Astra5Klub.pl

witam u mnie ostatnio tzn od dwóch miesięcy słysze jakieś dziwne szuranie przy maksymalnym skręcie w prawo. tylko w prawo. Pojechałem na stacje diagnostyczną i nic nie znaleźliśmy na szarpakach, wszystkie osłony ok. Na placu mechanik słyszał ten dźwięk jeżdżąc w prawe koło, ale ostatecznie stwierdził że jeździć i się nie przejmować. Auto 2019 więc w miarę świeże i takie cuda, zbyt denerwujące na dłużą metę. wczoraj sam postanowiłem zajrzeć. Zdjąłem koła i zauważyłem że osłona nadkola ma wyłamane mocowania do osłony plastikowej silnika i jest zgięta w stronę opony. Jak sprawdziłem z drugiej strony wszystko trzyma. Zrobiłem nowe mocowanie mam nadzieje, że to mogło być powodem?opona brała osłonę i stąd ten dzwięk?się okaże.
Ale mam inne pytanie lewa półoś od strony silnika ma dość mocny rdzawy nalot czy to norma??osłona gumowa też jakaś tłusta. Tzn jest cała, nie ma zauważalnych pęknięć ale jakby się pociła od smaru. Czy może tak być że to nie osłona nadkola(choć ewidentnie opona ją brała) a półoś wydaje takie dźwięki przy maksymalnym skręcie??czy z tą półosią może być coś nie halo?? dołączam zdjęcia, z góry dzięki za info

rozumiem że wszystko gra??

Jak na moje skromne oko, to wygląda to na zbyt pokryte rdzą.

tylko pytanie czy ta rdza ma jakikolwiek wpływ na działanie tej części?czy to możne być jakaś wada produkcyjna tego elementu?

Rdza na przegubie to norma
Porównaj zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html
zawieszenie-uklad-hamulcowy-f13/awaria-auto-na-lawecie-t4337.html#p170654