Dziwne odpryski na lakierze, masce

izusek · Postautor: **izusek** » 20 wrz 2018, 16:07

Witam
Kilka miesięcy temu pojawiły mi się dziwne odpryski na lakierze, nie są to od kamyczków bo sa bardzo delikatne i maja nie reguralne kształty jakby pajaczki. Ostatnio pojawiło się więcej. To jest tylko ich część, Auto ma około 12tys

Po kliknięciu w zdjęcie się powiększają.

Teraz przebywam w Niemczech ale już się umówiłem na za 2 tygodnie żeby sprawdzili.

pgrad · Postautor: **pgrad** » 20 wrz 2018, 16:11

Nie jestem specem lakierniczym, ale jeśli na pierwszym zdjęciu ten na dole pomiędzy obłoczkami, wyczuwalny jest odprysk to dla mnie wygląda to jakby bezbarwny się "łuszczył" i coś sprawiło że odlazł od koloru

kobe24la · Postautor: **kobe24la** » 20 wrz 2018, 16:45

Na odprysk mechaniczny to nie wygląda. Bardziej jakby podkład, lub baza od klaru się oddzielała. Jak auto na gwarancji, to bym reklamował, choć pewnie będą się migali i tłumaczyli, że to nie wina producenta.

izusek · Postautor: **izusek** » 20 wrz 2018, 17:32

pgrad pisze:Nie jestem specem lakierniczym, ale jeśli na pierwszym zdjęciu ten na dole pomiędzy obłoczkami, wyczuwalny jest odprysk to dla mnie wygląda to jakby bezbarwny się "łuszczył" i coś sprawiło że odlazł od koloru

Tutaj perełka jaka jest na dachu ewidentnie widać jakby się rozpadał, do tego są też małe

przy przybliżeniu zdjęcia nr 1 widać chyba nawet podkład a reszta lakieru obok jakby sie rozpływała

pgrad · Postautor: **pgrad** » 20 wrz 2018, 17:46

izusek pisze:Tutaj perełka jaka jest na dachu ewidentnie widać jakby się rozpadał, do tego są też małe

no i na dodatek jeśli defekt lakieru przyjąć za środek zegara to na godzinie 11 i 2 też jakby skazy były

izusek · Postautor: **izusek** » 20 wrz 2018, 18:30

pgrad pisze:
izusek pisze:Tutaj perełka jaka jest na dachu ewidentnie widać jakby się rozpadał, do tego są też małe

no i na dodatek jeśli defekt lakieru przyjąć za środek zegara to na godzinie 11 i 2 też jakby skazy były

Wściekły jestem strasznie aż podklad tam się przebija.

Added in 41 minutes 15 seconds:

pgrad pisze:
izusek pisze:Tutaj perełka jaka jest na dachu ewidentnie widać jakby się rozpadał, do tego są też małe

no i na dodatek jeśli defekt lakieru przyjąć za środek zegara to na godzinie 11 i 2 też jakby skazy były

Akurat te plami co wskazałeś to zacieki bo chcialem przepłukać auto żeby lepiej zdjęcie zrobić. Aczkolwiek pójdę sprawdzić.

rah · Postautor: **rah** » 20 wrz 2018, 20:21

Nie ma co dywagować tylko trzeba wziąć lupę taką x8 x10 będzie w sam raz i obejrzeć, co się dzieje. Czy jest ślad mechanicznych uszkodzeń, czy nie ma. Będzie dokładnie widać, czy się złuszcza bez zewnętrznych uszkodzeń, czy nie.

izusek · Postautor: **izusek** » 28 wrz 2018, 14:07

Byłem w oplu zrobili zdjęcie i wysłali do do działu gwarancji i odpowiedzieli, że to żywica albo kupa i nie podlega gwarancji. Zadzwoniłem do działu konsumenta to jeszcze raz to sprawdzą niby, a jak nie to będę musiał iść do rzeczoznawcy.
Auto garażowane i w bagażniku mam butelkę z wodą zeby zmyć ewentualną kupę. Jeszcze bym zrozumiał, że ten duży ślad jest od kupy ale skąd te małe?

Postautor: **Krzysiec** » 28 wrz 2018, 14:11

Typowa diagnoza Opla (ASO) zlac problem - zwalić na klienta.

izusek · Postautor: **izusek** » 29 wrz 2018, 16:25

Krzysiec pisze:Typowa diagnoza Opla (ASO) zlac problem - zwalić na klienta.

Czytałem po forach że ktoś miał podobnie ale w KIA to odrazu było zrobione z gwarancji. Z ciekawości muszę zmierzyć grubość lakieru.

Wiesz może czy aso przysłała swojego rzeczoznawcę czy muszę sam brać? W ogóle jak rzeczoznawca stwierdzi że wina lakieru to zmieni to decyzję aso czy może mają to gdzieś?

