Akumulator padł
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: 10 paź 2016, 10:41
- Posiadane auto: Astra K HB RM17 Dynamic
- Silnik: 1.4 S/S 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: --
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 111 times
Re: Akumulator padł
Skupiacie się na tym, że coś kradnie prąd w instalacji, a sam akumulator nie może być jakiś trefny?
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Akumulator padł
odl pisze:Skupiacie się na tym, że coś kradnie prąd w instalacji, a sam akumulator nie może być jakiś trefny?
Raczej analiza i eliminacja przyczyn .
Jak z pomiaru wyjdzie, że auto bierze kilkaset mA na postoju to coś jest w instalacji.
Jak pomiar wykaże prawidłowy prąd spoczynkowy to Aku do wymiany.
- pgrad
- Posty: 2347
- Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 139 times
Re: Akumulator padł
marwisn pisze:Budus pisze:tam jest 80Ah - w aucie z OnStarem
... To tak jakby się żarówka np. w podsufitce paliła non stop.
....
auto samo jej nie wygasi po 10 minutach tak jak np. grającego radia?
- pgrad
- Posty: 2347
- Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 139 times
Re: Akumulator padł
Thx @Budus
Z tyłu nie jeżdżę więc nie ogarniam tylnej lampki, a z przodu używam tylko jak otwieram drzwi
Z tyłu nie jeżdżę więc nie ogarniam tylnej lampki, a z przodu używam tylko jak otwieram drzwi
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Akumulator padł
no ja też tych lampek nie ogarniam ale ostatnio sprawdzałem większość bezpieczników spod poweflexa i któryś na pewno odpowiada za lampkę w podsufitce i na pewno jest tam prąd bez kluczyka
Ostatnio zmieniony 04 lis 2017, 23:32 przez Budus, łącznie zmieniany 1 raz.
- Chorwat
- Posty: 1471
- Rejestracja: 12 maja 2017, 21:26
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: 1.6 CDTI 136KM A/T
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Toruń
- Województwo: kuj-pom
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 62 times
Re: Akumulator padł
No to lepiej je sprawdzajcie od czasu do czasu, bo może się okazać, że małżonka lub dzieci zostawiły włączone...
Astra F 1.6 75KM -> Omega B FL 3.2 V6 218KM -> Astra K 1.6 136KM -> Insignia A 2.0 250KM 4x4 -> Dodge Charger R/T 5.7 V8 370KM
- pgrad
- Posty: 2347
- Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 139 times
Re: Akumulator padł
Problem może być gdy dłużej niż krócej jest jasno - z reguły czekam aż auto się samo zamknie ale i tak wtedy wcześniej gasną lampki niż zamek zamknie
Reszta rodziny jakoś samodzielnie światłem podczas jazdy czy postoju się nie bawi.
Reszta rodziny jakoś samodzielnie światłem podczas jazdy czy postoju się nie bawi.
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: 10 paź 2016, 10:41
- Posiadane auto: Astra K HB RM17 Dynamic
- Silnik: 1.4 S/S 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: --
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 111 times
Re: RE: Re: Akumulator padł
Sprawdzałem jak tylne działają i wyłączają się same po jakimś czasie od zamknięcia auta. Stały prąd (pierwszy bezpiecznik od lewej w dolnym rzędzie) dotyczy żarówek, które się włączają przy otwartych drzwiach, nie tych "do czytania".Chorwat pisze:No to lepiej je sprawdzajcie od czasu do czasu, bo może się okazać, że małżonka lub dzieci zostawiły włączone...
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Akumulator padł
Lampki się wyłączą nawet jak się zostawi zapalone. Wszystko idzie przez moduł komfortu.
To był tylko przykład co musiało by non stop działać by załatwić Aku.
To był tylko przykład co musiało by non stop działać by załatwić Aku.
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Akumulator padł
marwisn pisze:Lampki się wyłączą nawet jak się zostawi zapalone. Wszystko idzie przez moduł komfortu.
jesteś pewien co do lampek z przodu ? bo mi o te chodziło
te które można na stałe włączyć z przycisku, który obok nich jest - te na bank są cały czas zasilane.
jak podłączałem adapter zasilania to gasły dopiero w momencie jak wyciągnąłem konkretny bezpiecznik
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Akumulator padł
Wszystkie światła w kabinie sterowane są masą więc 12V w przewodzie plusowym będzie cały czas.
