Astra5Klub.pl

Kurde… u mnie nalotu prawie 90k i zauważyłem, że sprzęgło od góry mniej więcej do połowy jest mega miękkie i dopiero później zaczyna stawiać wyraźny opór przy wciskaniu… czy i mnie dopadło ? Gwarancja mi się skończyła w 02/2022. Do tego czasu wsio robione w ASO…

Dokładnie miałem identyczny obajw, nasilał się szczególnie w gorące dni. Podpompuj a zobaczysz, że znowu na jakiś czas będzie "brał" z samej góry. Ja tak w sumie przejeździłem z 5 tys km.

zojek pisze:na wszelki wypadek proponuję wykupić assistance

Mam mam, w Polsce bez ograniczeń co do kilometrów

Właśnie odebrałem auto z warsztatu.
Teraz sprzęgło działa całkiem inaczej. Od samej góry twarde i trochę wyżej zaczyna "brać".
Naprawa w dobrym nieautoryzowanym warsztacie, koszt 1850 zł

To jednii maja za darmo a drudzy musza placic.

Tak to w życiu już jest.
Kiedyś próbowałem w ASO coś załatwić, ale oni nie widzieli problemu i mówili, że ma wrócić jak sprzęgło wpadnie w podłogę.
Jak mam jeździć do ASO 70 km i oni udają głupka, to już wolałem sam to zrobić.

zojek pisze:Tak to w życiu już jest.
Kiedyś próbowałem w ASO coś załatwić, ale oni nie widzieli problemu i mówili, że ma wrócić jak sprzęgło wpadnie w podłogę.
Jak mam jeździć do ASO 70 km i oni udają głupka, to już wolałem sam to zrobić.

Co dokładnie miałeś wymienione ?

Tylko wysprzęglik i nic więcej

adax pisze:To jednii maja za darmo a drudzy musza placic.

We Wrocławiu zadnej polityki specjalnej…. Nie ma VINu w bazie akcji serwisowej to trzeba płacić 100% mimo ze samochód kupiło się w salonie i wszystko cały czas robiło tylko tam…

A próbowałeś kontaktować się z centralą? Ja bym jeszcze do nic uderzył, opisał sytuację, ogólnie jak to jest, że jeden salon robi w ramach polityki, inny nie, a jeszcze inny jak jest VIN w bazie.

kobe24la pisze:A próbowałeś kontaktować się z centralą? Ja bym jeszcze do nic uderzył, opisał sytuację, ogólnie jak to jest, że jeden salon robi w ramach polityki, inny nie, a jeszcze inny jak jest VIN w bazie.

Jakiś kontakt tam do nich ?
We Wrocławiu nie w ASO wysprzeglik z wymiana i zbieżnością 1350, ze sprzęgłem odrazu 2600, z dwumasa gdzieś ponad 4k.

kobe24la pisze:

Kurde… u mnie nalotu prawie 90k i zauważyłem, że sprzęgło od góry mniej więcej do połowy jest mega miękkie i dopiero później zaczyna stawiać wyraźny opór przy wciskaniu… czy i mnie dopadło ? Gwarancja mi się skończyła w 02/2022. Do tego czasu wsio robione w ASO…

Dokładnie miałem identyczny obajw, nasilał się szczególnie w gorące dni. Podpompuj a zobaczysz, że znowu na jakiś czas będzie "brał" z samej góry. Ja tak w sumie przejeździłem z 5 tys km.

Dokładnie tak mam, płyn hamulcowy mam prawie przy MAX poziomie, ale przy pedale sprzęgła lekkie zapocenie jest. Za dwa tyg wyjazd nad morze i kurde zapewne nie zdążę nigdzie zrobić tego przed wyjazdem i trochę się boję żeby w trasie się nie rozwaliło…

Ja tak z 15 tys jeżdżę. Sprzęgło wpada to noga podnoszę. Trochę podpompuje itp. Dwa razy w ASO było robione. Spróbuje trzeci jak nie da redy to niezależnie będę musiał naprawic.

Jestem po wymianę pompy sprzęgła…
Oprócz tego, ze się nie poci już to nie zauważyłem zadnej poprawy w działaniu samego pedału…

Jestem po wymianę pompy sprzęgła…
Oprócz tego, ze się nie poci już to nie zauważyłem zadnej poprawy w działaniu samego pedału…

Jeżeli dalej ci wpada do połowy pomimo wymiany pompy sprzęgła, to do roboty masz wysprzęglik z zestawem naprawczym.

kobe24la pisze:

Jestem po wymianę pompy sprzęgła…
Oprócz tego, ze się nie poci już to nie zauważyłem zadnej poprawy w działaniu samego pedału…

Jeżeli dalej ci wpada do połowy pomimo wymiany pompy sprzęgła, to do roboty masz wysprzęglik z zestawem naprawczym.

Tzn nie tak, ze wpada tylko takie gumowe jest i nie stawia wyraźnego oporu, ale to tez nie za każdym razem.
Przed wyjazdem na urlop już tego nie zdążę zrobić…
Pozostaje mieć nadzieje, ze w trasie się nic nie wydarzy…

Identycznie miałem u siebie, niestety. Po wymianie jak ręką odjął.