Postautor: **Krzysiec** » 29 wrz 2018, 16:33

Mając opinie rzeczoznawcy masz podstawę do sądu. ASO i rzeczoznawca? U mnie w ASO sami rzeczoznawcy

Jak to Polacy. Znają się na wszystkim. A serio to nie słyszałam o tym żeby ASO miało na etacie rzeczoznawce. Oni tylko wysyłają maile do opla i może tam "rzeczoznawca" wydaje osąd na podstawie zdjęć.

pgrad · Postautor: **pgrad** » 29 wrz 2018, 17:58

Jeśli decydujesz się na rzeczoznawcę to wybieraj takiego który ma na to papiery a nie mówi że jest rzeczoznawca
Tych z papierami rzeczoznawców samochodowych znajdziesz tu

izusek · Postautor: **izusek** » 29 wrz 2018, 21:07

Krzysiec pisze:Mając opinie rzeczoznawcy masz podstawę do sądu. ASO i rzeczoznawca? U mnie w ASO sami rzeczoznawcy Jak to Polacy. Znają się na wszystkim. A serio to nie słyszałam o tym żeby ASO miało na etacie rzeczoznawce. Oni tylko wysyłają maile do opla i może tam "rzeczoznawca" wydaje osąd na podstawie zdjęć.

pgrad pisze:Jeśli decydujesz się na rzeczoznawcę to wybieraj takiego który ma na to papiery a nie mówi że jest rzeczoznawca
Tych z papierami rzeczoznawców samochodowych znajdziesz tu

U mnie to w ogóle była porażka, gościa od gwarancji nie było w ten dzień więc zdjecia zrobił kolega z serwisu. I mówi no że kolega w pon będzie i zanim wyśle zadzwoni. Oczywiście nikt nie zadzwonił do mnie do protokołu nie wiem co w pisał jak on auta na oczy nie widział, nie pisał czy garażowane czy co. (Ma w ogóle znaczenie co on tam w raporcie napiszę?). Następnie mówi do 3 dni decyzja i w razie czego zadzwoni. Ja zadzwoniłem po 4 dniach, a on mówi, że decyzja juz jest.

Człowiek wydaje 92 tysiące na auto i takie szopki jak wrócę do Polski to napewno tego tak nie zostawię.

Postautor: **Krzysiec** » 29 wrz 2018, 21:17

Toż właśnie pisałem

Że ASO i rzeczoznawca to jakby swoistegio rodzaju oksymoron

I fakt - ból... 90k za auto a czasami czuje się jakbym kiepskiej jakości rower w hipermarkecie serwisowal

izusek · Postautor: **izusek** » 03 paź 2018, 21:21

Krzysiec pisze:Toż właśnie pisałem Że ASO i rzeczoznawca to jakby swoistegio rodzaju oksymoron I fakt - ból... 90k za auto a czasami czuje się jakbym kiepskiej jakości rower w hipermarkecie serwisowal

Dowiedziałem się, że z AC mogę to zrobić. Co śmieszne ac kosztuje 4000zl i zapłacą za malowanie, a auto 90tys i szkoda im 1500zl. (Sam bym to zrobił ale chodzi o zasady)
Muszę sprawdzić w ogóle grubość lakieru czy się zgadza bo widzialem mały zaciek(tylko że pod jednym kątem można go dostrzec)

Jestem umówiony już z rzeczoznawca na oględziny gdyż po wysłaniu zdjęć nie mógł stwierdzić co to. Jeśli się okaże że wada fabryczna to kieruję sprawę do sądu.

Bede informował o przebiegu sprawy.

STANISLAW · Postautor: **STANISLAW** » 08 paź 2018, 17:15

Moja fura dzisiaj oberwała jakimś kamykiem , który wypadł spod kół jadącego przedemną samochodu - efekt dwa odpryski na dachu .....
rozdziewiczona .

colins · Postautor: **colins** » 08 paź 2018, 18:18

Z dwojga złego lepiej zrobić zaprawkę na dachu niż wymieniać szybę.

STANISLAW · Postautor: **STANISLAW** » 08 paź 2018, 18:20

Na szczęście widać chyba jasny podkład więc rdzy nie będzie.

HucK · Postautor: **HucK** » 20 paź 2018, 11:08

U mnie na samochodzie też pojawiły się podobne pajączki. Tak się składa, że mam dokładnie ten sam kolor samochodu. Jak będę w okolicach auta, porobię fotki.
Rocznik auta 2016 (październik), przebieg 40k.

Astra5Klub.pl

Dziwne odpryski na lakierze, masce

Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Re: Dziwne odpryski na lakierze, masce

Kto jest online