Odcinana jest masa.
Zapal, zamknij auto i poczekaj .
Odcinana jest masa.
Zapal, zamknij auto i poczekaj .
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 24 gru 2016, 14:16
- Posiadane auto: Astra V ST Skoda Kodiaq Style 190
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Tomaszów Mazowiecki
- Województwo: Łódzkie
- Been thanked: 1 time
Re: Akumulator padł
Jutro jadę kupić miernik i spróbuję metody z filmiku.
Jestem bardzo ciekaw pomiaru.
https://www.youtube.com/watch?v=4ZTrxZz9YI0
Jestem bardzo ciekaw pomiaru.
https://www.youtube.com/watch?v=4ZTrxZz9YI0
- FPWroclaw
- Posty: 721
- Rejestracja: 25 sty 2017, 19:03
- Posiadane auto: Insignia GS
- Silnik: 2,0SHT 200KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Wrocław-Katowice-Warszawa
- Województwo: Dolnośląskie
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 256 times
Re: Akumulator padł
Samochód na zamówienie czy z placu?
Doradzę i poradzę w każdej kwestii dotyczącej Opla, Opla Astry i pokrewnych.
Najlepsze ceny w Polsce.
W zapraszam do kontaktu poprzez mój adres: p.bicz@mmcars.pl
(Pon-Pt 9-17, Sb - 9-14)
Kierownik Działu Handlowego Marki Opel
Pozdrawiam Paweł.
Najlepsze ceny w Polsce.
W zapraszam do kontaktu poprzez mój adres: p.bicz@mmcars.pl
(Pon-Pt 9-17, Sb - 9-14)
Kierownik Działu Handlowego Marki Opel
Pozdrawiam Paweł.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 24 gru 2016, 14:16
- Posiadane auto: Astra V ST Skoda Kodiaq Style 190
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Tomaszów Mazowiecki
- Województwo: Łódzkie
- Been thanked: 1 time
Re: Akumulator padł
odl pisze:Skupiacie się na tym, że coś kradnie prąd w instalacji, a sam akumulator nie może być jakiś trefny?
No właśnie.
Jednak panowie z ASO po kontroli stwierdzili sprawność na poziomie 90% i naładowanie na 60% (było to na drugi dzień po felernej wpadce z brakiem możliwości odpalenia). Dlatego uznali, że akumulator jest sprawny i nie podlega wymianie. Dalszej diagnostyki nie przeprowadzili bo i po co.
Re: Akumulator padł
Tomala72 pisze:Jutro jadę kupić miernik i spróbuję metody z filmiku.
Jestem bardzo ciekaw pomiaru
bosze, jaka głupota. Lampka mu pobierała prąd. Lampka, która przy zamkniętym bagażniku jest zgaszona. Obstawiałbym wyłącznik lampki, który nie przerywa obwodu i żarówka się świeci cały czas.
-
- Posty: 2597
- Rejestracja: 04 lip 2017, 20:34
- Posiadane auto: KIA Xceed 1.6 XL była Astra ST 1.6 200KM
- Silnik: 1.6 T-GDi 204 KM 7DCT
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Bydgoszcz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 149 times
Re: Akumulator padł
Gdzieś chyba na forum ktoś pisał o inteligentnym zarządzaniu energią, w tym różnym poziomie ładowania, np. wyprzedzająco przy niedoładowanym akumulatorze lub z obniżonym napięciem przy w pełni naładowanym akumulatorze oraz jakimś zarządzaniem energią ma postoju. Sugerowanie się więc pojedynczym pomiarem nie musi dać prawidłowej odpowiedzi. Coś się może uruchamiać później niż tuż po wyłączeniu stacyjki. Trzeba by taki pomiar śledzić przez dłuższy czas.
Ponadto proponowałbym podjechać do firmy sprzedającej akumulatory, żeby podłączyli miernik i sprawdzili akumulator z symulacją obciążenia i będzie widać, jaki spadek napięcia będzie na akumulatorze pod obciążeniem. To da informację o kondycji akumulatora i czy akumulator jest dobry, czy kwalifikuje się do wymiany. Jak dobry to wtedy szukałbym złodzieja prądu w samochodzie.
