Astra5Klub.pl

Zdaje ci to egzamin? Co ile ozonujesz samochód i jak to czasowo wygląda?

O dzięki wielkie za info, zawsze to lepiej jak ktoś coś sam przetestował. W ogóle na taką nasza Astra ile czasu należy ozonkwac? I faktycznie jest efekt po tym?

Chciałbym aby ktoś merytorycznie doprecyzował moje przemyślenia ale już raz próbowałem i fachowej wiedzy w tym zakresie brak.
Do rzeczy.
Skoro timer na oznnatorze przewiduje maksymalny czas pracy do 60 minut to ozonowanie dwie godziny nie wspominając o dobie aby były rezultaty jest chyba nieporozumieniem.
Czy działa ? Amerykańscy naukowcy mówią, że działa więc chyba tak.
Slyszałem też, że zbyt długi czas ozonowania przynosi rezultat odwrotny - nie wiem co to oznacza. Grzyby i pleśnie odżywają i ponownie atakują nasz organizm ?
No i na koniec podobno częste ozonowanie powoduje uszkodzenie tapicerki

No właśnie niby zbyt duże stężenie może uszkodzić tapicerkę czy nawet elektronikę... Ale, to tak tylko wyczytałem..

Mam swój ozonator i poprzednie auto ozonowałem co roku przez godzinę z obiegiem wewnętrznym, było skuteczne i nic się nie rozpadło. Astra ma 2,5 roku i jeszcze nic nie robiłem, dalej pachnie nowością.

Godzinę? A jaka jest wydajność tego ozonatora? Według mnie lepiej zrobić dwa krótsze cykle jeżeli po pierwszym efekty będą niezadowalające.
Po pierwsze cykl rozpadu ozonu wynosi około 30 minut. Po drugie bez dopływu powietrza z zewnątrz wydajność i tak stopniowo spada.
U siebie w obu obecnych samochodach oraz w poprzednim zawsze uruchamiałem ozonator na około 15 minut a potem jeszcze przez kolejne 15-20 minut nie otwierałem drzwi i nawiew nadal chodził na obiegu zamkniętym. Jakoś nigdy nie musiałem powtarzać cyklu.
Wydajność teoretycznie to 10g/h czyli przez to 15 minut powinno się wytworzyć około 2,5g i taka ilość powinna wystarczyć.

Kurczę, szperam po sieci i znalazłem takie urządzonka:
https://smartmoto.pl/product-pol-16104- ... S-122.html
https://smartmoto.pl/product-pol-15906- ... 0-10g.html

Cena atrakcyjna, szczególnie tego pierwszego plus wydajność, tak się zastanawiam czy sobie nie sprawić takiego urządzonka. Myślicie, że do zastosowań w samochodzie da radę stosować? Za jedno ozonowanie biorą u mnie w mieście ok. 90-100zł, a mam w sumie trzy samochody do ogarnięcia, więc rachunek prosty nawet gdyby raz do roku stosować.

Spokojnie na własny użytek wystarczą. Ten pierwszy ma nawet wydajność trochę na wyrost bo 20g/h.

Jest to zapewne typowo chińska produkcja tak jak mój ale na wykonanie nie mogę narzekać. Kable porządnie polutowane, zaizolowane termokurczkami. Timer nie należy do najdokładniejszych. Zwykłe pokrętło że sprężyną, które odkręca się od zadanego czasu do zera, rozłączając wtedy obwód co powoduje wyłączenie ozonatora i wentylatora. U siebie wprowadziłem dodatkowy włącznik, który uruchamia tylko wentylator a dopiero przekręcenie timera załącza ozonowanie
Dzięki temu po odliczeniu czasu wyłącza się tylko ozonowanie a wentylator dmucha schładzając szybciej przetwornicę i nieco wymuszając obieg powietrza w stronę wlotów obiegu zamkniętego.

Możesz spróbować poszukać podobnych urządzeń na Aliexpress. Przypuszczam, że nawet jak doliczysz VAT to wyjdzie taniej.

