Astra5Klub.pl

Cześć,

mam problem z otwieraniem samochodu.

Sprawa wygląda następująco np po pracy podchodzisz pod swój samochód naciskasz przycisk otwarcia a tu 0 reakcji. Na szczęście znalazłem "dziwny" a zarazem jedyny sposób odblokowania samochodu, mianowicie muszę spróbować otworzyć bagażnik (fizycznie nacisnąć przycisk w klapie i pociągnąć do góry). Wtedy wszystko zaczyna nagle działać. bateria w kluczyku jest OK. Byłem w ASO podobno wgrali nowe oprogramowanie. Po tygodniu znowu to samo. Czy ktoś miał podobny przypadek ?

mi się czasem zdarza co najwyżej pojedynczy brak reakcji (stojąc przy aucie) - przy drugim naciśnięciu na kluczyku już otwiera.

Przypuszczam choć nie jestem elektronikiem
Jeśli dzieje się to przy obu kluczykach to coś w aucie tłumi otrzymany sygnał, jeśli tylko przy jednym kluczyku to może jakieś zimne luty w nim zaczynają się odzywać

No tyle, że jeżeli otwarcie bagażnika powoduje, że pilot nagle zaczyna działać, to nie będą to zimne luty. Wyraźnie coś blokuje system, a otwarcie bagażnika widocznie resetuje tę blokadę. Raczej tylko ASO rozwiąże ten problem. A masz OnStar? Działa Ci wtedy odblokowanie przez aplikację mobilną?

Może to taki "wytrych", który znalazł Marek1957. Podchodzisz do innego auta AK, nie chce się otworzyć na Twojego pilota. Wtedy przycisk klapy bagażnika i auto jest Twoje. Niestety nie mam Sąsiada z AK, by to sprawdzić.
Pozdrawiam na wesoło.

Ostatnio miałem kilka razy podobne przypadki - przyciski w żaden sposób nie reagują (w żadnych drzwiach). Dopiero naciśnięcie na pilocie otwiera samochód.

A czy kluczyk macie w kieszeni bądź bardzo bliskim sąsiedztwie telefonu komórkowego? Zauważyłem że czasem też mam problem z otwarciem przyciskiem mając w jednej kieszeni telefon a w drugiej pilota. Bądź w "torebce" telefon razem z kluczykiem. Zrobiłem trochę testów i jak telefonu nie miałem to najmniejszego problemu z otwarciem również nie było. Może nakłada się zbyt wiele fal BT, Wifi sygnał sieci itd... I pilocik czasem głupieje?

Kluczyk noszę w saszetce na pasie a telefon w kieszeni tuż obok i nigdy nie miałem problemu z otwarciem auta za pomocą przycisku w klamce...

daro pisze:Kluczyk noszę w saszetce na pasie a telefon w kieszeni tuż obok i nigdy nie miałem problemu z otwarciem auta za pomocą przycisku w klamce...

No u mnie jest to losowe ... Ale zdarzyło mi się kilka razy, że przycisk na kalmce nic nie dawał.

Czy występuje ten problem w różnych miejscach, czy tylko w jakimś jednym? Może zakłóca pracę jakieś urządzenie z otoczenia?

U mnie kluczyk w jednej kieszeni, telefon w drugiej i występowało to w różnych miejscach. Nakładanie się fal mi nie pasuje, skoro po naciśnięciu kluczyka samochód się odblokowuje a przycisk przy klamce nie działa.

Przycisk a keyless pewnie działają w innej częstotliwości, więc zakłócenia nie są do wykluczenia. Po otwarciu auto przyciskiem, poprawnie zaczyna działać system keyless?

Z uruchomieniem samochodu nie ma problemu, nie zauważałem także żeby był od razu kolejny problem z otworzeniem go przyciskiem. Bardziej ma to miejsce co jakiś czas.

Ok, ale czy jak otworzysz auto pilotem, to czy odblokowuje się keyless i jesteś w stanie od razu zamknąć/otworzyć auto przyciskiem na klamce? To by całkowicie wykluczało zakłócenia i świadczyło o tym, że keyless się jakoś blokuje do momentu otwarcia auta.

Nie robiłem czegoś takiego, następnym razem zobaczę jak to wygląda i dam znać.

Zgłosiłem to kiedyś w serwisie, popatrzyli, postukali, wymienili baterię w pilocie (bo może pomoże). Aktualnie problem nie występuje (ale moim zdaniem to nie była kwestia bakterii w pilocie bo stara była ok).

U mnie dziś podobny przypadek, zatrzymałem auto, chciałem zamknąć a tu zero reakcji na kluczyk. Oba przyciski martwe. Poszedłem po zapasowy, to samo zero reakcji. Auto normalnie zapala z kluczyka jednak nie mogłem zamknąć. Po czasie ustało i zaczęło działać (po jakichś 15 minutach). Z akumulatorem nigdy problemów nie miałem, choć i tak wątpię by to jego wina była. Zadzwoniłem przez onstara do ASO to urocza pani zasugerowała żebym do nich przyjechał. Jednak zanim wyjechałem to już zaczęło działać. Wiec z założenia postanowiłem nie marnować czasu na ich diagnostyka z dopiskiem „panie ale działa”.

Komuś z wcześniejszych użytkowników udało się wyjaśnić problem?

@edit: ktoś wie jak zachowuje się auto jeśli w pobliżu będzie przyciskany guzik innej asterki? Jakiś czas temu widziałem test Zahara, w którym sprawdzał zachowanie chyba skody. Z tego co pamietam w sytuacji kiedy kluczyk innej skody był „klikany” jednocześnie z kluczykiem pierwszego auta, to żadne auto nie było otwierane. U mnie sąsiad 5 metrów obok też ma astre k... zastanawiam się czy sąsiedzkiej „pomocy” mi nie udzielał..