Ponadto proponowałbym podjechać do firmy sprzedającej akumulatory, żeby podłączyli miernik i sprawdzili akumulator z symulacją obciążenia i będzie widać, jaki spadek napięcia będzie na akumulatorze pod obciążeniem. To da informację o kondycji akumulatora i czy akumulator jest dobry, czy kwalifikuje się do wymiany. Jak dobry to wtedy szukałbym złodzieja prądu w samochodzie.
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Akumulator padł
Kilka dni temu, moja małżonka, zostawiła obydwie lampki z tyłu włączone na całą noc... rano Astra nie maiła żadnego problemu z rozruchem.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: 10 paź 2016, 10:41
- Posiadane auto: Astra K HB RM17 Dynamic
- Silnik: 1.4 S/S 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: --
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 111 times
Re: Akumulator padł
kuba pisze:Kilka dni temu, moja małżonka, zostawiła obydwie lampki z tyłu włączone na całą noc... rano Astra nie maiła żadnego problemu z rozruchem.
nie da się zostawić włączonych lampek z tyłu na całą noc.. chyba, że auta nie zamykasz . włączają się ponownie zaraz po otwarciu auta z kluczyka, co może dawać wrażenie, że świeciły cały czas.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 24 gru 2016, 14:16
- Posiadane auto: Astra V ST Skoda Kodiaq Style 190
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Tomaszów Mazowiecki
- Województwo: Łódzkie
- Been thanked: 1 time
Re: Akumulator padł
Miron pisze:bosze, jaka głupota. Lampka mu pobierała prąd. Lampka, która przy zamkniętym bagażniku jest zgaszona. Obstawiałbym wyłącznik lampki, który nie przerywa obwodu i żarówka się świeci cały czas.
Ejże. Chodzi o zasadę pomiaru a ta przedstawiona na filmie jest prawidłowa.
Re: Akumulator padł
Tomala72 pisze:Ejże. Chodzi o zasadę pomiaru a ta przedstawiona na filmie jest prawidłowa.
może w starym Golfie tak. Takie wyciąganie bezpieczników może źle wpłynąć na komputer. W poprzednim aucie miałem napisane w instrukcji, że klemy z aku można zdjąć po 2 minutach od zgaszenia silnika. Komputer coś tam sobie sprawdza i zapisuje.
Choć sama idea słuszna.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2017, 14:47
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4/100KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Toruń
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- Been thanked: 1 time
Re: Akumulator padł
Astra K 1,4/100 KM/02/2016 r akumulator Varta 12V 50 /360 po długiej jeżdzie ponad 300km na drugi dzień jego stopień naładowania mierzony przyrządem był niski - zmuszony byłem doładowywać ponieważ auto nie było często eksploatowane. Zgłosiłem problem do ASO i po sprawdzeniu o dziwo bez żadnych problemów wymieniono mi na nowy o takich samych wartościach w ramach gwarancji. Nowy narazie trzyma moc.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 lis 2017, 08:17
- Posiadane auto: Opel Astra K ST Elite
- Silnik: B 1.4 XFL, 92 kW / 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Bukowno
- Województwo: Małopolska
Akumulator się rozładował
Witam.
Wczoraj wieczorem nasza Astra odmówiła posłuszeństwa i nie chciała uruchomić silnika. Temperatura powietrza mniej więcej 0stC. Proszę o jakieś sugestie czemu?
Do tego myślę, że warto opowiedzieć historię auta:
Samochód odebrany od dilera na przełomie marca/kwietnia 2017. Rocznik 2016 (wyprzedaż) sprowadzany do nas z zachodniopomorskiego (diler na śląsku).
Do wczoraj przejechane jakieś 12000km (czyli sztuka nówka), auto jeździ w codziennie w dni robocze (około 2x30km), jak pewnie większość samochodów . Wczoraj też przejechało się do i z pracy. Po powrocie z pracy (w międzyczasie obiad itp) przejechaliśmy około 3km (silnik był jeszcze ciepły) i zostawiliśmy go w ciemnym miejscu na światłach pozycyjnych (po to one są). Z przodu mamy diody, tył to zwykłe żarówki.
Postał około 2 godziny i wracamy do domu a tu ... wała .