Się umówie na wymianę po przyjeździe odrazu niech sprzeglo i dwumase sprawdza… jak szaleć to szaleć :p

Nadeszła kolej na mnie

Objawy: nie odbijanie sprzęgła, zostawanie pedału w dole, problem z wrzuceniem 1, 2 i wstecznego, zmiana działania sprzęgła tj. chwilowe momentalne "puszczanie" już od samego dołu, zamiast stopniowo mniej więcej w połowie. Czuć pod nogą i po zachowaniu auta, że nie działa jak powinno, przy wciskaniu do połowy pedał miękki, później twardy. Problem mija po jakimś czasie lub kilkukrotnym przepompowaniu sprzęgła nogą.

Przebieg 73k, lecz problem pojawił się ponad rok temu, czyli ok. 60-63k, acz sporadycznie (raz na kilka miesięcy). W ciągu ostatniego roku objawy się nasilały aż do porządku dziennego. Wg Opla kampania mnie nie obejmuje, mogę przyjechać na diagnostykę - 500 zł i zobaczą. Być może producent pokryje koszty naprawy jako "gest producenta" w zamian za lojalność klienta jeśli auto jest serwisowane regularnie i wyłącznie w ASO. Tak było, ale jako, że jeżdżę już 6,5 roku do ASO, nie wiadomo czy zapłacę, czy nie zapłacę czy częściowo zapłacę + nie przepadam za tym ASO (poprzednie zostało zamknięte) poszukałem pomocy gdzie indziej.

Auto trafiło do serwisu, który serwisuje flotę firmy gdzie pracuje żona (same Ople). Każde jedno auto firmowe prędzej czy później było na serwisie z powodu wysprzęglika. Oprócz tego mieli masę takich przypadków, w tym pacjenta gdzie padło całe sprzęgło przy 20 000 km Wymienili pompę sprzęgła, pojeździli, było lepiej, ale po dłuższej jeździe problem wrócił. Wymienili wysprzęglik - problem zniknął. Przy okazji sprawdzili sprzęgło - stan bdb. Wycieków nie było, był za to luźny przewód wysprzęglika.

Różnicę poczułem od pierwszego wciśnięcia sprzęgła, które jest wyraźnie twardsze i "płynne" tj. przez całą drogę w dół i w górę działa tak samo. Zmiana biegów ponownie jest bezproblemowa, nie ma żadnych szarpań. Podobnie w trybie Sport, w którym sprzęgło wcześniej było wręcz nie do opanowania. Auto jeździ jak po wyjeździe z salonu, co ciekawe zniknął również "kangur". Jeżdżę dopiero kilka dni, ale jestem dobrej myśli i zobaczymy co dalej.

Pompa sprzęgła - 250 zł.
Wymiana pompy sprzęgła - 300 zł
Wysprzęglik - 430 zł
Wymiana wysprzęglika - 900 zł

Ja mam inny problem, ciężko to opisać ale postaram się. Raz na jakiś czas (zazwyczaj po trasie) przy ruszaniu na 1 biegu mam uczucie jakby sprzęgło się ślizgało lub nie do końca odbijało? Zauważyłem też, iż czasem przez ułamek sekundy ekoterrorysta pokazuje zbicie biegu w momencie gdy mam go na luzie (bieg neutralny i puszczone sprzęgło). Dojeżdżając do progu zwalniającego tak robię bo mam z górki i nazwijmy to chłodzę turbo Jakieś pomysły? Wysprzęglik robiony przy około 70k, teraz około 152.

Może czujnik pedału sprzęgła?

PaGo pisze:Może czujnik pedału sprzęgła?

To by było raczej ciągłe, a to jest bardzo losowa sprawa.

Zależy jak jest zbudowany i co się zadziało.

Czytając o awariach wysprzęglika to u mnie niemal książkowo oprócz tylko zostawania pedału w podłodze. Sprzęgło zaczęło robić się się strasznie miękkie i wpadało bez oporu niemal do końca, pomagało co jakiś czas podpompowanie kilka razy ale to nie na długo. W końcu oddałem auto do warsztatu zajmującymi się tylko oplami, od razu stwierdzili, że to wysprzęglik lub pompa sprzęgła ale najpierw proponowali wymienić wysprzęglik i tak po wymianie jak ręką odjął, sprzęgło przy wciskaniu zachowuje się jak nowe. Przebieg 69tys. Niestety tanio nie było. Zapłaciłem trochę ponad 2tys, nowy wysprzęglik, wymiana, ustawienie geometrii, wymiana płynu i wypłukanie układu hamulcowego i wymiana oleju w skrzyni biegów

Ostatnimi czasami trzykrotnie pedał sprzęgła został mi w podłodze. Podniosłem i go jeżdżę cały czas i od około dwóch miesięcy nie ma problemów. Przebieg samochodu to raptem 35 tys. Zostało mi jeszcze pól roku gwarancji flex i tak się zastanawiam czy tego nie zgłosić. Jednak czytając jakie są warunki gwarancji to sprzęgło nie podlega ochronie gwarancyjnej. Ale jak wiadomo gwarancja gwarancją i dlatego może ktoś ma doświadczenia z naprawą tej awarii posiadając samochód na gwarancji flex?

Zgłaszaj,a Ci szkodzi?
Nie rozumiem takich rozterek.