Domyślam się, że to raczej budżetowe ozonatory, ale w sumie będę go używał tylko w samochodach ze dwa, trzy razy do roku więc nie potrzebuję nie wiadomo jak super sprzętu. Chyba się skuszę

Do wytworzenia 1 gramu ozonu potrzeba około 20 Watów więc jeśli urządzenie ma 120 W to nie może wytworzyć 20 gramów ozonu. Ile wytworzy ? Rachunek jest prosty. Żeby nie było że się wymądrzam to powiem, że sobie też kupiłem ozonator polskiej produkcji, też 120 W i wytwarza podobno 15g ozonu na godzinę . Istotnym parametrem ozonatora moim zdaniem jest jeszcze przepływ powietrza w metrach sześciennych na godzinę. I od tego zależy czas ozonowania pomieszczenia. Ja mam 200 m3 / h.

Ciekawe czemu ten o mniejszej wydajności jest o tyle droższy.

A kto powiedział, że jest o mniejszej wydajności. Może producent napisał prawdę. W przeciwieństwie do tego pierwszego.

Zamówiłem dzisiaj generator ozonu TRI-TLEN TR-10. Według kalkulatorów jakie znalazłem sieci, to przy wydajności ozonu 10g/h czas ozonowania naszych Asterek to ok. 3minuty. Planuje ze dwa, trzy razy do roku wykonać taki zabieg. A przy okazji i w domu posłuży

Ja mam TRI-TLEN TR-15 . Ozonowalem 8 minut bo tak akurat ustawiłem timer. Nie wiem czy to wystarczy czy nie ale nikt nie potrafi udzielić fachowej informacji. Widzę, że Tobie udało się coś znaleźć.

kobe24la pisze:Zamówiłem dzisiaj generator ozonu TRI-TLEN TR-10. Według kalkulatorów jakie znalazłem sieci, to przy wydajności ozonu 10g/h czas ozonowania naszych Asterek to ok. 3minuty. Planuje ze dwa, trzy razy do roku wykonać taki zabieg. A przy okazji i w domu posłuży

A w domu to do czego można użyć?

Ja mam TRI-TLEN TR-15 . Ozonowalem 8 minut bo tak akurat ustawiłem timer. Nie wiem czy to wystarczy czy nie ale nikt nie potrafi udzielić fachowej informacji. Widzę, że Tobie udało się coś znaleźć.

Też miałem kupić model TR-15, ale skoro o wydajności 10g jest wystarczający, to nie widziałem sensu przepłacać. Tutaj podrzucam linka do kalkulatora, który w przybliżeniu podaje czas ozonowania:
https://eozonatory.pl/kalkulator-ozonowania/

A w domu to do czego można użyć?

W zasadzie do wszystkiego, począwszy od całego mieszkania, po pralki, zmywarki, lodówki, szafy, obuwie itd.

A ja z kolei miałem wziąć 10-kę ale 15-ka była w promocji w tej samej cenie

A ja jeszcze zapytam dla potomnych. Jak odpina się od schowka to wygłuszenie (to na którym wisi schowek po odkręceniu)? Bo prawdę mówiąc to ja trochę je wyszarpałem... Jest na to jakiś patent?

Na górze jest zapinka z "igła "w środku:
Wpychasz ja i wyjmujesz zapinkę.
Nie zgub jej ,bo będzie potrzebna.

Ale możesz ..wyczajnie nie odpinać.
Położysz schowek na podłodze i będzie git.

Segor pisze:A ja jeszcze zapytam dla potomnych. Jak odpina się od schowka to wygłuszenie (to na którym wisi schowek po odkręceniu)? Bo prawdę mówiąc to ja trochę je wyszarpałem... Jest na to jakiś patent?

Tak jak mówi kolega wyżej - ja nie wypinałem schowka ani razu. Na czas odkurzania leżał sobie na dywaniku.

rafalwr pisze:Ja mam TRI-TLEN TR-15

kobe24la pisze:Zamówiłem dzisiaj generator ozonu TRI-TLEN TR-10

Właśnie zamówiłem generator ozonu TRI-TLEN TR-15. Zaraz jak przyjdzie to przeprowadzę testy. I tu pytanie do użytkowników tego urządzenia czy umieszczacie go wewnątrz samochodu czy tak jak na zdjęciach producenta rura wpuszczona przez uchylone okno?

Włożyłem do środka pod nogi pasażera aby dmuchało w kierunku wentylatora. Obieg powietrza zamknięty oczywiście.

A wyjmujecie filtr kabinowy?

Na razie ozonowalem tylko raz więc wymieniłem filtr na nowy i z nim ozonowalem, słyszałem że niektórzy najpierw ozonują a później zakładają filtr. Nie wiem co bym zrobił gdybym ozonowal drugi raz w tym samym roku. Nie wiem czy jest sens wymieniać filtr.

Według mnie powinno się ozonować bez filtra kabinowego, ma być wyjęty. Ale każdy robi jak chce.

Tez tak myślę, gdyż ozon może zabijać też cząstki aktywnego węgla w nim zawarte - ale szkól w tym zakresie jest wiele i każdy mówi inaczej.

Przepraszam ale dla mnie to są opowieści z mchu i paproci. Rozumiem, że ozon zabija grzyby, bakterie i inne takie ale żeby zabijał węgiel ..... Myślałem, że to forum ma służyć pomocą i radą a nie opowiadaniem bajek. Masz jakiś dowód na to, że ozon zabija węgiel ???

Nie chodzi o zabijanie węgla aktywnego - bo taki jest w filtrze, ale po co go używać i zużywać węgiel jak robisz ozonowanie ( węgiel aktywny niszczy ozon, ale o małym stężeniu o3 - ozonujesz i niszczysz ozon węglem). Zrób ozonowanie, a potem załóż nowy filtr. Przez filtr tego się nie robi bo i po co, filtr jak jest nowy nie wymaga ozonowania. Ja tak robię i wiele warsztatów i ludzi, ale jak wolisz z filtrem to ok. (bez filtra jest też lepszy przepływ powietrza, a nowego filtra się nie ozonuje - po prostu szkoda filtra). Je będę się kłucił, było pytanie dałem odpowiedź i tyle.

rafalwr pisze:Przepraszam ale dla mnie to są opowieści z mchu i paproci. Rozumiem, że ozon zabija grzyby, bakterie i inne takie ale żeby zabijał węgiel ..... Myślałem, że to forum ma służyć pomocą i radą a nie opowiadaniem bajek. Masz jakiś dowód na to, że ozon zabija węgiel ???

Nie mam ale jest wiele szkol wiele fachowców i wiele teorii. Wybierz swoją i ja praktykuj

Martin pisze:

rafalwr pisze:Przepraszam ale dla mnie to są opowieści z mchu i paproci. Rozumiem, że ozon zabija grzyby, bakterie i inne takie ale żeby zabijał węgiel ..... Myślałem, że to forum ma służyć pomocą i radą a nie opowiadaniem bajek. Masz jakiś dowód na to, że ozon zabija węgiel ???

Nie mam ale jest wiele szkol wiele fachowców i wiele teorii. Wybierz swoją i ja praktykuj

Poczytaj sobie trochę w internecie to się zorientujesz jakie relacje zachodzą między ozonem a węglem aktywnym. Węgiel wykorzystuje się do dezaktywacji ozonu, czyli jest takie prawdopodobieństwo, że ozonując samochód z filtrem, część ozonu rozkłada się albo jak kto woli dezaktywuje na filtrze i takie ozonowanie przynosi mniejszy rezultat. Jeżeli Twój fachowiec twierdzi, że ozon niszczy lub zabija węgiel aktywny to lepiej go zmień bo Cię oszukuje.