Moją astrę wziąłem w leasingu z wykupem 1%, umowa weszła w życie dnia 1.12.2020 na 48 miesięcy.
Problem polega na tym, że GetIn chce mi naliczyć ratę za grudzień 2020 co nie ma dla mnie za bardzo sensu, bo grudzień 2020 byłby 49. miesiącem umowy.
Na dzień dzisiejszy odbijam się korespondencyjnie od ściany. Getin zasłania się punktami umowy:
Opłaty płatne są z góry za dany miesiąc kalendarzowy za wyjątkiem pierwszej opłaty, która obejmuje czas od wydania Przedmiotu do końca miesiąca następującego po jego wydaniu”.
Zgodnie z podpisaną umową leasingową „Data rozpoczęcia umowy następuje z dniem przekazania Leasingobiorcy przedmiotu leasingu do używania zgodnie z zapisami Ogólnych Warunków Umowy Leasingu Operacyjnego. Data zakończenia umowy następuje w ostatnim dniu miesiąca kalendarzowego, w którym kończy się termin określony wyżej jako „Okres leasingu w miesiącach”.
Jak dla mnie umowa, która rozpoczęła się 1.12.2016 i powinna się kończyć 30.11.2016 podobnie, jak ma to miejsce w umowach ubezpieczeniowych.
Czy ktoś spotkał się może z taką sytuacją? Czy moja interpretacja jest prawidłowa? Co robić?
Na dodatek przy odbiorze samochodu z przeglądu dowiedziałem się od pracownika Opla, że GetIn odmówił zapłacenia za wymianę filtra kabinowego - mam pakiet Maxi.