Astra5Klub.pl

A jak z wypalaniem dpf. Rozmawiałem z kilkoma osobami i padła też opinia , że z bez egr trudno osiągnąć temperatury do wypalenia.

Zimą może być różnica w szybkości nagrzewania się silnika. Przy zatkanym EGR płyn może się wolniej nagrzewać.

to prawda dlatego wszystko jest na razie w fazie testów, nie wyprogramowuje EGRa bo nie wiem co będzie zimą...
jeżeli zima będzie łagodna (okolice 0 ) to pewnie ok, ale jak będzie -20... zobaczymy

Hej. Zaślepiłem egr i niestety po trzech cyklach start-stop wywala błąd p401 jako trwały.

MrHt pisze:Hej. Zaślepiłem egr i niestety po trzech cyklach start-stop wywala błąd p401 jako trwały.

już pisałem wcześniej ja mam LWQ 110 km ty masz 136km start/stop także tak

Tak się dzieje jak się nie jeździ…;-)

Witam , tak jak myślałem blaszka z puszki przepaliła się po przejechaniu 400km, dociąłem zaślepkę z blachy i jest spokój co do błędu tez mi się pojawił po trzech odpaleniach , natomiast po kolejnych trzech zniknął w przyszłym tygodniu jestem umówiony na wyprogramowanie EGR:)

Ja po powrocie z urlopu zobacze czy u mnie też się przepaliła czy nie

Ja pobrałem aplikacje clear and go. Jest tam funkcja kasowania błędów co określony czas. Np 60sekund. Czas można ustawić

przy jeździe miejskiej (korki - ruszanie, 1,2, hamowanie) niestety wywaliło błąd... w trasie było wszystko ok, a zapowiadało się tak dobrze...
ehhh, trzeba będzie inaczej to ugryźć...

jedivader pisze:przy jeździe miejskiej (korki - ruszanie, 1,2, hamowanie) niestety wywaliło błąd... w trasie było wszystko ok, a zapowiadało się tak dobrze...
ehhh, trzeba będzie inaczej to ugryźć...

Szkoda bo dzisiaj właśnie wygrzebałem starą podkładkę od rury idącej do EGR jako wzór by wyciąć zaślepkę. Ciekawe czy będzie się wypalać DPF z błędem od EGR. Sam jestem ciekaw efektów zaślepienia. Bo jak były temperatury 10-15 stopni to miałem wypalanie co 600-700km a teraz w trasie na urlop przy 30st gdzie tempomat na 150km/h nastawiony ledwo do 400km dociągnęło a praktycznie sama autostrada. W zeszłym roku to samo było na wiosnę długie dystanse a w lecie krócej między wypaleniami.

FrytaS pisze:w przyszłym tygodniu jestem umówiony na wyprogramowanie EGR:)

Daj znać jak będziesz po i czy wymagało to rozbierania komputera silnika czy jest to możliwe przez złącze OBD.

A tak wygląda kolektor dolotowy w miejscu klapek zawirowujących w skutek mieszaniny sadzy i oparów olejowych z silnika i nawet robienie długich tras nie uchroni przed takim stanem. Mam tylko nadzieje, że w naszych kolektorach klapki są solidne bo zdarzało się, że urywały się w niektórych silnikach siejąc spustoszenie.
Zdjęcia pochodzą z https://www.drive2.ru/l/581294481370776560/

FrytaS pisze:Witam , tak jak myślałem blaszka z puszki przepaliła się po przejechaniu 400km, dociąłem zaślepkę z blachy i jest spokój co do błędu tez mi się pojawił po trzech odpaleniach , natomiast po kolejnych trzech zniknął w przyszłym tygodniu jestem umówiony na wyprogramowanie EGR:)

Udało się wyprogramować EGR? Ja robiłem próby z pełną zaślepką oraz nawierconą(było to chyba 8mm) i niestety wywalało błąd po 3 cyklach uruchomienia silnika. Z tym jeszcze można by żyć ale dziwnie zachowywał się algorytm zapełnienia DPF bo po zaślepieniu zawsze zatrzymywał się w okolicach 40%. Potem po ściągnięciu zaślepki dobiło do 60% i przy 800km wypalanie się włączyło. Wiec zaślepienie sobie odpuściłem na razie. Wyprogramowanie to jedyna opcja

Witam .Mam pytanko czy ktoś czyścił oprócz egr już kolektor dolotowy.Chodzi mi o czyszczenie mechaniczne z wyciągnięciem kolektora.Na fotkach wyżej widać że kolektor jest strasznie zabrudzony.To kolektor z silnika 1.6 cdti B16 DTH 136 KM z łopatkami zawirowania Silniki dtl 110km miały o tyle lepiej że nie mają tych łopatek.Nie wiem po jakim przebiegu jest ten kolektor.

Sam jestem ciekaw, i się zastanawiam nad czyszczeniem tylko czy preparatem czy demontaż ?

Ja na ta chwile testuje blaszkę z otworem 14 mm i na razie błędów brak zobaczę jak będzie w wypalaniem dpf.

Ale rezygnuje z tego jakoś ogólnie dół lepszy odczuwalnie tylko praca silnika jakby trochę inna i czasami odpali i zgaśnie albo pokręci dziwnie, normalnie tego nie ma.

Witam, mam pytanie czy kolektor dolotowy łatwo wymontować tzn. nie trzeba rozkręcać przewodów z paliwem, czy jednak demontaż jest kłopotliwy?

wrx pisze:Witam, mam pytanie czy kolektor dolotowy łatwo wymontować tzn. nie trzeba rozkręcać przewodów z paliwem, czy jednak demontaż jest kłopotliwy?

Właśnie jutro się przymierzam do demontażu kolektora w 1,6 cdti 110 km z tego co oglądałem to nie powinno byc problemów do kolektora przykręcona jest tylko puszka z kablami która idzie w kierunku wtrysków, i dwie wtyczki są wpięte od klapek i czujnika temperatury . Czy ktoś już sie zabierał za demontaż i czyszczenie i jakieś porady zapoda?