Astra5Klub.pl

W cenie C4 możesz dostać hybrydową (122Km) Corollę w najbogatszej wersji.

GordonLameman pisze:W cenie C4 możesz dostać hybrydową (122Km) Corollę w najbogatszej wersji.

C4 bardziej komfortowe, muszę pojeździć kilka dni i zobaczę.
Cena CHR zaczyna się tam gdzie C4 się prawie kończy.

Najbogatsza wersja 1.8 CHR to 135 tys. https://pdf.sites.toyota.pl/spec_c-hr_2021.pdf
Chyba lepiej diesla C4 wziąć i taniej będzie.

Przecież dieslem się jeździ przyjemniej, spali mniej, chociaż może być nieco głośniejszy.
Czemu się tak bronicie przed nim? Przecież jeżeli kupujecie auto na 4 lata to nie ma znaczenia, że robicie tylko 5 km dziennie.

Ja pisałem o Corolli. Moja koleżanka ma CHR i mnie to auto nie przekonuje, przypomina mi Pierwsze UFo od Civica.

Segor pisze:Przecież dieslem się jeździ przyjemniej, spali mniej, chociaż może być nieco głośniejszy.
Czemu się tak bronicie przed nim? Przecież jeżeli kupujecie auto na 4 lata to nie ma znaczenia, że robicie tylko 5 km dziennie.

diesel z cennika zawsze sporo drozszy, wiec przez cztery lata nie zdazy sie zwrocic, jesli malo sie jezdzi. poza tym na krotkich dystansach zima dluzej bedzie sie grzal, wiec i palil wiecej.

komisarzryba pisze:diesel z cennika zawsze sporo drozszy, wiec przez cztery lata nie zdazy sie zwrocic, jesli malo sie jezdzi.

Na pewno więcej niż 4 bo Astrę ma już ponad i zostaje.
Diesla 1.5 hdi kupiłbym bo nie lubię jak mnie 3-cyl trzęsą
Lubię komfort, ciszę i święty spokój.
Nie wiem jak z ciszą w przypadku diesla

PS. Ogólnie to marne wybory z tymi silnikami w EU.

Fuks pisze:Nie wiem jak z ciszą w przypadku diesla

Zależy jak wyciszą

Corolla 122 KM nie jedzie. To już bym astrę 130KM wziął.

W pontonie powyżej 50kmh silnik był wyraźniej słyszalny tylko powyżej 3,5tys.obrotów - czyli końcówka użytecznych obrotów w dieslu.przy mocnym butowaniu .
Przy normalnej jeździe było słychać,że coś tam działa.
Większość nowych pasażerów pytała
Co tam pod maską.
W Octavii pewnie będzie podobnie.
Cza jazdę próbną uczynić.

PaGo pisze:W pontonie

Najmocniej przepraszam, ale nie znam się wiec zapytam. Co to ten ponton ?

Takie cuś,co pływało na hydroactive 3+.

Łokiej. Google pomogło. Dzięki

Teraz Bentley na tym pływa.
Albo RR , nie pamiętam.

PaGo pisze:W pontonie powyżej 50kmh silnik był wyraźniej słyszalny tylko powyżej 3,5tys.obrotów
Cza jazdę próbną uczynić.

Jaki silnik?
Jazda próbna czym, bo pontonow jest kilka?

komisarzryba pisze:

Segor pisze:Przecież dieslem się jeździ przyjemniej, spali mniej, chociaż może być nieco głośniejszy.
Czemu się tak bronicie przed nim? Przecież jeżeli kupujecie auto na 4 lata to nie ma znaczenia, że robicie tylko 5 km dziennie.

diesel z cennika zawsze sporo drozszy, wiec przez cztery lata nie zdazy sie zwrocic, jesli malo sie jezdzi. poza tym na krotkich dystansach zima dluzej bedzie sie grzal, wiec i palil wiecej.

Ok, ale jeżeli masz do wyboru diesel albo inne auto, to warto porównać wtedy ceny, bo pomiędzy markami różnica może nie być zauważalna.

Segor pisze:Przecież dieslem się jeździ przyjemniej, spali mniej, chociaż może być nieco głośniejszy.
Czemu się tak bronicie przed nim? Przecież jeżeli kupujecie auto na 4 lata to nie ma znaczenia, że robicie tylko 5 km dziennie.

W czym jest ta przyjemniejsza jazda w dieslu. Nie wiem, ale dla mnie trzycylindrowa benzyna będzie nadal dużo przyjemniejsza niż diesel. Oczywiście zależy od konkretów, ale np. silnik 1.2 PureTech jeździ moim zdaniem bardzo przyjemnie w takim peugeocie 308, fajnie brzmi, wibracje są nieźle wytłumione, chętnie wkręca się na obroty. Diesel o podobnej mocy to dzisiaj są jednostki o pojemnościach 1.5-1.6, jedzie to głównie turbosprężarką, ma bardzo słabe niskie obroty, potem kop, potem koniec. To nie jest przyjemna charakterystyka. Dźwięk silnika to terkotanie spod maski, niektóre te dieselki brzmią jakby mieliły w sobie jakieś śrubki, jak to jest przyzwoicie wyłumione to da się znieść, ale nadal nie jest to przyjemny dźwięk, silniki benzynowe brzmią dużo przyjemniej, nawet trzycylindrowe.
Jedyna zaleta diesla w porównaniu z benzyniakie, nawet trzycylindrowym, to niższe spalanie, innych zalet nie ma po prostu.

marekt pisze:

Segor pisze:Przecież dieslem się jeździ przyjemniej, spali mniej, chociaż może być nieco głośniejszy.
Czemu się tak bronicie przed nim? Przecież jeżeli kupujecie auto na 4 lata to nie ma znaczenia, że robicie tylko 5 km dziennie.

W czym jest ta przyjemniejsza jazda w dieslu. Nie wiem, ale dla mnie trzycylindrowa benzyna będzie nadal dużo przyjemniejsza niż diesel. Oczywiście zależy od konkretów, ale np. silnik 1.2 PureTech jeździ moim zdaniem bardzo przyjemnie w takim peugeocie 308, fajnie brzmi, wibracje są nieźle wytłumione, chętnie wkręca się na obroty. Diesel o podobnej mocy to dzisiaj są jednostki o pojemnościach 1.5-1.6, jedzie to głównie turbosprężarką, ma bardzo słabe niskie obroty, potem kop, potem koniec. To nie jest przyjemna charakterystyka. Dźwięk silnika to terkotanie spod maski, niektóre te dieselki brzmią jakby mieliły w sobie jakieś śrubki, jak to jest przyzwoicie wyłumione to da się znieść, ale nadal nie jest to przyjemny dźwięk, silniki benzynowe brzmią dużo przyjemniej, nawet trzycylindrowe.
Jedyna zaleta diesla w porównaniu z benzyniakie, nawet trzycylindrowym, to niższe spalanie, innych zalet nie ma po prostu.

Mógłbym się z tym wpisem zgodzić gdybyśmy pisali o jakimś bardzo mocnym silniku benzynowym vs turbodoładowany diesel

Ale gdy mowa o małej benzynie to diesel z jego dużo lepszym momentem ma przyjemna charakterystykę - dużo przyjemniejsza.

A klekotania w nowych dieslach to za bardzo nie słychać.

Na tym i nie tylko tym forum wiele się pisało na temat różnic pomiędzy dieslem i benzyna. Ze swojej strony tylko przypomnę, że jeżdżąc dieselem w zasadzie przez większość czasu jeździsz w optymalnym zakresie obrotów. Gdzie w benzynie zawsze musisz zredukować. Ale nie ciagnijmy tego offtopa dalej w tym temacie.

GordonLameman pisze:A klekotania w nowych dieslach to za bardzo nie słychać.

