówiona, mają się odzywać jak dotrze i będą wymieniać, oczywiście na gwarancji.


EDIT: Plus całej sytuacji jest taki, że naprawdę idą na rękę jeśli chodzi o diagnozę. Starają się szczerze pomóc. Byłem w serwisie na ul. Rudnickiego 3 w Warszawie.

Czyli + dla "Auto Żoliborz"

Ten zawór pojawiał się już kilka razy w wątkach o klimie - ciekawe czy coś pomoże ta wymiana...
Na kiedy przewidują wymianę? Daj koniecznie znać jak efekty

Mógłbyś jeszcze napisać proszę czy u Ciebie problemem było pogwizdywanie z klimy (słyszane przede wszystkim w trakcie jazdy, a nie na postoju) i czy miałeś to od nowości?

Pozdrawiam!

Ciekawe co wyjdzie. Mam nadzieję, że diagnoza będzie trafna. Dzięki temu będę mógł powiedzieć ASO co mają zarobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to mamy jakąs diagnoze w ASO. Z tego co pamiętam bobek własnie o tym zaworze wspominał. Jak Ci wymienią to dawaj znać. Wtedy atakuje moje ASO.

Efekty dźwiękowe powoduje zawór rozprężny lub zawór regulujący ciśnienie. Osobiście obstawiam to drugie ale czekam na info co będzie po wymianie rozprężnego


Sent from my iPhone using Tapatalk

kostuch pisze:Mógłbyś jeszcze napisać proszę czy u Ciebie problemem było pogwizdywanie z klimy (słyszane przede wszystkim w trakcie jazdy, a nie na postoju) i czy miałeś to od nowości?

Pogwizdywanie i skwierczenie. Natomiast od nowości tego nie było raczej, pojawiło się po około 2000 km chyba jak dobrze pamiętam

Martwi mnie tylko, że jest nas sporo, większość z nowymi autami - wymienią nowe zawory (moje gwiżdżą od nowości) na nowe zawory i przestanie wydawać dźwięki?

Niech najpierw wymienią i zobaczymy. Jak to nie pomoze to bedzie się drązyć temat dalej. Kolejny w kolejce będzie zawór regulujący ciśnienie.

Zadzwonili do mnie z ASO i powiedzieli, że miałem za mało czynnika w klimie i stąd różne dźwięki - nie chce mi się w to wierzyć, ale zobaczymy. Jak nie pomoże to poczekam na weryfikację diagnozy w Auto Żoliborz - coś czuję, że będą mieli kolejkę na wymianę zaworu

No to zeby nie chcieli Cie obciążyć... bo mnei straszyli ze jak bedzie za mało to to jest platne (nie podlega gwarancji)... A ja im od odbioru auta tłuke ze mam problem z dziwnymi dzwiekami z klimy i mam nadzieje ze na gwarze zrobia (tak tak zrobimy) a potem Cie straszą za 100 zł / 100 gramow.
Sumasumarum miałem za duzo ... ale jednak straszyli ze bede placil (na pewno bym nie zaplacil)

Mianowicie takie gadanie ze trzeba dopłacać za coś czego brakuje w nowym aucie przed przejechanie 10k km nie powinno mieć miejsca... taka moja subiektywna opinia na ten temat.

Odpukac...
Na szczęście w moim jest grobowa cisza. RM17.

No dokładnie dlatego nawet nie brałem pod uwage zadnych dopłat... tłuke im o tym od dnia odbioru auta a Ci mi takie teksty. A odwlekalo sie to w czasie bo nie mieli maszynki do sprawdzania nowego czynnika.

Jakby nie było to gwarancję można przedłużyć przed 10,000km wiec uważam to za taki próg testowy po którym można dopiero rozmawiać na temat eksploatacji auta w pelni.

U mnie było już 13500 ale zgłaszałem od początku.