Astra5Klub.pl

Witam,

Sprzedam komplet kół 16 cali z czujnikami ciśnienia TPMS i oponami letnimi do Opla Astry K.

Oryginalne oplowskie felgi aluminiowe 7 x 16 cali, ET41, 5x105, po profesjonalnej regeneracji (udokumentowane paragonem) w lutym 2023r. (nie zakładane na samochód). W komplecie oryginalne kapselki z logiem Opla.

Oryginalne czujniki ciśnienia TPMS Opla.

Opony DUNLOP Sport Bluresponse 205/55 R16 91H, produkcja 07/18. Kupione jako nowe. Stan dobry, bez pęknięć / uszkodzeń, przejechały ok. 35 000 km, mają jeszcze 4-5mm bieżnika.

Wszystko zmontowane razem, koła wyważone i gotowe do zamontowania na samochodzie.

Felgi zregenerowałem z myślą o swoim aucie, ale sprzedaję, bo kupiłem koła w większym rozmiarze. Sprzedaż TYLKO w komplecie (felgi + kapselki +czujniki + opony). Odbiór osobisty.

Może jakaś cena?

Myślałem o 2500 zł.

Taniej, owszem. Za to felgi przeważnie do renowacji, a nie po. Jestem z resztą otwarty na negocjacje

Wybacz, nie śledzę z aż taką regularnością i zaangażowaniem portali aukcyjnych. Ale cieszę się, że inni śledzą.
Tak jak napisałem: jestem otwarty na propozycje, póki co tematu nikt jeszcze nie podjął.

EDIT: jeśli będzie potrzeba spotkać się w tej sprawie z kimś "w pół drogi" to nie widzę problemu, oczywiście w jakiejś rozsądnej odległości od Gliwic.

Vraneg pisze:Opony DUNLOP Sport Bluresponse 205/55 R16 91H

To nie są opony do tego samochodu. Astra wymaga opon 91V (V = 240 km/h) a nie 91H (H = 210 km/h).

Zdaje się, że w instrukcji nie ma jednak adnotacji, że wszystkie Astry wymagają opon co najmniej z indeksem V.

Vraneg pisze:Zdaje się, że w instrukcji nie ma jednak adnotacji, że wszystkie Astry wymagają opon co najmniej z indeksem V.

W świadectwie homologacji jest. Najpopularniejsze Astry czyli 1.4 125 KM i 1.4 150 KM pewnie wymagają V.

Fakt, tam nie zaglądałem. Ale z ciekawości sprawdzę, tyle że do homologacji 125 konnej wersji nie mam dostępu. A do co do 150tki pewnie masz rację, jest to też jeden z powodów sprzedaży, u siebie sprawdziłem to za późno niestety... Indeks nośności jest jednak w porządku więc do wersji najsłabszych się wszak powinny nadawać.

A z ciekawości: idąc tym tropem wersje 1.6 TURBO powinny mieć indeks W, rzeczywiście tak było?

Też z ciekawości sprawdzałem mam letnie z indeksem W a zimowe muszą też być V ?

jakoku pisze:Dobra, spokój ma być!
Indeks służą do określenia max prędkość danej opony.
Któren z was jeździ 210 km w zimę i w lato 240?
Ja nawet bez sprawdzania mam H na oponach.
Taki malutki szczególik a opona za sztukę 60 zł więcej.

Tu nie chodzi tylko o dopuszczalną prędkość, ale też nośność, te dwa parametry są ze sobą nierozerwalnie zwiazane. Chodzi o to, że producent gwarantuje, że dana opona przy wykorzystaniu maksymalnej nośności i jednocześnie nieprzekraczaniu prędkości wyrażonej indeksem powinna wytrzymać obciążenie i się nie rozpaść.
Mógłbyś w wolnej chwili zerknąć do homologacji swojej wersji? Z czystej ciekawości. Aczkolwiek pewnie też jest V, bo fabrycznie takie opony do tej wersji zakładano. Przynajmniej na 16 calowych kołach.

Teoretycznie w razie jakiegoś zdarzenia i likwidacji jego następstw z polisy AC ubezpieczyciel mógłby próbować odmówić wypłaty odszkodowania. Jednak w przypadku ewentualnego sporu i sprawy sądowej to na ubezpieczycielu ciążyłby obowiązek udowodnienia, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia są opony o niższym indeksie prędkości niż homologowane. A to nie jest takie proste, zdecydowanie.

Czyli jadą zimą 215 km/h na oponach z indeksem V powodując wypadek/kolizję mamy jak w banku odmowę odszkodowania (AC) jak to wykryje ubezpieczyciel.

jakoku pisze:Zerknę jedynie z ciekawość.
Wracając do indeksów. Szukam na takie same "16" jak twoje i wyskoczyło Continental WinterContact TS 870 205/55R16 91 H
Szukam letnie na "17" i mam tylko z indeksem V

Z zimówkami ogólnie jest trochę inaczej, bo 205/55 R16 wychodzą nawet z indeksem T (czyli raptem na 190 km/h), a letnie prawie nigdy. Z zimówek większość jest z indeksem H. Natomiast z V jest sporo mniej i są potwornie drogie
A spośród siedemnastek najpopularniejszym indeksem już pewnie będzie V.