Normalnie wchodzimy do auta, radio zaczyna grać, wszystko się pięknie świeci, bagażnik się otwarł elektrycznie - czyli cacy. A po wciśnięciu przycisku jakby reset. Silnik nawet się nie zająknął. Wszystko przygasło (wskaźniki znów przejechały się powitalnie) i radio znów się odzywa.
Po kilku próbach wreszcie komunikat o niskim ładowaniu czy coś podobnego i że auto przechodzi w tryb oszczędzania energii (ale radio dalej gra - co to za tryb oszczędzania energii?). Zgasiliśmy wszystko ale kolejne próby nic nie dały.
Zmierzyliśmy miernikiem napięcie akumulatora i wyszło koło 11V czyli za mało.
To poleciałem po drugi samochód i kable. Po tym zabiegu odpalił bez problemów, choc słyszałem dziwny odgłos silnika ale nie potrafię powiedzieć nic więcej - po prostu różnił się od tego co chyba zawszę słyszę i nie podobał mi się.
Zmierzyliśmy ponownie napięcie (zaraz po odłączeniu kabli) i tym razem oscylowało w okolicach 15V. Czy to nie za dużo?
Postał chwilkę i kontrolnie (mając kable w zapasie) zgasiliśmy silnik. Tym razem odpalił bez problemów.
Przejechaliśmy powrotne 3km. I nocka. Dziś rano auto odpaliło.
Mamy aktywny OnStar.
Nie mamy kamerki ani nic innego tylko standardowe wyposażenie.
Ponawiam pytanie, bo może ktoś nie pamiętać
Czy światła pozycyjne świecące przez około 2h przy temperaturze około 0st mogą rozładować nowy akumulator? Czy jednak jest jakaś usterka w aucie (akumulator który wraz z autem mógł stać najmniej 3 miesiące bez ruchu u dilera na pomorzu)?
Czy 15V ładowania nie zniszczy akumulatora? Czy tym sposobem auto chciało jak najszybciej się podładować?
PS:
Czy umiejscowienie akumulatora w bagażniku jest podyktowane OnStarem i tym, że w razie czołowego zderzenia akumulator nie powinien ulec uszkodzeniu, dzięki temu autko samo zadzwoni po pomoc?
Wczoraj wieczorem nasza Astra odmówiła posłuszeństwa i nie chciała uruchomić silnika. Temperatura powietrza mniej więcej 0stC. Proszę o jakieś sugestie czemu?
Do tego myślę, że warto opowiedzieć historię auta:
Samochód odebrany od dilera na przełomie marca/kwietnia 2017. Rocznik 2016 (wyprzedaż) sprowadzany do nas z zachodniopomorskiego (diler na śląsku).
Do wczoraj przejechane jakieś 12000km (czyli sztuka nówka), auto jeździ w codziennie w dni robocze (około 2x30km), jak pewnie większość samochodów . Wczoraj też przejechało się do i z pracy. Po powrocie z pracy (w międzyczasie obiad itp) przejechaliśmy około 3km (silnik był jeszcze ciepły) i zostawiliśmy go w ciemnym miejscu na światłach pozycyjnych (po to one są). Z przodu mamy diody, tył to zwykłe żarówki.
Postał około 2 godziny i wracamy do domu a tu ... wała .
Normalnie wchodzimy do auta, radio zaczyna grać, wszystko się pięknie świeci, bagażnik się otwarł elektrycznie - czyli cacy. A po wciśnięciu przycisku jakby reset. Silnik nawet się nie zająknął. Wszystko przygasło (wskaźniki znów przejechały się powitalnie) i radio znów się odzywa.
Po kilku próbach wreszcie komunikat o niskim ładowaniu czy coś podobnego i że auto przechodzi w tryb oszczędzania energii (ale radio dalej gra - co to za tryb oszczędzania energii?). Zgasiliśmy wszystko ale kolejne próby nic nie dały.
Zmierzyliśmy miernikiem napięcie akumulatora i wyszło koło 11V czyli za mało.
To poleciałem po drugi samochód i kable. Po tym zabiegu odpalił bez problemów, choc słyszałem dziwny odgłos silnika ale nie potrafię powiedzieć nic więcej - po prostu różnił się od tego co chyba zawszę słyszę i nie podobał mi się.
Zmierzyliśmy ponownie napięcie (zaraz po odłączeniu kabli) i tym razem oscylowało w okolicach 15V. Czy to nie za dużo?
