Astra5Klub.pl

Radziu pisze:Gdyby nie forum nie zmieniłbym wycieraczki. Taki opór że bałem się siłować, ale po przeczytaniu tego wątku udało się zmienić wycieraczkę. Ale o ile oryginalna trzymała się na klik i tyle nowa Bosha prawie sama się odczepia po uniesieniu ramienia, klik praktycznie nie wyczuwalny. Też tak mieliście, czy trafiłem na jakąś podróbkę na tzw znanym portalu aukcyjnym?

Miałem już dwie, obie trzymały się mocno.

Radziu pisze:Gdyby nie forum nie zmieniłbym wycieraczki. Taki opór że bałem się siłować, ale po przeczytaniu tego wątku udało się zmienić wycieraczkę. Ale o ile oryginalna trzymała się na klik i tyle nowa Bosha prawie sama się odczepia po uniesieniu ramienia, klik praktycznie nie wyczuwalny. Też tak mieliście, czy trafiłem na jakąś podróbkę na tzw znanym portalu aukcyjnym?

Ja też kupiłem BOSHa i bardzo twardo wchodziła - uszkodziłem ją przy wciskaniu bo nie odchyliłem całej wycieraczki...bałem się, że złamię. Teraz już wiem co robić. Dobrze, że tutaj zajrzałem.. Dzięki wszystkim.

To jak juz temat tylnej wycieraczki to i ja dopytam. Jak zdjąć plastik osłaniający śrube mocujacą ramie wycieraczki. Do tej pory w każdym poprzednim samochodzie schodził po delikatnym odgieciu na boki i szarpnieciu do góry czyli "do siebie". A tu kurteczka ni huhu. Co prawda jest koło zera stopni to wolę nie szarpać na siłę ale z drugiej strony tak mocno by to dziadostwo siedziało na zatrzasku ?

Rozkminiles?