Added in 2 minutes 52 seconds:

Axel99 pisze:Czyli jadą zimą 215 km/h na oponach z indeksem V powodując wypadek/kolizję mamy jak w banku odmowę odszkodowania (AC) jak to wykryje ubezpieczyciel.

Wiesz... powiem to tak: myślę, że jak pojedziesz 210 czy nawet 190 km/h na drodze z ograniczeniem do 140 to ubezpieczyciel i tak Cię zleje. Bo to jest po prostu rażące naruszenie przepisów. Chyba nawet w Niemczech tak jest, że jeśli jechałeś szybciej niż 130 to próbują kombinować by nie wypłacić, choć ogólnego zakazu jazdy szybciej przecież nie ma (chyba, że znaki stanowią inaczej). I jakimś indeksem na oponie nikt się wtedy nie będzie przejmował. Nie sądzę by ubezpieczyciel zignorował fakt jazdy z zawrotną prędkością i zamiast tego skupiał się na tym, że jechałeś szybciej niż wartość określona w indeksie. To jest po prostu lepszy argument. A o tym, czy tyle jechałeś dowie się z pewnością, skoro Astra będzie pewnie wiedzieć nawet ile waży Twoja żona jadąca na prawym fotelu. Trzeba ją (Astrę) tylko zmusić do mówienia

Bardzo proszę, zapraszam na priv jakby co.

Już widzę w czym rzecz. W mojej ocenie jakość na ten moment bardzo dobra, pytanie jak to będzie wyglądało po jakimś czasie użytkowania. Zapłaciłem dość sporo, mam nadzieję, że pójdzie za tym też trwałość. Jutro będę w garażu, będzie więc okazja zrobić kilka bardziej szczegółowych zdjęć.

Vraneg pisze:A z ciekawości: idąc tym tropem wersje 1.6 TURBO powinny mieć indeks W, rzeczywiście tak było?

1.6 ma 205/55 R16 91V, 225/45 R17 91V, ale 225/40 R18 92W (pewnie te opony nie występują zwykle w indeksie V). Astra ma ogranicznik prędkości na licznikowych 239 km/h (około 235 km/h rzeczywistych).

Added in 7 minutes 10 seconds:

Vraneg pisze:Tu nie chodzi tylko o dopuszczalną prędkość, ale też nośność, te dwa parametry są ze sobą nierozerwalnie zwiazane. Chodzi o to, że producent gwarantuje, że dana opona przy wykorzystaniu maksymalnej nośności i jednocześnie nieprzekraczaniu prędkości wyrażonej indeksem powinna wytrzymać obciążenie i się nie rozpaść.
Mógłbyś w wolnej chwili zerknąć do homologacji swojej wersji? Z czystej ciekawości. Aczkolwiek pewnie też jest V, bo fabrycznie takie opony do tej wersji zakładano. Przynajmniej na 16 calowych kołach.

Teoretycznie w razie jakiegoś zdarzenia i likwidacji jego następstw z polisy AC ubezpieczyciel mógłby próbować odmówić wypłaty odszkodowania. Jednak w przypadku ewentualnego sporu i sprawy sądowej to na ubezpieczycielu ciążyłby obowiązek udowodnienia, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia są opony o niższym indeksie prędkości niż homologowane. A to nie jest takie proste, zdecydowanie.

Tak, oba akapity to prawda.

Ubezpieczyciele bardzo patrzą na opony. Miałem szkodę kilka lat temu astrą G i na opony bardzo mocno patrzył likwidator szkody, robił zdjęcia kół.

Dopuszczalne jest stosowanie opon o niższym indeksie prędkości tylko w przypadku opon zimowych i chyba nawet jest obowiazek przyczepienia w środku kartki z informacją o tym fakcie. W oponach letnich musi się zgadzać indeks prędkości. Indeks nośności zawsze musi się zgadzać. Wyższe indeksy chyba nie są problemem.

Added in 1 minute 32 seconds:

jakoku pisze:Książka na s.282 nie określa jaki ma być symbolem prędkości.

Określa świadectwo homologacji.

Może słabsze astry (1.0, 1.4 wolnossący) mają niższy indeks prędkości?

Inferno pisze:

Vraneg pisze:A z ciekawości: idąc tym tropem wersje 1.6 TURBO powinny mieć indeks W, rzeczywiście tak było?

1.6 ma 205/55 R16 91V, 225/45 R17 91V, ale 225/40 R18 92W (pewnie te opony nie występują zwykle w indeksie V). Astra ma ogranicznik prędkości na licznikowych 239 km/h (około 235 km/h rzeczywistych).

Added in 7 minutes 10 seconds:

Vraneg pisze:Tu nie chodzi tylko o dopuszczalną prędkość, ale też nośność, te dwa parametry są ze sobą nierozerwalnie zwiazane. Chodzi o to, że producent gwarantuje, że dana opona przy wykorzystaniu maksymalnej nośności i jednocześnie nieprzekraczaniu prędkości wyrażonej indeksem powinna wytrzymać obciążenie i się nie rozpaść.
Mógłbyś w wolnej chwili zerknąć do homologacji swojej wersji? Z czystej ciekawości. Aczkolwiek pewnie też jest V, bo fabrycznie takie opony do tej wersji zakładano. Przynajmniej na 16 calowych kołach.

