Astra5Klub.pl

Trasa Czeladź - Krosno. Zaraz po zakupie, więc autko jeszcze nie "obczajone". Z tego ok. 300 km autostrada 120-160 km/h, reszta miasto i lokalne.

u mnie po 60 tys. średnie spalanie na kompie 7,7. W 70% miasto w 30% krajowe i autostrady.

Kurczę, zazdraszczam Kolegom tego spalania. Ja nieważne z jaką bym prędkością nie jechał, to mam spalanie 7,5l, raz udało mi się 7,2. Głównie poza miastem.

krzysztofznadjeziora pisze:Kurczę, zazdraszczam Kolegom tego spalania. Ja nieważne z jaką bym prędkością nie jechał, to mam spalanie 7,5l, raz udało mi się 7,2. Głównie poza miastem.

Nie jesteś sam:)
U mnie w mieście podobnie, teraz 7,5-8. W zimie pod 11
Na trasie 400km raz udało mi się z kija zrobić 6,2, ale ta trasa to była męczarnia. Chciałem zobaczyć ile to to spali. Pierwszy i ostatni raz tak jechałem:)

Trasa Wrocław - Niechorze - Wrocław
Przejechane jakieś 940km.
Włączone radio, klima cały czas, dwie osoby dorosłe + dziecko, bagażnik wypakowany na maxa, Trochę korków już nad morzem, 80% S3 z tempomatem w jedną stronę 130, w drugą 140 km/h. Spalanie z kompa w pierwszą stronę 6.6, w drugą 6.8. Z dystrybutora wyszło 7.2-7.3.

W mojej astrze 1.4 turbo 125km komputer średnia na 1000 km pokazał 6,4 litra. Cykl głównie miejski

Astra ST 1,4 125KM
Trasa:
- Szczecin - Szklarska Poręba z pełnym obciążeniem (4 osoby+bagaże + łóżeczko dla dziecka, wózek itp), cały czas na klimie ok 5.3 l/100km (wskazania komputera) - prędkość ok 120 km/h;
- Szklarska Poręba - Szczecin - obciążenie to samo, klima - prędkość ok 140-150 km/h - spalanie 6,2 l/100km

Ogólnie przy prawie 15000 km średnie spalanie (wg komputera) 7.9l/100km (ok 75% miasto)

W te lato na odcinku ponad 1000km (Mazury-Wielkopolska-Mazury) przy średniej prędkości 89km/h (dane z komputera) wyszło mi spalanie 5,7l (też z komputera). Zawsze to lepiej wygląda niż obecne średnia 48 i spalanie w okolicach 7,5

Średnia z pierwszych 700 km- 6.7
Dodam że było w tym trasa z Warszawy po drogach szybkiego ruchu, trochę jazdy miejskiej u siebie i stania w korku, jak i również spokojna jazda po za miastem.

Czy na spalanie ma wpływ "dotarcie" silnika, czy to już dawno nie prawda?

Czasem też uzyskuje takie wyniki jak na zdjęciach-dodam że teren nie jest płaski, a ja też nie jeżdżę jak ostatni emeryt.

Co to za zakładka z listkiem? Nie mam tego u siebie

robocop pisze:Co to za zakładka z listkiem? Nie mam tego u siebie

To jest wskaźnik ekonomicznej jazdy, tzw "ekonomizer", plus średnia od uruchomienia (RM2019)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Myślałem, że taki "ekonomizer" jest tylko w wersji z silnikiem 1.0

mathew pisze:Myślałem, że taki "ekonomizer" jest tylko w wersji z silnikiem 1.0

Nie macie tego u siebie?
Może to dołożyli w między czasie..

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

U mnie w aucie z 2018 roku - brak.
Właśnie takiego licznika "od uruchomienia auta" mi brakuje. Miałem to w starym Seacie, a tutaj brak.

A to nie jest tak przypadkiem, że ten moduł mają auta z s/s?

Dokładnie tak. Mam 1.4 S/S i też ten listek mam.

Ja mam Astre z grudnia 2018 RM2019 i nie mam tej opcji. 1.4 125 bez s/s

Ja mam S/S i to tłumaczy pewnie obecność listka.

Stukło pierwsze 1000 km- ogólnie jestem zadowolony z auta, chociaż coś puka w zawieszeniu delikatnie. Tak to reszta jest ok.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Fuks pisze:

jakoku pisze:

mat pisze: 9,7 l

przecież miało palić 7,4 w mieście

Nie w mieście tylko, w korkach (19 km/h).
Dwa tygodnie dojazdów do pracy w Warszawie.

Średnia 33, to z całym szacunkiem nie korki.

Spokojna jazda w trasie

Średnia spalania według kompa z 10k km to 6,7 60% miasto 40% trasa

To jest normalne, ze spalanie skacze od 0 do 20l przy ruszaniu (start bez żadnej agresji)? Ogolnie ten tryb pokazujący aktualne (nie srednie) spalanie skacze mocno w trakcie jazdy. Nigdy na to nie zwracałem uwagi, stad pytanie

to jest tak samo normalne jak to, ze po puszczeniu gazu pokazuje zero.

Jezdzac glownie po miescie, ile jestescie w stanie przejechac na 1 baku?

Ja jeżdżę aż nie zaświeci się rezerwa

Witam.mam astrę 1.4 125km z 2016r pali mi różnie w zależności od stylu jazdy ,trasy i tak dalej ale przez ostatni rok sprawdzałem średnie wyniki komputera z tankowanym paliwem i przeliczaniem samemu i wychodzi za każdym razem że komputer zaniża średnie spalanie po mieście około 0,8 litra a na trasie 0,5 litra na 100 kilometrów ,jest to moim zdaniem spora różnica,w innych samochodach miałem wyniki zbliżone do siebie a tu oszukuje. nie jest to wyliczenie jedno czy dwa tylko z całego roku i przeliczałem po każdym tankowaniu do pełna .tankowałem na różnych markowych stacjach i zawsze z tych samych dystrybutorów i wyniki były bardzo zbliżone .tak wiec nie sugerujcie się wynikami komputera bo mogą być nie prawdziwe tak jak u mnie w aucie.

A może dystrybutor zawyża?

Ja notuję ilość wlanego paliwa z paragonu, na 10kkm wyszła średnia taka sama jak na wyświetlaczu.

U mnie komputer zaniża o 0,5-0,6l w stosunku do tego co jest z dystrybutora. Komputer pokazuje 5.9 z ostatnich XXX kilometrów, a po przeliczeniu tego co zostało wlane z dystrybutora (wlewam do pierwszego odbicia) wychodzi 6,4-6,5l.
Podróże to 30% miasto, 70% ekspresówki i krajówki.
W poprzenim aucie - Toledo 1,9tdi - różnica była na poziomie 0,2-0,3l.

W przypadku 1,4 150 rm2017 jest podobnie w moim przypadku. Spalanie zaniżone średnio o 8%.