Astra5Klub.pl

Siedzę właśnie w srodku w astrze, wszystko wyłączone i nagłęboko słyszę za deska odgłos czegoś jakby elektrycznego IPO kilku sekundach jakby się włączyło. Co to może być?

Nie wiem, ale mam tak samo. Podejrzewam, że to po prostu dźwięk uruchamianej/usypianej/wyłączanej elektroniki i systemu multimedialnego. W końcu po odblokowaniu drzwi lub ich zaryglowaniu, na ekranach jeszcze pojawia się animacja Opla. A słyszę to cichutkie piszczenie najczęściej przed uruchomieniem silnika.

Możliwe, że klapa obiegu zamyka się na obieg wewnętrzny. To samo mam w Astrze H, miałem w Signumie.

kobe24la pisze:Możliwe, że klapa obiegu zamyka się na obieg wewnętrzny. To samo mam w Astrze H, miałem w Signumie.

Raczej nie to, chyba że zamyka się około kilkunastu sekund, ale wydaje mi się, że trwałoby to krócej... To taki dźwięk bardziej jak cichutkie cewki sekcji zasilania procesora

Ha, też to słyszę. Powiem więcej - ten dźwięk "włączania prądu" (nie umiem tego inaczej nazwać ), występuje nawet w sytuacji, gdy przycisnę na klamce przycisk bezkluczykowego otwierania (bez kluczyka przy sobie), wówczas (pomimo nie otwarcia auta) budzi się na pewno gniazdo USB w podłokietniku (włącza się dioda na kablu od mojego telefonu), pewnie jakieś inne funkcje też są wybudzane.

Może się mylę, ale wydaje mi się, że w instrukcji jest napisane coś o utrzymywaniu zasilania dla pewnych "podzespołów" na 10 min (?) od wyłączenia silnika lub wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki. Skąd mi się wziął ten pomysł?

vzduch pisze:Może się mylę, ale wydaje mi się, że w instrukcji jest napisane coś o utrzymywaniu zasilania dla pewnych "podzespołów" na 10 min (?) od wyłączenia silnika lub wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki. Skąd mi się wziął ten pomysł?

I tak jest. Po wyłączeniu auta mamy w końcu ciągle możliwość pozamykać elektrycznie szyby itp.

Ja za każdym razem od nowości słyszę jak po zgaszeniu auta jeszcze przez parę min coś tam sobie bzyczy pod maską (nie mam na myśli wiatraków) tylko jakaś elektronika, tu coś włącza tam rozłącza i takie bzyczenie jest no, raczej normalne.