Teoretycznie w razie jakiegoś zdarzenia i likwidacji jego następstw z polisy AC ubezpieczyciel mógłby próbować odmówić wypłaty odszkodowania. Jednak w przypadku ewentualnego sporu i sprawy sądowej to na ubezpieczycielu ciążyłby obowiązek udowodnienia, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia są opony o niższym indeksie prędkości niż homologowane. A to nie jest takie proste, zdecydowanie.

Tak, oba akapity to prawda.

Ubezpieczyciele bardzo patrzą na opony. Miałem szkodę kilka lat temu astrą G i na opony bardzo mocno patrzył likwidator szkody, robił zdjęcia kół.

Dopuszczalne jest stosowanie opon o niższym indeksie prędkości tylko w przypadku opon zimowych i chyba nawet jest obowiazek przyczepienia w środku kartki z informacją o tym fakcie. W oponach letnich musi się zgadzać indeks prędkości. Indeks nośności zawsze musi się zgadzać. Wyższe indeksy chyba nie są problemem.

Added in 1 minute 32 seconds:

jakoku pisze:Książka na s.282 nie określa jaki ma być symbolem prędkości.

Określa świadectwo homologacji.

Może słabsze astry (1.0, 1.4 wolnossący) mają niższy indeks prędkości?

Wyższe indeksy zdecydowanie mogą być, bo to jest swojego rodzaju naddatek.
Co do wersji wolnossącej to tam chyba był H; dostałem taką jako auto zastępcze na czas naprawy mojego (swoją drogą niezapomniane wrażenia były podczas wyprzedzania tym kombi ) i tam coś mi się kojarzy, że były opony z indeksem H właśnie. No ale pewności nie mam; tylko ktoś kto ma taką Astrę musiałby zerknąć w papiery i rozwiać wątpliwości.

Vraneg pisze:Wyższe indeksy zdecydowanie mogą być, bo to jest swojego rodzaju naddatek.
Co do wersji wolnossącej to tam chyba był H; dostałem taką jako auto zastępcze na czas naprawy mojego (swoją drogą niezapomniane wrażenia były podczas wyprzedzania tym kombi ) i tam coś mi się kojarzy, że były opony z indeksem H właśnie. No ale pewności nie mam; tylko ktoś kto ma taką Astrę musiałby zerknąć w papiery i rozwiać wątpliwości.

1.4 wolnossąca ma prędkość maksymalną coś koło 180 km/h. Do setki ze 13 czy 14 s. Tam by opony w indeksie T wystarczyły, ale producenci dziś już zwykle nie robią opon w tak niskich indeksach. H to minimum.

Co do regeneracji felg, tu mnie mejscowo zamalowali drobne zarysowanie i trzyma 2 lata. Pełna regenracja to jeszcze dużo lepsza robota.

Dokładnie 185 chyba. No właśnie, jak później wytłumaczyć właścicielowi, że musi dopłacić ~60-70 zł do opony (przy cenach 16'' to prawie tak jakby kupił 5 zamiast 4), bo powinien mieć te z indeksem prędkości do 240 km/h skoro jego auto osiąga raptem 185 .

Kiedyś z ciekawości na oponeo szukałem opon letnich 205/55 R16 z indeksem T. Spośród opon producentów marek premium nie wyskoczył żaden wynik.

Jutro postaram się podesłać zdjęcia tych felg to sami ocenicie. Mi się póki co efekt podoba - pod ręką jest gładko. Pytanie na ile to będzie trwałe.


Wracając jeszcze do tematu nadwymiarowości z oponami jest sytuacja analogiczna jak z olejem i innymi tego typu rzeczami: tak jak wolno Ci zastosować olej o wyższych parametrach jakościowych niż dopuszcza producent tak wolno zastosować lepsze opony. Jedyne miejsce które mi przychodzi do głowy gdzie jest inaczej to oświetlenie. Nie wolno zastosować mocniejszej żarówki np. o mocy 100W z rajdowej elektrowni gdy klosz jest homologowany na żarówki 55W. Wtedy rzeczywiście tracisz homologację i zapewne dowód rejestracyjny przy kontroli (bo oślepiasz). No i ryzykujesz pożarem lub w najlepszym wypadku zniszczeniem reflektora (wypaleniem kostek, odbłyśnika). Chociaż dziś w dobie lamp wyładowczych czy LED to już chyba anachronizm.

Pooglądałem sobie dzisiaj i wygląda to dobrze, aczkolwiek nie idealnie. Powierzchnia błyszczy i jest przyjemnie gładka w dotyku, równomiernie jest ten lakier rozprowadzony. Jest jedna skaza przy wentylu, ale myślę że to założeniu na auto nie będzie to zbyt widoczne.

Proszę administrację o zamknięcie wątku, temat nieaktualny.