Otóż nie korzystam z radia w sensie dosłownym, nie słucham, nie lubię, nie chce
. Radio w samochodzie ma mi służyć jako platforma do carplay i podcastów. Wszystko niby działa po za jednym super irytującym faktem. Za każdym razem jak odłączę telefon od usb lub za każdym razem jak odpalam samochód, gra to upiorne radio. Czy da się jakoś ustawić inne domyśle źródło po włączeniu? Albo chociaż sprawić żeby była cisza 
? Pytam o rozwiązanie automatyczne, bo na navi900 działało jak trzeba, po odłączeniu carplay, samochód w ciszy szukał bluetooth (radio było domyślnie ustawione w bt), tutaj nie podłącza się automatycznie do bt i włącza sie jakaś eska czy inny rak z reklamami środków na zapalenie pęcherza moczowego...