Postał chwilkę i kontrolnie (mając kable w zapasie) zgasiliśmy silnik. Tym razem odpalił bez problemów.
Przejechaliśmy powrotne 3km. I nocka. Dziś rano auto odpaliło.
Mamy aktywny OnStar.
Nie mamy kamerki ani nic innego tylko standardowe wyposażenie.
Ponawiam pytanie, bo może ktoś nie pamiętać
Czy światła pozycyjne świecące przez około 2h przy temperaturze około 0st mogą rozładować nowy akumulator? Czy jednak jest jakaś usterka w aucie (akumulator który wraz z autem mógł stać najmniej 3 miesiące bez ruchu u dilera na pomorzu)?
Czy 15V ładowania nie zniszczy akumulatora? Czy tym sposobem auto chciało jak najszybciej się podładować?
PS:
Czy umiejscowienie akumulatora w bagażniku jest podyktowane OnStarem i tym, że w razie czołowego zderzenia akumulator nie powinien ulec uszkodzeniu, dzięki temu autko samo zadzwoni po pomoc?
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Akumulator padł
Aku z tyłu jest podyktowane rozkładem masy raczej. Inne marki mają podobne systemy i akumulatory pod maską.
Ja mam auto kupione w maju 2016 i przebieg 12.000 więc więcej stoi niż jeździ. Ostatni tydzień stało nieużywane pod chmurką i odpaliło bez najmniejszego problemu.
Ja mam auto kupione w maju 2016 i przebieg 12.000 więc więcej stoi niż jeździ. Ostatni tydzień stało nieużywane pod chmurką i odpaliło bez najmniejszego problemu.
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Akumulator się rozładował
Wydaje mi się, że spokojnie powinnien wytrzymać 2h, ale w sumie nie znalazłem informacji w necie ile wytrzymuje. Z wyliczeń teoretycznych to ludzion wychodzi +20h...jwas pisze:Czy światła pozycyjne świecące przez około 2h przy temperaturze około 0st mogą rozładować nowy akumulator? Czy jednak jest jakaś usterka w aucie (akumulator który wraz z autem mógł stać najmniej 3 miesiące bez ruchu u dilera na pomorzu)?
Czy 15V ładowania nie zniszczy akumulatora? Czy tym sposobem auto chciało jak najszybciej się podładować?
Długi postój u dealera mógł rozładować akumulator i trwale zmniejszyć jego pojemność. Tu trzeba by zapytać specjalistę.
Odnośnie 15V to jesteś pewny miernika? Alternator ładuje około 14,4V.
Najlepiej zgłoś to w ASO i zobaczymy co powiedzą.
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Akumulator padł
Żarówki postojowe z tyłu pobierają razem koło 3A. Przód niech weźmie drugie tyle (w co nie wierzę). To daje 6A. Akumulator 60 Ah powinien wytrzymać 10 godzin.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 lis 2017, 08:17
- Posiadane auto: Opel Astra K ST Elite
- Silnik: B 1.4 XFL, 92 kW / 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Bukowno
- Województwo: Małopolska
Re: Akumulator się rozładował
Segor pisze:Odnośnie 15V to jesteś pewny miernika? Alternator ładuje około 14,4V.
Najlepiej zgłoś to w ASO i zobaczymy co powiedzą.
Osoba od której pożyczaliśmy miernik bawi się elektryką/elektroniką, więc myślę, że miernik był dobry.
Mierzona wartość była na tych dodatkowych punktach dla kabli pod maską - nie wiem czy to ma znaczenie. Mierzyliśmy kilka razy i zawsze było powyżej 14V, ale i doszło do 15V co zdziwiło i zmartwiło osobę mierzącą.
Zapewne do ASO trzeba będzie się udać .
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: 10 paź 2016, 10:41
- Posiadane auto: Astra K HB RM17 Dynamic
- Silnik: 1.4 S/S 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: --
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 111 times
Re: RE: Re: Akumulator się rozładował
Segor pisze:Odnośnie 15V to jesteś pewny miernika? Alternator ładuje około 14,4V.
Najlepiej zgłoś to w ASO i zobaczymy co powiedzą.
Jak ostatnio mierzyłem u siebie przy bezpiecznikach, to miałem 14,9V po uruchomieniu silnika.
