Astra5Klub.pl

Niestety aczkolwiek czeka nas przegląd
Zobaczymy co powiedzą generalnie zwracamy uwagę im na to uwagę za każdym razem
Mają pecha bo mamy 4 lata gwarancji nie dwa więc jeszcze się. Nami pomeczą

Nic nie zrobia... Każda astra piszczy i będą mieć to w D. Zaczęło się cieplej robić i u mnie również skwierczenia głośne wróciły...

Yup... przez zimę zapomniałem jakie to denerwujące.

Krzysiec pisze:u mnie również skwierczenia głośne wróciły...

i ja już słyszę jak się boczek na patelni podsmaża, brakuje tylko, żeby zaczęło nim pachnieć

Wcześniej nie słyszałem u siebie tego skwierczenia, ale pewnie to dlatego, że zawsze miałem muzykę włączoną... Teraz jak zrobiło się cieplej u mnie ten dźwięk też słychać... jest irytujący, ale słychać go tylko gdy stoję lub toczę powoli. Gorzej bo usłyszałem coś bardziej niepokojącego. Wycie występuje tylko przy toczeniu się 10-25km/h gdy lekko dodaję gaz. Dochodzi do tego też lekkie wibrowanie pedału gazu. Słychać to na filmie: https://youtu.be/YJ2yT6tA0ZU , powiedzcie czy mam się martwić czy "ten typ tak ma"? W przyszły poniedziałek jadę na akcję serwisową i przy okazji mają też na to spojrzeć, więc chciałby wiedzieć czy mam się kłócić gdyby mnie próbowali zbyć, czy nie.

Niestety, ale nic nie słychać na Twoim filmiku :/

Nagrałem jeszcze jeden, tym razem tak, żeby było widać różnicę między włączoną i wyłączoną klimatyzacją. https://youtu.be/wxTERK0Cc5U

U mnie też tak jest

Takie "warczenie psa" ?? Ja czegoś takiego nie mam.

U mnie też ten dźwięk się pojawił 3 miesiące temu , zaczęło się od piszczenia a teraz też już warczy , opel w Krakowie rozkłada ręce i szuka wsparcia w centrali , od maja nie udało im się zdiagnozować co to a już trzy razy zostawiałem im auto . Rozbierali kokpit dwa razy , podejrzany był wentylator i rurki biegnące przy ścianie grodziowej silnika , podejrzewali też pękniętą obudowę filtra powietrza alei tam nic się nie znalazło . Wymieniony był też kompresor klimy na inny ale to też nic nie dało , mało tego później nie mogli nabić czynnika z powrotem i czekałem na auto 3 dni ( akurat dostałem zastępczą corsę ) . Czy ktoś już sobie poradził z tym ?

Z braku info na forum, sądzę, że nikt.
Wszystkie monitowane ASO szukają centralnego wsparcia , klima piszczy, w sprawie klimy - cicho...

u mnie podobne od jakiegoś czasu. wydaje mi się ze piszczenie zwiększa swoją częstotliwość jak dodaje gazu. jak wyłączę klimę, znika

Czy komuś z Was udało się coś z tą sprężarką i hałasami wywalczyć w ASO? Mam Zafirkę 2016 FL i te same objawy ale auto jest w leasingu (już po gwarancji) i chcę ich atakować z rękojmi

I u mnie skwierczenie usłyszałem... Zapach jakiś boczkowy tylko teraz muszę dorwać

Ja mam to niestety "od nowości" - potwierdzam, przy niewielkich prędkościach, przy przyspieszaniu. Nie zgłaszałem jeszcze, ale może by trzeba było?

I mnie występuje dźwięk jakby metaliczne tarcia, po 4 tys coś takiego? W mojej toyotce po 16 latach nie było takiego problemu a tu nowe auto i zaczynają wychodzić jakieś usterki.

ashes pisze:I mnie występuje dźwięk jakby metaliczne tarcia, po 4 tys coś takiego? W mojej toyotce po 16 latach nie było takiego problemu a tu nowe auto i zaczynają wychodzić jakieś usterki.

Tylko, że nie jestem do końca pewny, czy to właśnie usterka, czy przypadłość.

Czekałem kiedy temat wróci na tapetę

Efekt wycia zwiększający się wraz z temperaturą otoczenia oraz obciążeniem silnika daje sprężarka. Tak przynajmniej miałem w J. To był standard. Nie do naprawy do czasu zakończenia gwarancji.

kuba pisze:Czekałem kiedy temat wróci na tapetę

Na tapet

Slavek pisze:Efekt wycia zwiększający się wraz z temperaturą otoczenia oraz obciążeniem silnika daje sprężarka. Tak przynajmniej miałem w J. To był standard. Nie do naprawy do czasu zakończenia gwarancji.

Czyli case klozet.

vzduch pisze:

kuba pisze:Czekałem kiedy temat wróci na tapetę

Na tapet

Nie na stół, a na tapetę! i kropka.

Slavek pisze:Efekt wycia zwiększający się wraz z temperaturą otoczenia oraz obciążeniem silnika daje sprężarka. Tak przynajmniej miałem w J. To był standard. Nie do naprawy do czasu zakończenia gwarancji.

A da się to w ogóle naprawić skutecznie, czy to cecha tej konstrukcji?

kfiatos pisze:

Slavek pisze:Efekt wycia zwiększający się wraz z temperaturą otoczenia oraz obciążeniem silnika daje sprężarka. Tak przynajmniej miałem w J. To był standard. Nie do naprawy do czasu zakończenia gwarancji.

A da się to w ogóle naprawić skutecznie, czy to cecha tej konstrukcji?

Po zakończeniu gwarancji chcieli wstawiać nową sprężarkę.

U mnie też czasami dziwnie klima piszczy. Dzisiaj byłem w Aso odnośnie tego dźwięku wydobywajacego się za deski gdy włączę klime. Pracownik serwisu stwierdził że jest to normalne i ze jak jest gorąco to tak działa zawór i ze zawsze tak było. Powiedziałem ze auto kupowałem latem i nic takiego nie miało miejsca, skwitował ze w nowych vw tez jest ten sam dźwięk. Dramat, posłuchajcie chwile.
https://youtu.be/FmBdcDWU7s8
Tez tak macie?

u mnie nic takiego nie ma, klima dziala normalnie, slysze tylko szum powietrza

Zawor to chyba nie będzie?

ashes pisze:https://youtu.be/FmBdcDWU7s8
Tez tak macie?

Co to, to nie, nie aż tak - u mnie nie słychać Lorda Vadera w kabinie, a raczej lekkie przygwizdywanie.

U mnie mam tak tylko raz, w momencie jak włączam klimę. Później pozostaje tylko dzwięk smażonego boczku

Kolega twierdzi ze tak się dzieje bo jest mało czynnika, wiec teraz jestem ciekaw jakim cudem po nie całym roku uzytkiwania auta i przejechaniu 5tys km może brakować czynnika z klimatyzacji? Czy nie powinno być tak że serwis powinien dobić za darmo brakująca ilosc?

Niczego nigdzie nie brakuje! U większości z nas, po wyjechaniu z salonu słychać było "skwarki" w klimie. TTTM i koniec! Pozdrawiam.