Astra5Klub.pl

Nie wiem jakiego rodzaju są założone poduszki
U mnie z dźwiękami wszystko w porządku.
Może podjedź jeszcze w celu sprawdzenia w inne miejsce?

,,man1utek,, No u mnie jakoś tak dziwnie szarpie przy zapalaniu silnika ...będę miał trochę czasu to rzeczywiście podjadę gdzie indziej niech posłuchają i zobaczymy. Z tym że na ciepłym to bardziej słychać a na zimnym praktycznie tego nie ma. Zastanawiam się czy to może coś z silnikiem się dzieje...sam już głupi jestem

Siemaneczko.
Mój pierwszy post tutaj. Właścicielem nie jestem ale mam Astrę V HB z 1.4 100km jako klient blacharni jednego z ASO na śląsku.
I chciałbym się podzielić opinią. Niech nie będzie tajemnicą, że szykuję się do zakupu V, życie pokaże kiedy.

Plusy:
- silnik - wystarczy do w miarę dynamicznej jazdy po mieście, jest elastyczny (na piątym biegu 1,5 tysiąca obrotów na prostej na spokojnie można jechać bez dziwnych jęków spod maski, wiadomo przyspieszenia brak ale auto jedzie bez zadyszki)
- spalanie - dane po 800km wynosi z komputera 6,6 przy średniej prędkości 37,3 (tryb mieszany). Nie sprawdzałem z tankowania, ale 300 kilometrów na 20 litrach Pb95 bez problemu można przejechać do podobnego stanu sprzed tankowania.
- wykończenie, materiały w środku - auto z 2017, na liczniku 92kkm. Nic sie nie odzywa, nie trzeszczy.
- prowadzenie - pewnie, pokonywanie szybkich zakrętów to przyjemność, a nie doszedłem do granicy przyczepności

Minusy:
- skrzynia biegów - rozumię, że na kilkunastostopniowym mrozie może ciężko wchodzic jedynka, ale przy kilkunastu stopniach na zewnątrz i przejechanych kilkunastu kilometrach tez czasami jest problem z wrzuceniem pierwszego biegu
- prędkość autostradowa - przy 140km/h silnik ma prawie 4k obrotów, to dużo i to słychać w kabinie
- dźwignia kierukowskazów umieszczona za wysoko, można sie przyzwyczaić choć rozwiązanie malo ergonomiczne

To chyba tyle, jesli coś jeszcze dojdzie dopiszę.

Izasadnicze pytanie. czy nadal czce kupić Astrę K? Oczywiście, ale nie HB tylko ST i z innym silnikiem. 1.4 125 lub 150 były by najlepsze. Może diesel, choć nie do końca jestem przekonany. Zobaczymy co się nawinie.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.

Post warunkowo puszczony, bo widzę, że naskrobałeś się trochę, ale mknij szybko przywitać się w odpowiednim wątku ! /kuba/

Marcin666 Też mam 100 km, ale przesiadłem się z Fabii 75 km więc dla mnie i tak spoko. Tak, ten kierunkowskaz masz rację za wysoko ale to kwestia przyzwyczajenia. U mnie mam wrażenie, że układ kierowniczy powinien być bardziej precyzyjny...bo w fabi chyba był... Masz takie wrażenie ?na razie jeżdżę na zimówkach może dla tego ...

mariomario pisze:Marcin666 Też mam 100 km, ale przesiadłem się z Fabii 75 km więc dla mnie i tak spoko. Tak, ten kierunkowskaz masz rację za wysoko ale to kwestia przyzwyczajenia. U mnie mam wrażenie, że układ kierowniczy powinien być bardziej precyzyjny...bo w fabi chyba był... Masz takie wrażenie ?na razie jeżdżę na zimówkach może dla tego ...

Mam też Fabie II 86km HB i moim zdaniem nie prowadzi się tak dobrze jak AstraV. Mówisz 75km czyli jedynka? Jesli tak to miałem tez Fabie pierwszej generacji i była różnica w prowadzeniu na plus dla dwójki.

Do kierunku juz się w miarę przyzwyczaiłem, są sytuacje np na rondzie, że ðźwignia znajduje się w odpowierdnim miejscu:)

Tak, miałem jedynkę i byłem bardzo z niej zadowolony. U mnie nie wiem co z tym prowadzeniem astry może powinienem sprawdzić geometrię lub może to wina opon. Z wad jeszcze występujących w astrach z manualem ludzie narzekają przy zmianie biegów z jedynki na dwójkę. Jak ktoś jeździł innymi autami to w astrze kangurek murowany. Ja już to opanowałem. Zastanawiałem się jeszcze nad Golfem 7 ale znajomy odradzał. Ma to auto i nie bardzo jest zadowolony. Samochód ma 5 lat i spod przedniego chlapacza wychodzi ruda i jeszcze wiele innych ma problemów. Więc ja postawiłem na astrę.

Skrzynia, wrzucanie biegów do idealnych nie należy. Mnie bajbardziej męczy wrzucanie pierwszego biegu.

u mnie pierwszy bieg wchodzi spokojnie. Ogólnie jestem zadowolony z Asterki, choć komis na mine mnie wsadził bo właśnie cała skrzynia biegów po 12 km wyła jak głupia. Ale wymieniłem na nową. Oczywiście sprawa trafiła na drogę sądową.

Auto nie jest moje więc dam temu spokój. Będę się przejmował i dochodził jak przyjdzie czas.
Pozdro

Minusy jakie ja widzę w astrze:
- stukanie przy ruszaniu,
- dwa razy miałem sytuację że nie odpaliła za pierwszym, tzn. trzeba było cofnąć kluczyk na pozycje 0 i wtedy od razu odpala,
- zakładałem wczoraj instalację gazową oraz wymieniałem akumulator i zaraz po odpaleniu pokazuję się na chwilę komunikat o ESC i awarii układu wspomagania kierowania. Po sekundzie juz ich nie ma i wszystko działa..... Nawet żadne kontrolki się nie zapalają tylko same komunikaty

Gienek pisze:zakładałem wczoraj instalację gazową o

Jaka cena? Napisz coś więcej

Zakładałem w Auto-mix Skrzyszów cena 3500 zł, butla w kole zapasowym 42 litry. Efekt uboczny to strasznie pomniejszony bagażnik

Gienek pisze:Minusy jakie ja widzę w astrze:
- dwa razy miałem sytuację że nie odpaliła za pierwszym, tzn. trzeba było cofnąć kluczyk na pozycje 0 i wtedy od razu odpala,

A rozrusznik kręcił, być może sprzęgła do końca nie wcisnąłeś.

Rozrusznik nie kręcił, kilku krotnie wciskałem ponownie sprzęgło i próbowałem odpalić. Dopiero wycofanie kluczyka na pozycję 0 pomaga.

No tak się właśnie dzieje jak nie dociśniesz do końca sprzęgła ale skoro wcisnąłeś ...... Bo jeśli nie wciśniesz do końca za pierwszym razem to dociskanie nic nie daje, trzeba tak jak piszesz wyłączyć zapłon.

Added in 15 minutes 13 seconds:
Teraz tak czytam i czytam i widze, że to problem nagminny w tych silnikach a ASO rozkłada ręce