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: Akumulator padł
Nauczony doświadczeniem z mojego poprzedniego Qashqaia wiem, że samochody z systemem S/S ładowanie akumulatora mają całkowicie nieprzewidywalne. To znaczy w porównaniu do wcześniejszych rozwiązań, w których alternator zawsze i stale podawał prąd ładowania w okolicach 14.4 V.
Na przykładzie wspomnianego Qashqaia napiszę, że w pojazdach wyposażonych w systemy S/S ładowanie potrafi skakać aż do zauważonych przez Was 15 V, ale często bywa też tak, że alternator nie ładuje wcale. W Qashqaiu można było w łatwy sposób wejść do menu serwisowego i obserwować poczynania alternatora "na żywo" na ekranie komputera pojazdu (dokładnie to na wyświetlaczu navi/radia). Algorytm ładowania był rozwiązany w ten sposób, że zaraz po uruchomieniu silnika alternator podawał maksymalny prąd ładowania (właśnie w okolicach aż 15 V), podobnie przy hamowaniu silnikiem (co Nissan nazywał ładnie systemem odzyskiwania energii). Ale już na przykład przy gwałtownym przyspieszaniu alternator nie ładował wcale, co w sumie też wydawało się sensowne, bo w ten sposób nie obciążał dodatkowo i tak już obciążonego silnika. Przy całkowitym naładowaniu akumulatora również okresowo potrafił go nie ładować, a gdy trzeba było "pompował" prawie 15 V.
Taka wariacja programistów Nissana mająca za zadanie wspomóc system S/S, odciążyć, gdy trzeba silnik bądź też w przyspieszonym tempie podładować niedoładowany akumulator. W praktyce jednak różnie się to sprawdzało, bo choć akumulatory w samochodach z systemami S/S są teoretycznie wzmacniane i odporne na częste cykle ładowania i rozładowania, to w praktyce w Qashqaiach padały nad wyraz często (na szczęście Nissan wymieniał je w ramach gwarancji).
No cóż, troszkę się rozpisałem, ale chciałem zasygnalizować tym wpisem, że ładowanie akumulatorów w pojazdach wyposażonych w systemy S/S nie jest już tak oczywiste jak w starszych, gdzie alternator zawsze generował ok.14.4 V tylko potrafi wahać się aż do 15 V w zależności od warunków pracy silnika i stopnia naładowania akumulatora.
Na przykładzie wspomnianego Qashqaia napiszę, że w pojazdach wyposażonych w systemy S/S ładowanie potrafi skakać aż do zauważonych przez Was 15 V, ale często bywa też tak, że alternator nie ładuje wcale. W Qashqaiu można było w łatwy sposób wejść do menu serwisowego i obserwować poczynania alternatora "na żywo" na ekranie komputera pojazdu (dokładnie to na wyświetlaczu navi/radia). Algorytm ładowania był rozwiązany w ten sposób, że zaraz po uruchomieniu silnika alternator podawał maksymalny prąd ładowania (właśnie w okolicach aż 15 V), podobnie przy hamowaniu silnikiem (co Nissan nazywał ładnie systemem odzyskiwania energii). Ale już na przykład przy gwałtownym przyspieszaniu alternator nie ładował wcale, co w sumie też wydawało się sensowne, bo w ten sposób nie obciążał dodatkowo i tak już obciążonego silnika. Przy całkowitym naładowaniu akumulatora również okresowo potrafił go nie ładować, a gdy trzeba było "pompował" prawie 15 V.
Taka wariacja programistów Nissana mająca za zadanie wspomóc system S/S, odciążyć, gdy trzeba silnik bądź też w przyspieszonym tempie podładować niedoładowany akumulator. W praktyce jednak różnie się to sprawdzało, bo choć akumulatory w samochodach z systemami S/S są teoretycznie wzmacniane i odporne na częste cykle ładowania i rozładowania, to w praktyce w Qashqaiach padały nad wyraz często (na szczęście Nissan wymieniał je w ramach gwarancji).
No cóż, troszkę się rozpisałem, ale chciałem zasygnalizować tym wpisem, że ładowanie akumulatorów w pojazdach wyposażonych w systemy S/S nie jest już tak oczywiste jak w starszych, gdzie alternator zawsze generował ok.14.4 V tylko potrafi wahać się aż do 15 V w zależności od warunków pracy silnika i stopnia naładowania akumulatora.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości