Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Astrze 5
Awatar użytkownika
komisarzryba
VIP
Posty: 5884
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
Posiadane auto: Insignia Grand Sport
Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Sieradz
Województwo: łódzkie
Has thanked: 1 time
Been thanked: 322 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: komisarzryba » 16 gru 2019, 10:30

^^ zgadzam się.
béton brut

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 16 gru 2019, 10:51

Też tak mi się wydaje, ale obawiam się że jeżeli chciałbym całość zeszlifować, to już tylko powietrze by zostało... Zgodnie z instrukcją to pod ten rstop trzeba tylko wierzchnia warstwę zedrzeć i malować na rdzę. Zobaczymy... Na cuda nie liczę, ale może ze dwa lata wytrzyma, a potem zrobi się powtórkę, a może się auto rozpadnie do tego czasu...
Obrazek

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 16 gru 2019, 11:06

Segor pisze:Też tak mi się wydaje, ale obawiam się że jeżeli chciałbym całość zeszlifować, to już tylko powietrze by zostało... Zgodnie z instrukcją to pod ten rstop trzeba tylko wierzchnia warstwę zedrzeć i malować na rdzę. Zobaczymy... Na cuda nie liczę, ale może ze dwa lata wytrzyma, a potem zrobi się powtórkę, a może się auto rozpadnie do tego czasu...

Kierownik weźmie kartę i policzy.
Koszt obecnej pracy plus czas ( roboczogodziny) plus krzyki niewiasty zwanej Hubą (pasożyt z rodziny żonowatych) :mrgreen:
Za wstawienie recepturki majster powinien zabrać 300 zł max. Wytnie wspawa, wymieni. Spokój na długie lata.
Tylko jak już wytnie nadkole, to niech zawoła na oględziny to zobaczy co jest pod tym nadkolem. :)
Ostatnio zmieniony 16 gru 2019, 11:45 przez jakoku, łącznie zmieniany 1 raz.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 16 gru 2019, 11:30

300 zł x2, bo dwie strony, a w zasadzie X3 bo z przodu te można by... A tak mam za 80 zł zestaw naprawczy.
No ale pozostaje kwestia czasu. Tylko teraz weź pod uwagę, że dom został opanowany przez 3 miesięcznego berbecia, który głównie robi AAAAA, ewentualnie EEEEEE. Tak więc czas spędzony poza domem należy postrzegać w kategorii "wakacje"...
Obrazek

kamilnh
Wyjadacz
Posty: 163
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:58
Posiadane auto: Astra V
Silnik: 1.4T 125KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: KRK
Województwo: Małopolska
Has thanked: 6 times
Been thanked: 14 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kamilnh » 16 gru 2019, 13:32

Nie rób chłopie druciarstwa tylko zrób to jak należy. Jak Ci druty w oponie wyjdą to też je farbą zamalujesz?

Awatar użytkownika
pgrad
VIP
Posty: 2344
Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
Posiadane auto: Astra K ST
Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
Rocznik auta: 2016
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie
Has thanked: 64 times
Been thanked: 139 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: pgrad » 16 gru 2019, 14:11

kamilnh pisze:...Jak Ci druty w oponie wyjdą to też je farbą zamalujesz?


Wtedy drut i do okoła opony i feli isię ściągnie a kułeczko będzie się turlać dalej ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 16 gru 2019, 15:24

kamilnh pisze: druciarstwa

Kolega ma kurs wyższej szkoły druciarstwa skończoną to sam sobie zrobi. Kwalifikacje owe nabywa się na okres 2 letni. Potem trzeba ponownie stanąć przed komisją.
a i u Ruski to jak opony nie ma, bo mu się zużyje, to sprężyny (od zawieszenia) spawają do felgi ;) :mrgreen:
P.S
Dajcie spokój. Segor wywali na malarstwo 1500 zł, a potem auto sprzeda za 1500 zł. Jak pomaluje sam, to też sprzeda za 1500 zł. :)
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 16 gru 2019, 16:32

Dokładnie. To auto nie jest już w stanie takim, aby naprawy estetyczne były cokolwiek warte. Teraz to już jest tylko kwestia szybkiego zabezpieczenia przed nagłym pogłębieniem problemu.
Kwestie bezpieczeństwa nie mają taryfy ulgowe, ale moje druciarstwo tu jeszcze nie koliduje.
A do tego mam chwilę odpoczynku od ciągłego wrzasku w domu... :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 18 gru 2019, 00:01

Powiem Wam, że wyszło milion razy lepiej niż się spodziewałem. Obawiałem się, że będą strugi zacieków, albo jakieś plamy, albo w ogóle jakieś **** muje dzikie węże. A wyszło tak, że jak się pobrudzi to nawet nie będę zauważał :)
Z tego zadowolenia to maznąłem tylny błotnik jeszcze, który dość mocno sam pokiereszowałem nie tak dawno temu.
Teraz tylko robimy zakłady: kiedy znów spuchnie lewe nadkole :)Obrazek
IMG_20191217_072657~2.jpg
IMG_20191217_072657~2.jpg (64.55 KiB) Przejrzano 5099 razy
IMG_20191217_072700.jpg
IMG_20191217_072700.jpg (74.23 KiB) Przejrzano 5099 razy

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
woody23
Wyjadacz
Posty: 306
Rejestracja: 30 lis 2016, 21:34
Posiadane auto: Astra H i K
Silnik: 1.6 115KM, 1.4 125KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: Podkarpackie
Has thanked: 11 times
Been thanked: 24 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: woody23 » 18 gru 2019, 06:25

Bardzo ładnie. Fach w rękach masz jak byś chciał lub musiał się przekfalifikowac
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Krzysiec » 18 gru 2019, 06:51

Nie no... Panie! Widze przed Tobą świetlana przyszłość w blacharstwie/lakiernictwie ! (kategoria: Obrobka aut z niemiec) ;) Profesjonalna robota :D Ja juz to wiedziałem jak widziałem przygotowania ;) No i samo to ze znalazłes czas na to! :)

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 18 gru 2019, 08:07

Nie znalazłem. Została przeprowadzona wielka akcja logistyczna wymuszająca zorganizowanie trochę wolnego czasu dla mnie. A potem jeszcze na 5 razy po 15 minut na kolejne warstwy.
Obrazek

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 gru 2019, 08:30

Segor pisze:Teraz tylko robimy zakłady: kiedy znów spuchnie lewe nadkole :)

Daje 2 lata, że nie spuchnie. Natomiast od środka rdza siedzi i przebiera nóżkami.
Trzeba było wrzucić takie zdjęcie. Zdecydowanie lepiej. :mrgreen:
Załączniki
golf.jpg
golf.jpg (55.86 KiB) Przejrzano 5071 razy
Ostatnio zmieniony 18 gru 2019, 09:04 przez jakoku, łącznie zmieniany 1 raz.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

DawidK
Klubowicz
Posty: 605
Rejestracja: 24 lis 2017, 21:32
Posiadane auto: Opel Astra V HB Elite
Silnik: 1.4 T 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Koszalin
Województwo: Zachodniopomorskie
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: DawidK » 18 gru 2019, 08:52

ja nie mogę się doprosić lakiernika o termin żeby mi tylne nadkole zrobił w mazdzie to może do ciebie podstawię? też czarna więc z resztek coś byś ulepił :D

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 gru 2019, 09:43

DawidK pisze:ja nie mogę się doprosić lakiernika o termin żeby mi tylne nadkole zrobił w mazdzie to może do ciebie podstawię? też czarna więc z resztek coś byś ulepił :D

Jaki egzemplarz mazdy posiada?
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

DawidK
Klubowicz
Posty: 605
Rejestracja: 24 lis 2017, 21:32
Posiadane auto: Opel Astra V HB Elite
Silnik: 1.4 T 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Koszalin
Województwo: Zachodniopomorskie
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: DawidK » 18 gru 2019, 11:04

jakoku pisze:Jaki egzemplarz mazdy posiada?


zardzewiały egzemplarz :)

Chyba najbardziej rdzewiejący model w ich historii Miata NBFL.

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 gru 2019, 11:26

DawidK pisze:
jakoku pisze:Jaki egzemplarz mazdy posiada?


zardzewiały egzemplarz :)

Chyba najbardziej rdzewiejący model w ich historii Miata NBFL.

Takiej odpowiedzi oczekiwałem. :lol:
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
kobe24la
VIP
Posty: 1579
Rejestracja: 08 kwie 2018, 16:32
Posiadane auto: SKODA Octavia 4 RS
Silnik: 2.0 245KM
Rocznik auta: 0
Miasto: Częstochowa
Województwo: Śląskie
Has thanked: 77 times
Been thanked: 86 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kobe24la » 18 gru 2019, 17:14

Chyba najbardziej rdzewiejący model w ich historii Miata NBFL.


Te nowe modele wcale nie są lepsze, jeszcze gorsze badziewie ;)

KolczyQ
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: 13 mar 2019, 17:40
Posiadane auto: Astra V Hatchback Enjoy
Silnik: 1.4 Turbo S/S 150KM AT
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa/Katowice
Województwo: mazowieckie/śląskie
Been thanked: 4 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: KolczyQ » 25 sty 2020, 23:15

Pierwsza szkoda z OC sprawcy - Pani na stacji benzynowej cofając spod kompresora zaparkowała tyłem w zderzaku mojej Astry stojącej pod dystrybutorem. Na zewnątrz widać lekkie przetarcie zderzaka + wypięty z jednej strony.

Kwota bezsporna - 1400zł.
Kwota wypłacona MM Cars Katowice - 2160zł
Czas operacji - 4 dni (w piątek o 16 wstawiłem, we wtorek o 12 auto gotowe).
Zderzak został tylko i wyłącznie polakierowany - koszt samego materiału to 1000zł....

PZU zaproponowało mi 200zł zamiast auta zastępczego :D Wziąłem auto zastępcze z wypożyczalni gdzie pracuję - pojeździłem nowym autem, które sam odebrałem z salonu, a firma przytuliła 450zł za wypożyczenie auta na 4 dni.

Added in 4 hours 56 minutes 51 seconds:
Linki do uszkodzeń:
https://i.imgur.com/Zx1ulMO.jpg
https://i.imgur.com/LY7PlNF.jpg

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 26 sty 2020, 00:43

W sumie to absurd, że takie pierdoły tyle kosztują... Auta powinny byś tak zrobione, że przy takich stłuczkach nic nie powinno się dziać. Tyle zachodu przez małe puknięcie :/
Obrazek

KolczyQ
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: 13 mar 2019, 17:40
Posiadane auto: Astra V Hatchback Enjoy
Silnik: 1.4 Turbo S/S 150KM AT
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa/Katowice
Województwo: mazowieckie/śląskie
Been thanked: 4 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: KolczyQ » 26 sty 2020, 13:23

Segor pisze:W sumie to absurd, że takie pierdoły tyle kosztują... Auta powinny byś tak zrobione, że przy takich stłuczkach nic nie powinno się dziać. Tyle zachodu przez małe puknięcie :/


Brat brał udział w karambolu. Popękane plastiki z tyłu, zderzak do lakierowania, przedni zderzak raczej do wymiany, coś tam popękane i fotel kierowcy się rusza.
Kwota bezsporna Ergo po oględzinach? 2000zł.
Kwota naprawy według ASO? 15-20 tysięcy! 2x reflektor LED (5000zł/szt), zderzak przód, zderzak tył, malowanie zderzaków, fotel kierowcy, robocizna, materiały...

Także i tak nie jest źle :D

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 26 sty 2020, 13:47

Jak fotel się ruszał, to uderzenie musiało być. Mi chodzi o lekkie puknięcia na parkingu itp.
Starego auta mi nie szkoda, ale przy nowym mała ryska i już wielki problem...
Obrazek

Koowall
Klubowicz
Posty: 450
Rejestracja: 08 paź 2018, 21:53
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 turbo 125KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
Has thanked: 38 times
Been thanked: 8 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Koowall » 26 sty 2020, 17:26

Mi dziadek wjechał w tył na światłach, bo nie wyhamował ostatnio, ja siłą uderzenia w pojazd na przodzie. Tylny zderzak, odbłyśnik, przegroda jakaś pęknięta, przedni zderzak i atrapa. Robiłem bezgotówkowo w ASO, jakoś 11k za wszystko.

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4570
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 26 sty 2020, 18:53

Mi synek pod szlabanem cofnął - z widocznych to tylko zderzak z jeden strony z zaczepów wyleciał.
ASO znalazło, że jednak coś w środku połamane + radar - wyszło z tego co pamiętam ok.13k

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Obrazek

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 30 sty 2020, 07:58

Nosz... Z rana podniesione ciśnienie... Lis albo inne gó**. Pęknięta klubowa ramka ;(, dwa pęknięcia na zderzaku i wypięte zaczepy z jednej strony. Mogę z tym jeździć do przeglądu, żeby wtedy poprawili? Tych pęknięć to nie będę nawet robił, szkoda zachodu... Hokej na dole jest z taką szpara na środku?ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kowal78
Klubowicz
Posty: 500
Rejestracja: 23 gru 2016, 20:47
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 AT
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 15 times
Been thanked: 21 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kowal78 » 30 sty 2020, 09:39

Hokej ma tą szparę. Spróbuj go sam zapiąć to nic trudnego.

Awatar użytkownika
komisarzryba
VIP
Posty: 5884
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
Posiadane auto: Insignia Grand Sport
Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Sieradz
Województwo: łódzkie
Has thanked: 1 time
Been thanked: 322 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: komisarzryba » 30 sty 2020, 11:21

u mnie tez jest taka szpara.
béton brut

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 30 sty 2020, 11:39

Segor pisze:Nosz... Z rana podniesione ciśnienie... Lis albo inne gó**. Pęknięta klubowa ramka ;(, dwa pęknięcia na zderzaku i wypięte zaczepy z jednej strony. Mogę z tym jeździć do przeglądu, żeby wtedy poprawili? Tych pęknięć to nie będę nawet robił, szkoda zachodu... Hokej na dole jest z taką szpara na środku?

Na spokojnie policzyć, dopytać się czy z AC tego nie naprawić. Tyle pieniędzy za to się płaci, że raz na 100 lat można sobie pozwolić.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 30 sty 2020, 14:46

Gościu z ASO straszy mnie, że zapewne coś będzie połamane w środku i że trzeba robić. Jutro pojadę na oględziny... Ja pie**** jak mi się nie chce. Czemu to nie jest elastyczne na tyle, aby nie pękało od byle puknięcia...
Obrazek

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5670
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 30 sty 2020, 15:42

Segor pisze:Gościu z ASO straszy mnie, że zapewne coś będzie połamane w środku i że trzeba robić. Jutro pojadę na oględziny... Ja pie**** jak mi się nie chce. Czemu to nie jest elastyczne na tyle, aby nie pękało od byle puknięcia...

Plastik jest eko.
Z przodu jest eko bubel w postaci absorbera czy jak mu tam. Widziałem w serwisie Astrę K po spotkaniu z łososiem. Jedna wielka jednorazowego użycia tandeta.
P.S
Dawno, dawno, dawno temu jelonek dostał zderzakiem to śladu nie było.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości