Astra5Klub.pl

Chciałem zrobić sobie zaprawkę na rancie drzwi, bo razi oczy...
Umyłem, odtłuściłem i zabrałem się za zaprawkę...
Sęk w tym, że jestem średnio zadowolony...
Da się to jakoś zmyć/cofnąć? Klaru nie położyłem żeby nie utrwalać...

Spróbuj rozpuszczalnika uniwersalnego. Tylko nie nitro, bo możesz uszkodzić lakier.

kobe24la pisze:Spróbuj rozpuszczalnika uniwersalnego. Tylko nie nitro, bo możesz uszkodzić lakier.

A zmywacz do paznokci też sobie poradzi?

Jest na acetonie, możesz spróbować delikatnie na kawałku szmatki lub wacika kosmetycznego czy rozpuści lakier.

kobe24la pisze:Jest na acetonie, możesz spróbować delikatnie na kawałku szmatki lub wacika kosmetycznego czy rozpuści lakier.

Czy jest możliwość, że acetonem uszkodzę oryginalny lakier?

Zrób tak jak pisałem ci post wyżej. Zmywacz zmywaczowi nie równy, tam jest raczej niewielkie stężenie acetonu. Z drugiej strony nie będziesz chyba całych drzwi tym przecierał? Do rozcieńczania tego GM-owskiego lakieru zawsze stosowałem rozcieńczalnik uniwersalny. Możesz ewentualnie benzyną ekstrakcyjną spróbować, ta jest na pewno bezpieczna dla lakieru.

kobe24la pisze:Zrób tak jak pisałem ci post wyżej. Zmywacz zmywaczowi nie równy, tam jest raczej niewielkie stężenie acetonu. Z drugiej strony nie będziesz chyba całych drzwi tym przecierał? Do rozcieńczania tego GM-owskiego lakieru zawsze stosowałem rozcieńczalnik uniwersalny. Możesz ewentualnie benzyną ekstrakcyjną spróbować, ta jest na pewno bezpieczna dla lakieru.

Ok to benzynę zakupie tylko rant muszę kawałek przetrzeć

Nie wiem tylko czy benzyna ruszy zaprawkę.

kobe24la pisze:Nie wiem tylko czy benzyna ruszy zaprawkę.

W sumie tak, ona bardziej do odtłuszczania jest...
Czyli pozostaje rozpuszczalnik

Przemyj zmywaczem do paznokci bez acetonu jest zaschnięte wiec próbuj kilka razy mi zeszło tylko bez acetonu jest w drogeriach pzdr

Jak bez klaru, to spróbuj najpierw to usunąć mechaniczne, trochę zmywacza do hamulców i szmatka z mikrofibry. A jak nie, to mega drobny papier ścierny typu 3000-4000 i trzeć lekko na mokro to miejsce. Osobiście nie stosowałbym, żadnych Nitro, acetonów itd. Mega agresywne środki, na plastiki, gumy i podkłady. Podwinie Ci zdrowy lakier przy ubytku i dopiero będzie gnój.

Bez przesady, co ty chcesz auto polewać tym nitro czy acetonem, że ma uszkodzić plastiki czy gumy? Chodzi o punktowe zastosowanie w miejscu odprysku. Jasna sprawa, że nitro czy aceton, to bardzo agresywne rozpuszczalniki, szczególnie ten pierwszy i trzeba bardzo uważać, ale ktoś kto go stosuję, to chyba zdaję sobie sprawę.

Powiem wprost. Jak ktoś to stosuje to nie stawia pytań. "Da się to jakoś zmyć/cofnąć?" Po prostu bierze co trzeba i zapomina o temacie.

W ASO dostałem lakier na zaprawki:
dobrze zmywa się izopropylem...

Lakier z ASO to lakier akrylowy. Usuwa się całkowicie po zastosowaniu rozpuszczalnika do wyrobów akrylowych.
Tak z ciekawości - co poszło nie tak, że musiałeś zmywać zaprawkę?

Kichnąłem.

Ile może leżeć oryginalna zaprawka Opla po otworzeniu jej (ale szczelnie zamknięta) ? Jest jakaś data do "spożycia" , po której już lepiej nie używać i kupić nowe opakowanie ?

poki nie zaschnie ;)

Swoją mam już ze 2,5 roku i lakier nie zasechł. Jak zacznie gęstnieć, wystarczy dodać odrobinkę rozpuszczalnika uniwersalnego i mamy znowu rzadki lakier

swoja zaprawke mam juz ze cztery lata i nadal jest w plynie.