Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Tutaj omawiamy przymiarki i zakupy nowej Astry 5
Fr0g
Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: 01 paź 2018, 15:26
Posiadane auto: Astronauta 136HP AT6 ST
Silnik: 1.6
Rocznik auta: 2016
Miasto: Wawa
Województwo: Stołeczne
Has thanked: 7 times
Been thanked: 15 times

Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: Fr0g » 22 lis 2020, 19:55

Cześć.
W końcu trafiła mi się okazja na autko.

Astra Kombi 2016, 1.6 136KM skrzynia AT6 prawie 200tyś km
U żony w firmie chcą się pozbyć astry po pracowniku.
Wszystko robione w ASO, nawet pokolizyjne naprawy (bo takie są).
Mam wgląd do wszystkich faktur (łącznie z paliwowymi).
Sprzęt fajnie wyposażony, brakuje skór, grzania i chłodzenia foteli i AGR, zwykły kluczyk (co wolę)
Pełna książka serwisowa.

Miałem autko na weekend.
Śmiga elegancko, wziąłem z teściem (elektromechanik z ASO Fiat) na podnośnik i szarpaki w tym aso.
Silnik, turbo suchutkie, układ sterowania sztywniutki . Jedyne do czego można się przyczepić to jeden amorek gorzej trzyma (przedni lewy).
Brakuje jakichś pierdółek (roleta bagaznika ma wyrwany jeden zaczep [koszt ok 50zł] , obudowa zamka kluczyka w klamce gdzieś wypadła, przetarty [ostro bo do podłogi] dywanik gumowy od pantofla pracownika.
Z poważniejszych rzeczy co doświadczył Opelek to 2x nowy zderzak przód, nowy błotnik lewy przód, nowe drzwi kierowcy, 3 felgi nowe i nowa klapa bagażnika. Wszystko w ASO, mam wgląd do szkód i nie było tragedii.

Najbardziej mnie zastanawia brak faktur za wymianę oleju w skrzyni (czyżby ASO nie umiało wymienić i nie poleciło wymiany? Dealer Opla na Górnym Śląsku)
Brak też info o rozrządzie, a po odpaleniu przez pierwsze kilka sekund silnik chodzi inaczej niż po minucie.

Gdyby nie fakt, że żona dostała propozycję odkupienia auta za śmieszne pieniądze (22.500zł) to pewnie bym z racji przebiegu odpuścił...
Ale po weekendzie za kierownicą sam nie wiem co myśleć, bo prowadzi się super i takiego auta szukałem.
Rozrząd 3000zł, olej w skrzyni 2000zł(?), serwis klimy bo z niej nie pachnie (1000zł)

Jutro będę się zdzwaniał z kierowcą auta i wypytywał co i jak.

Zmierzając do brzegu chciałem zapytać starszych kolegów "w boju" (ewentualne koleżanki też), czy warto pchać się w sprzęt z takim nalotem?
Docelowo auto dla żony będzie, ale najpierw musi się trochę podszkolić bo odłożyła "lejce" do szafy na kilka lat.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Dzięki z góry za wszystkie komentarze!

GordonLameman
VIP
Posty: 1539
Rejestracja: 13 wrz 2017, 09:31
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 2.0 TDI DSG 150KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 82 times
Been thanked: 36 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: GordonLameman » 22 lis 2020, 20:32

Cena czyni cuda :)

Awatar użytkownika
Chorwat
Weteran
Posty: 1471
Rejestracja: 12 maja 2017, 21:26
Posiadane auto: Astra K ST
Silnik: 1.6 CDTI 136KM A/T
Rocznik auta: 2016
Miasto: Toruń
Województwo: kuj-pom
Has thanked: 5 times
Been thanked: 62 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: Chorwat » 22 lis 2020, 20:43

Za tę cenę brać w ciemno. Ja mam nakulane 153kkm w takiej konfiguracji i brak problemów. Fakt jednak, że olej w silniku zmieniam co 15kkm, a w skrzyni na razie raz.
Opel nie zaleca wymiany oleju w skrzyni, dlatego nie widzisz tej faktury. Dla spokoju zmień po zakupie.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2020, 21:50 przez Chorwat, łącznie zmieniany 1 raz.
Astra F 1.6 75KM :) -> Omega B FL 3.2 V6 218KM 8-) -> Astra K 1.6 136KM :D -> Insignia A 2.0 250KM 4x4 :twisted: -> Dodge Charger R/T 5.7 V8 370KM :shock: :twisted:

Fr0g
Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: 01 paź 2018, 15:26
Posiadane auto: Astronauta 136HP AT6 ST
Silnik: 1.6
Rocznik auta: 2016
Miasto: Wawa
Województwo: Stołeczne
Has thanked: 7 times
Been thanked: 15 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: Fr0g » 22 lis 2020, 20:49

Jak bozia da to i zimówki do auta dojadą "w cenie fury"

Awatar użytkownika
PaGo
VIP
Posty: 5137
Rejestracja: 10 cze 2019, 14:28
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 xft
Rocznik auta: 2017
Miasto: ŁD
Województwo: łódzkie
Has thanked: 194 times
Been thanked: 126 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: PaGo » 22 lis 2020, 21:46

A Klimę wyczyścisz sobie sam:jest instrukcja na forum.
Dawno byly te dzwony?
Obejrzyj czy ruda nie wychodzi i ...bierz.
Oryginalne dywaniki łatwo się przecierają.
Nie ręczę za siebie.

GordonLameman
VIP
Posty: 1539
Rejestracja: 13 wrz 2017, 09:31
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 2.0 TDI DSG 150KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 82 times
Been thanked: 36 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: GordonLameman » 22 lis 2020, 21:53

Moje dywaniki były przetarte po dwóch latach.

rah
VIP
Posty: 2597
Rejestracja: 04 lip 2017, 20:34
Posiadane auto: KIA Xceed 1.6 XL była Astra ST 1.6 200KM
Silnik: 1.6 T-GDi 204 KM 7DCT
Rocznik auta: 2020
Miasto: Bydgoszcz
Województwo: kujawsko-pomorskie
Has thanked: 4 times
Been thanked: 149 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: rah » 22 lis 2020, 22:16

U mnie w 3 lata drugi dywanik był przetarty. Co do oleju w skrzyni to nie wydawaj na wymianę dynamiczną. Zrób raz grawitacyjnie, coś koło 500 zł i zorientuj się, jak brudny jest olej. Jeśli mocno zużyty to przejedź po wymianie z kilkaset kilometrów i zrób drugi raz grawitacyjnie. Dynamicznie nie polecane do skrzyń z niewymiennym filtrem. Zrobisz wymianę bezpiecznie i zaoszczędzisz na coś innego.
Jeśli taki stan to też bym się przy takiej kwocie nie zastanawiał tylko brał.

Fr0g
Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: 01 paź 2018, 15:26
Posiadane auto: Astronauta 136HP AT6 ST
Silnik: 1.6
Rocznik auta: 2016
Miasto: Wawa
Województwo: Stołeczne
Has thanked: 7 times
Been thanked: 15 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: Fr0g » 30 lis 2020, 16:45

Kupiona :D
Niby fakturę wystawią dopiero jutro, ale już w garażu stoi razem z Vivaro .
Jako, że kupiona z pewnego źródła to nie muszę "biegiem" zmieniać oleju w silniku bo wiem co i jak.
Rozjeżdżę się, wsłucham i dopiero powymieniam co trzeba.
Łancuszek rozrządu zaklekocze przez niecałą sekundę po uruchomieniu, także chyba tragedii nie będzie (z tego co wyczytałem to pompa napinacza, tak?), na "śpiących policjantach" skrzypi coś w zawieszeniu, ale na szarpakach i badaniu nic nie było. Ktoś coś podpowie?

Także chciałem się z Wami przywitać "pełną gębą" ;-)

Awatar użytkownika
komisarzryba
VIP
Posty: 5873
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
Posiadane auto: Insignia Grand Sport
Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Sieradz
Województwo: łódzkie
Has thanked: 1 time
Been thanked: 322 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: komisarzryba » 30 lis 2020, 16:58

zawieszenie skrzypi jak jest zimno, normalne.
béton brut

Fr0g
Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: 01 paź 2018, 15:26
Posiadane auto: Astronauta 136HP AT6 ST
Silnik: 1.6
Rocznik auta: 2016
Miasto: Wawa
Województwo: Stołeczne
Has thanked: 7 times
Been thanked: 15 times

Re: Czy warto kupić Astrę z 200tyś km AT6?

Postautor: Fr0g » 30 lis 2020, 17:08

Dzięki komisarzryba!


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości