Astra5Klub.pl

Tak , Motul Gear 300.

Przy okazji zbliżającego się przeglądu będę chciał żeby ASO zweryfikowało dziwne dźwięki (coś jak stukanie) pojawiające się (właśnie nie mogę dokładnie określić skąd te dźwięki się dobywają, wydaje mi się czasem że gdzieś z tyłu, czasem, że z przodu ) przy zmianie z 1 na 2 oraz z 2 na 3. Kolejne zmiany już ich nie powodują.
Ktoś ma/miał coś podobnego?

Ja jak wbijam tylko na jedynkę,to jest taki cichutki stuk,chyba,że po wcisnieciu sprzęgła odczekam z 1-2 sekundy z wbiciem tej jedynki wtedy tego nie słyszę...

Ja jak wbijam tylko na jedynkę,to jest taki cichutki stuk,chyba,że po wcisnieciu sprzęgła odczekam z 1-2 sekundy z wbiciem tej jedynki wtedy tego nie słyszę...

Była już kiedyś o tym mowa. Jest to norma w tych skrzyniach. Mam identycznie przy szybkim wrzuceniu 1 biegu na postoju.

kobe24la pisze:

Ja jak wbijam tylko na jedynkę,to jest taki cichutki stuk,chyba,że po wcisnieciu sprzęgła odczekam z 1-2 sekundy z wbiciem tej jedynki wtedy tego nie słyszę...

Była już kiedyś o tym mowa. Jest to norma w tych skrzyniach. Mam identycznie przy szybkim wrzuceniu 1 biegu na postoju.

Tak wiem, z tym, że u mnie to się pojawia jak już bieg jest wrzucony i puszczam sprzęgło - tak jakby może na jakiejś tulei luz był (?), jakieś mocowanie było luźne (?). Czasem mi się wydaje, że to dochodzi z tyłu auta.

Czy uznac to za TTTM czy sie martwic,ze sie cos pogorszy z czasem?

adax pisze:Ja jak wbijam tylko na jedynkę,to jest taki cichutki stuk,chyba,że po wcisnieciu sprzęgła odczekam z 1-2 sekundy z wbiciem tej jedynki wtedy tego nie słyszę...

Miałem na początku po odbiorze samochodu. Zlekceważyłem i samo zniknęło.

Co do 1 to TTTM.
Przy reszcie biegów to wcześniej chyba nikt się nie skarżył za stuki

Bylem na wymianie wysprzęglika i zapomniałem o sprawdzeniu lub/i wymianie oleju w skrzyni.
Przypomniało mi się do opiero po odbiorze auta ,bo wyczuwam lekkie drżenie/mrowienie na drążku zmiany biegów przy przyśpieszaniu na 2 .
Czy coś spartolili przy zakładaniu skrzyni czy to objaw nadchodzącej awarii?

Powiem szczerze, że u mnie przy mocniejszym przyspieszaniu czuć jak się przyłoży rękę delikatne "mrowienie" na drążku. Jest to raczej norma, zawsze będą jakieś wibracje od układu napędowego.

Trochę mnie uspokoiłeś.

Może po prostu wcześniej nie zwracałeś na to uwagi, a teraz wydaje ci się, że mogło tego wcześniej nie być. Mam tak samo nie raz

Jestem coraz spokojniejszy.
Jak wróci 125 to w niej sprawdzę.

Witam Wszystkich...

Tak czytam forum o atrze K Polskie i Angielskie i znalazlem pare rzeczy ktore mnie zaciekawily a mianowicie jedna z nich bylo ze Opel/Vauxhall po 2017 roku juz sie poprawil z tymi skrzyniami i juz jest okay i wszystko gra i malo osob ma juz z tym problem no ale jednak pozostaje zagwoska...to jak to jest wkoncu...mógłby ktos doradzic podpowiedziec co i jak? Warto sie bawic w Astre K 1.4 turbo 150km po 2017 roku i zainwestowac czy szukac co innego?

Jak słusznie zauważyłeś, Astra K nie jest specjalnie awaryjnym samochodem, a poczynając od 2017 r. wydaje się być nawet wyleczona z bolączek wieku dziecięcego. O czym zresztą można dowiedzieć się także na tym forum, gdzie w sumie przewijają się pierdoły wśród opisywanych awarii. W każdym razie na Twoim miejscu nie skreślałbym tego modelu przy poszukiwaniach nowego wehikułu.

colins pisze:Jak słusznie zauważyłeś, Astra K nie jest specjalnie awaryjnym samochodem

Ale jakoś ci, którzy kupili używaną, mają dużo w więcej często dziwnych problemów. Dlatego przestałem kupować używane samochody, bo nigdy nie wiesz, jak auto było jeżdżone, jakie miało przygody i jaki ma przebieg. Kto dba o samochód, który ma w leasingu na 3 lata?

A to już inna strona medalu i tajemnicą nie jest, że zakup samochodu używanego, to jest loteria.