Niedługo to wcale nie będzie ich słychać (EU)

Added in 1 minute 37 seconds:

Segor pisze:Gdzie w benzynie zawsze musisz zredukować.

Auto z automatem, ale 1.2 benzyna 3 cyl. jednak mnie mniej przekonuje niż diesel 1.5 4 cyl. chociaż zawsze mówiłem nigdy diesla

Jeździłeś puretech-em 1,2 130?
Odczucia z samej jazdy b.pozytywne,naprawdę daje czadu.
Miałem diesla i nie mam ochoty do niego wracać.
Jednak chce min.4cylindry.
Wzdłużne R6 mi się marzy...

PaGo pisze:Miałem diesla i nie mam ochoty do niego wracać.
Jednak chce min.4cylindry..

Jakiego diesla bo każdy silnik można inaczej pracować?
Ja też chce 4cyl.

Fuks pisze:

PaGo pisze:Miałem diesla i nie mam ochoty do niego wracać.
Jednak chce min.4cylindry..

Jakiego diesla bo każdy silnik można inaczej pracować?
Ja też chce 4cyl.

Właśnie, każda marka ma trochę inne podejście do diesla. Jeździłem dieslem i szczerze odradzam do jeżdżenia po mieście. Po pierwsze wibracje silnika, może przez pierwsze lata nie będą odczuwalne ale z czasem się pojawią coraz mocniej.
Po drugie jak w samochodzie z dieslem nie ma grzałki do grzania kabiny to zimą będzie zimno xd (przez pierwsze 5km).
No i te filtry, nie wiem jak w cytrynie to się nie wypowiem, ale warto poczytać czy nie stwarzają problemów.

Jak uważasz że 3 cylindry są be, to przejedź się focusem 1.5 albo fiestą


Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka

WojtekDOM pisze:Jak uważasz że 3 cylindry są be, to przejedź się focusem 1.5 albo fiestą

Nie uważam ale mam wątpliwości a fordy nie są w moim kręgu zainteresowań.

@WojtekDOM
Jeśli uważasz,że są cacy to przejedź się gówniakiem.

Poza tym już pisałem,że 1,2puretech130 sprawnie napędza c4gp -z tym autem mam styczność od 2 lat- co nie znaczy,że chcę taki ,lub podobny, silnik mieć.
@Fuks 2,2hdi

Nowy peugeot 308 na obrazkach wygląda moim zdaniem świetnie, czekam z zaciekawieniem na wycenę i porównanie z nową astrą.

PaGo pisze:Poza tym już pisałem,że 1,2puretech130 sprawnie napędza c4gp -z tym autem mam styczność od 2 lat- co nie znaczy,że chcę taki ,lub podobny, silnik mieć.

Dlaczego?

Added in 13 minutes 26 seconds:

Segor pisze:Na tym i nie tylko tym forum wiele się pisało na temat różnic pomiędzy dieslem i benzyna.

https://www.youtube.com/watch?v=8FhPKzxVzKA

A dlaczego nie chciałeś Dacii tylko astrę?
Bo się bardziej podobała?
A mi się bardziej podobają silniki benzynowe o liczbie cylindrów większej niż 3.

W benzynie bardziej niż w dieslu odpowiada mi charakterystyka rozwijania mocy-1,4xft jest tutaj b.fajny.
A w 3cylindrach nie odpowiada mi brzmienie .

PaGo pisze:A w 3cylindrach nie odpowiada mi brzmienie .

Co jak co ale moje 3 cylindry brzmią całkiem sympatycznie, przynajmniej jakoś brzmią w przeciwieństwie do astry. W moim drugim aucie (R4) musiałem wydać całkiem sporą kupkę złotówek żeby brzmiało to jakkolwiek podobnie

Skoro Tobie odpowiada to chyba ok?
Skoro mnie nie odpowiada ,to chyba też ok?

No tak Tico ma brzmienie