Astra5Klub.pl

wiesiek3d pisze:i zegara na wyświetlaczu

Przypominała mi się Toyota ze słynnym zegarkiem
https://magazynauto.interia.pl/zdjecia/ ... iAId,77736

A ja miałem i brakuje mi kontroli ilości płynu.
Klocków nigdy nie doprowadziłem do ostateczności,więc sygnalizacji mi nie żal.
Zegarek daleko z boku: "fantastycznie".
Temperatura:myślę,że chodziło o temp.zewnetrzną,bo ciężko przeoczyć wskaźnik temp.płynu chłodzącego...

To nie jest miejsce na dyskusję odbiegającą od treści merytorycznych wątku. Zapraszam tu: akcje-serwisowe-akcje-naprawcze-zlokalizowane-prob-f17/tloki-w-silnikach-1-4-turbo-uszkodzenia-hyde-park-t1346.html

daro pisze:To nie jest miejsce na dyskusję odbiegającą od treści merytorycznych wątku. Zapraszam tu: akcje-serwisowe-akcje-naprawcze-zlokalizowane-prob-f17/tloki-w-silnikach-1-4-turbo-uszkodzenia-hyde-park-t1346.html

Warto może ten wątek zamrozić i otworzyć nowy. :" Uszkodzony Tłok od 2017"

Wczoraj wykręciłem świece i zrobiłem endoskopem zdjęcia denek tłoków.
Nagar się na nich zbiera Panowie!
Wygląda to jak rybie łuski.
To się może rozżarzyć i ułatwiać zapłon paliwa przed iskrą.
Efekty znamy.

Zdjęcia oczywiście zrobiłem, ale ich celowo nie wrzucę na forum, bo Administracja sobie kpi z Forumowiczów, że w 2020r ogranicza rozmiar zdjęcia...!

Kupiłem również dodatek do paliwa Tunap 978, który ma oczyszczać komorę spalania.
Po wypaleniu baku paliwa, świece wykręcę ponownie, ponownie zrobię fotki i porównam, czy przynosi to jakikolwiek efekt.

@SACZI, na jakim jeździsz paliwie ? zwykle czy tankujesz czasami jakieś premium itp ?

@Martin, to nie ma żadnego znaczenia!
ZAWSZE tankuję od rezerwy pod korek, na markowych sieciówkach; głównie Orlen i Shell.
Pb95.

SACZI pisze:Wczoraj wykręciłem świece i zrobiłem endoskopem zdjęcia denek tłoków.
Nagar się na nich zbiera Panowie!
Wygląda to jak rybie łuski.
To się może rozżarzyć i ułatwiać zapłon paliwa przed iskrą.
Efekty znamy.

Zdjęcia oczywiście zrobiłem, ale ich celowo nie wrzucę na forum, bo Administracja sobie kpi z Forumowiczów, że w 2020r ogranicza rozmiar zdjęcia...!

Kupiłem również dodatek do paliwa Tunap 978, który ma oczyszczać komorę spalania.
Po wypaleniu baku paliwa, świece wykręcę ponownie, ponownie zrobię fotki i porównam, czy przynosi to jakikolwiek efekt.

Nikt sobie nie kpi...ograniczenia z czegoś wynikają ale zawsze można napisać PW do admina lub moderatorów i wyjaśnić temat oraz zmienić ten rozmiar w takim przypadku ale jak widać wybrałeś inna drogę i spoko...masz do tego prawo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

SACZI pisze:Wczoraj wykręciłem świece i zrobiłem endoskopem zdjęcia denek tłoków.
Nagar się na nich zbiera Panowie!
Wygląda to jak rybie łuski.
To się może rozżarzyć i ułatwiać zapłon paliwa przed iskrą.
Efekty znamy.

Eeee tam, drogi SACZI, zaczynasz popadać w paranoję, bo jak nie analizy oleju, to zaglądanie w dziury, gdzie zaglądać się nie powinno.
Zauważ, że nasz forumowy kolega @62542t ma już ponad 300000 km na blacie i jego bolid nadal ma się dobrze, a przy tym on sam leje jeno paliwo, a już na pewno otworów po świecach nie zwiedza.
W każdym razie głowa do góry - podejrzewam, że prędzej Ci się Astra znudzi niż rozsypie z nagaru, a tymczasem lepiej kasę zainwestuj w jakiś weekendowy napój wysokoprocentowy, który po spożyciu pozwoli odgonić udręczone myśli od jakiegoś tam sprzętu AGD na kołach.

colins pisze:Eeee tam, drogi SACZI, zaczynasz popadać w paranoję, bo jak nie analizy oleju, to zaglądanie w dziury,

Analizy oleju i oleje ogólnie bardzo mnie interesują tak ogólnie.
A w dziury zaglądać to ja też bardzo lubię

colins pisze:... Zauważ, że nasz forumowy kolega @62542t ma już ponad 300000 km na blacie i jego bolid nadal ma się dobrze, a przy tym on sam leje jeno paliwo, a już na pewno otworów po świecach nie zwiedza.

...
prędzej Ci się Astra znudzi niż rozsypie z nagaru, a tymczasem lepiej kasę zainwestuj w jakiś weekendowy napój ...

Ja się nie martwię, bo Astra generalnie już mi się nudzić zaczyna ...
70 tys km, 3 lata i myślę nad zmianą!
Co do przebiegu @62542t, to akurat jest klasyczny przykład tego, że sposób eksploatacji ma kolosalny wpływ na trwałość i "zachowanie się" silnika.
Trasy rzędu min ~30km/raz zupełnie inaczej wpływają na silnik niż 10-15km/raz.
Ja, póki co nie mam problemów z silnikiem.


@admin, to nie temat na dyskusję.
Po prostu,chce mieć możliwość zrobienia fotki telefonem i bezpośredniego wrzucenia jej na forum.
Poza tym, to nie jest tylko moja opinia.
No i pod tym linkiem możesz wytłumaczyć, dlaczego nie mogę wrzucić foci na forum
off-topic-o-wszystkim-w-wolnym-czasie-f24/do-administracji-t3508.html

Saczi daj znac koniecznie czy ten plyn cos daje.Podobno mechanicy co lali potwierdzaja,ze ten wreszcie usowa gdzie wczesniejsze to byl pic na wode.Wlali go przed gruba naprawa.Takie zbieranie nagaru ma wplyw podobno na wiele podzespolow samochodu.

@colins nie tylko SACHI ma taki problem. Ja też zaglądałem i nie jest to tylko moje widzimisie na szczęście ASO podjęło decyzje związane z naprawą gwarancyjną.
Dodam, że od stycznia jeździłem na vpowerze 95 a nagar i tak powstawał.

Ale ja nie zaprzeczam, bo wiadomo przecież, że taki urok silników z wtryskiem bezpośrednim, że nagar tworzy się szybciej niż w starszych silnikach, z wtryskiem pośrednim. Tyle, że nic z tym nie zrobimy więc po co głowę sobie zawracać. Oczywiście można lać cudowne płyny do paliwa czy 'wygrzewać' silnik na wysokich obrotach i jakieś korzyści to przyniesie, a nawet pozwoli "wydmuchać' część nagaru. Prawda jednak jest taka, że i tak w silniku z bezpośrednim wtryskiem nagar będzie zawsze i żadne czary nie pomogą. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że dany silnik na etapie projektowania został stworzony w ten sposób, że nie wytwarza nadmiernie tego nagaru (a były niestety tego typu wytwory, np.pierwsze silniki GDI od Mitsubishi). Wydaje się, że nasze silniki GM nie mają aż tak wielkiego problemu, bo nie słyszeliśmy przecież do tej pory o tym żeby ktoś musiał rozbierać silnik i czyścić mechanicznie, bo nagar odłożył się do tego stopnia, że powodował problem w pracy silnika. Natomiast jeśli stało się tak w Twoim silniku, to można powiedzieć, że jesteś trochę sam sobie winien i najprawdopodobniej Twoja eksploatacja przyczyniła się do przedwczesnego odkładania nagaru.

Jak nie ma problemu z nagarem na denkach tłoka? To po co Opel zalecał lanie preparatu do czyszczenia komory spalania? Przecież LSPI jest również powodowane przez nagar na denkach bo nagar może się żarzyć. Nasze silniki nie mają problemu z nagarem w układzie dolotowym ale w komorze spalania jest go dość sporo.

Albo ja piszę niezrozumiale albo Ty czytasz bez zrozumienia.
Bo przecież napisałem, że wszystkie silniki z bezpośrednim wtryskiem (w tym nasze) prędzej czy później zalepią się nagarem. Taki już urok takich silników, a my możemy jedynie w jakimś stopniu odwlec to zjawisko w czasie przez odpowiednią eksploatację. Jednak w sytuacji, gdy nawet tu na forum są silniki, które przejechały już kilkaset tysięcy km, to nie demonizował bym problemu.

Właśnie nie jest tak, że każdy silnik zalepia się nagarem. Z dolotem i zaworami mają/miały problem tsi z nagarem w komorze spalania ecoboosty bo przelewane są/były paliwem, którego część szła w olej.

To prawda. Ale prawda jest również taka, że każdy silnik z bezpośrednim wtryskiem narażony jest na zwiększone odkładanie nagaru. Wynika to z jego konstrukcji. Niektóre mniej, niektóre bardziej, ale sadzą będą waliły zawsze bardziej niż te z wtryskiem pośrednim.

A ten plyn co sie wlewa czy nie szkodzi innym elementom silnika,no i jak czesto mozna lac?

Po wyjeżdżeniu baku paliwa z dodatkiem Tunap 978 stwierdzam, że środek działa!
Mam zrobione fotki tłoków sprzed wlania dodatku i po wyjeżdżeniu baku paliwa z tymże.
Nie wrzucę ich, bo nie chce mi się zdjęć skalować, ale wyraźnie widać, że "rybie łuski" z powierzchni denka tłoka zniknęły!

Super!A po jakim przebiegu wlales,jaka pojemnosc tego i wedlug Ciebie co ile lac?Ps.A jednak potwierdza to wypowiedz tych mechanikow o ktorych wspominalem.
Warto zalozyc osobny temat.

Poczytaj zalecenia producenta Tunap 978.

SACZI pisze:Po wyjeżdżeniu baku paliwa z dodatkiem Tunap 978 stwierdzam, że środek działa!
Mam zrobione fotki tłoków sprzed wlania dodatku i po wyjeżdżeniu baku paliwa z tymże.
Nie wrzucę ich, bo nie chce mi się zdjęć skalować, ale wyraźnie widać, że "rybie łuski" z powierzchni denka tłoka zniknęły!

Po wyjeżdżeniu w dniu dzisiejszym ponad 800 km na Podkarpacie (dodam, że z prędkościami autostradowymi) mam rekordowe spalanie na poziomie 6 l/100 km. Dodam, że na "zwykłej" etylinie, bez Tuanapów, srapów i innych czarów.
Ba, nawet jakby mój jamnik zyskał wigoru, co pozwala mi wyciągnąć daleko idące wnioski, że zamiast cieszyć się SACZI z użytkowania swojej Astry, to zaprzątasz sobie niepotrzebnie głowę, a wręcz psujesz przyjemność z jazdy, wydumanymi problemami.

SACZI pisze:Nie wrzucę ich, bo nie chce mi się zdjęć skalować

Wrzuć na jakiś serwis ze zdjęciami!

Jak czysci to znaczy,ze warto.Dobrze,ze ktos pokusil sie by przetestowac ten plyn.

Fotki przydałyby się.

Jak lepiej - najpierw dodatek i tankowanie do końca czy tankowanie i dolać dodatek - aby dobrze się rozprowadził z paliwem w baku i nie był w dużej części od razu zassany przez pompę paliwa ? (bo już rożne szkoły słyszałem)
U kogo najlepiej kupować ten dodatek aby był oryginalny ? (allegro)

Ja wlewam z 15l.paliwa,dodatek i paliwo do końca.
Mam nadzieję,że tak się dobrze miesza.

Stosując dodatki do paliwa zawsze najpierw leje się dodatek a potem paliwo żeby dobrze się wszystko wymieszało
Osobiście do paliwa stosuję Archoila P6900 P-max. Leję go już do drugiego auta.

kobe24la pisze:...
Osobiście do paliwa stosuję Archoila P6900 P-max. ....

Dokłądnie tak!
Tutaj chodzi o związek o nazwie PEA - Poli Etero Amina, który powoduje usuwanie tych nagarów i/lub ogranicza ich odkładanie.
https://sklep.archoil.pl/?product=archo ... do-benzyny

Robię porządki...przeniosłem do wątku o dodatkach do paliwa kilkanaście postów.