Nowego też...

PaGo pisze:Nowego też...

Mój miał 4 km przebiegu przy odbiorze. Wiem, że nie miał oleju w silniku zmienianego co 80 000 km, że nie latał po dziurach 3 razy szybciej niż jadą inne samochody, że nie był odwijany z drzewa, że nie ma LPG w układzie klimatyzacji i takie tam.

Farciarz.
Nie widziałeś programów o "nówkach"?
Nie czytałeś tego forum jakie trafiają się sztuki ?
Ryzyko jest dużo mniejsze ale jednak jest.
Poza tym fajnie jest mieć nówkę.

PaGo pisze:Farciarz.
Nie widziałeś programów o "nówkach"?

Swoją astrę na wszelki wypadek dałem do obadania miernikiem grubości lakieru zaraz po odbiorze.

PaGo pisze:Poza tym fajnie jest mieć nówkę.

No właśnie.

Dzisiaj odwiedzam serwis w innym celu ale zgłaszam też skrzynię. Na postoju słychać dochodzące z dołu jakieś hałasy, które ustają po wciśnięciu sprzęgła. Nie jest to głośne ale już słyszalne. Póki trwa gwarancja trzeba działać. Przebieg 33 tys

daro pisze:Dzisiaj odwiedzam serwis w innym celu ale zgłaszam też skrzynię. Na postoju słychać dochodzące z dołu jakieś hałasy, które ustają po wciśnięciu sprzęgła. Nie jest to głośne ale już słyszalne. Póki trwa gwarancja trzeba działać. Przebieg 33 tys

Wymień olej na Motul jak wyżej pisałem i będzie cisza.

Dzisiaj to zasugeruje w ASO. Spróbuję dogadać się z Kierownikiem. Ile trzeba tego oleju kupić?
@Fuks jakiś link do oleju, który dokładnie ma być?

Fuchs Titan Sintofluid 75W80
Albo motul gear 300.
Była mowa o 2,3 -2,5l.

PaGo pisze:motul gear 300.
Była mowa o 2,3 -2,5l.

Mi ASO na gwarancji wymieniło ale za to 1,9 zalali.

Fuks pisze:Mi ASO na gwarancji wymieniło ale za to 1,9 zalali.

Jak na nich "wymusiłeś" wymianę oleju w skrzyni? Domyślam się, że nie była to rozmowa, typ "chcę żebyście mi wymienili olej w skrzyni" i oni bez zająknięcia wzieli samochód na warsztat i wymienili. Jak to argumentowałeś żeby poszło z gwarancji?

konradGordon pisze:Jak na nich "wymusiłeś" wymianę oleju w skrzyni? Domyślam się, że nie była to rozmowa, typ "chcę żebyście mi wymienili olej w skrzyni" i oni bez zająknięcia wzieli samochód na warsztat i wymienili. Jak to argumentowałeś żeby poszło z gwarancji?

Kulturalna rozmowa zawsze pomaga .
Zgłaszałem hałasowanie wcześniej, i wyszedłem z propozycją, że może zamiast rozbierać skrzynię itd. na początek wymiana oleju.
Oni na to "nie ma problemu".
Zaznaczyłem, że gdyby mój olej nie pomógł to wymienimy na fabryczny bo przecież w kilka dni inny olej z normą producenta nie popsuje skrzyni.

daro pisze:Dzisiaj to zasugeruje w ASO. Spróbuję dogadać się z Kierownikiem. Ile trzeba tego oleju kupić?
@Fuks jakiś link do oleju, który dokładnie ma być?

Poczytaj sobie @daro:
https://www.skrzynie.com.pl/ile-oleju-d ... w-m32.html
https://www.skrzynie.com.pl/m32-oleje-do-skrzyni.html
Niby producent zaleca gl-4 a skrzynia bezproblemowo działa na gl-5 według BCS. Jaka prawda? Trzeba niestety testować.

Fuks pisze:Kulturalna rozmowa zawsze pomaga .
Zgłaszałem hałasowanie wcześniej, i wyszedłem z propozycją, że może zamiast rozbierać skrzynię itd. na początek wymiana oleju.
Oni na to "nie ma problemu".
Zaznaczyłem, że gdyby mój olej nie pomógł to wymienimy na fabryczny bo przecież w kilka dni inny olej z normą producenta nie popsuje skrzyni.

W piątek na przeglądzie zgłosiłem "stukanie/pukanie/głuchy odgłos przy zmianie biegów (bardziej przy wciskaniu sprzęgła/"wyciąganiu" lewarka z biegu do pozycji luz)", jazda próbna była zrobiona - widziałem jak wyjeżdżają z terenu salonu, ale oczywiście efekt był spodziewany - "nie zaobserwowaliśmy zgłaszanego problemu", szkoda, że nie wziąłem udziału w tej jeździe Spróbuję w innym salonie się umówić i zagadać tak żebym to ja prowadził i wtedy wskażę o co mi chodzi.