Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

winnicki · Postautor: **winnicki** » 23 lip 2018, 10:48

Będę. Na razie większym zmartwieniem jest dostać auto zastępcze na wakacje do którego pasowałby bagażnik dachowy do Astry V...

AstroFaza · Postautor: **AstroFaza** » 23 lip 2018, 20:20

Dziś zadzwonili do mnie z ASO z informacją, że to pęknięty tłok ;/ Gładź cylindra niby nie porysowana. Czekam teraz na decyzję ubezpieczyciela

Desiderata · Postautor: **Desiderata** » 23 lip 2018, 20:32

Kolego, w którym aso masz auto?

/Krzysiec: Temat został uprzątnięty, a posty przeniesione TUTAJ

winnicki · Postautor: **winnicki** » 28 lip 2018, 22:34

AstroFaza pisze:Dziś zadzwonili do mnie z ASO z informacją, że to pęknięty tłok ;/ Gładź cylindra niby nie porysowana.

No to mam to samo

SACZI · Postautor: **SACZI** » 29 lip 2018, 14:32

winnicki, jaki masz przebieg i jak znasz, to podaj datę produkcji samochodu (ewentualnie, kiedy odebrałeś)

winnicki · Postautor: **winnicki** » 29 lip 2018, 22:10

A to już pisałem - trochę ponad 43000 km, zamówione w kwietniu 2016, odebrane 18 lipca 2016.

janusz · Postautor: **janusz** » 30 lip 2018, 15:40

Chciałbym wam opisać mój przypadek. Zakupiłem astre k w styczniu 2016 r., to moja trzecia astra miałem H, a w tej chwili jestem w posiadaniu Astry J oraz K. Pierwszy przegląd był wykonany w ASO, drugi po dwóch latach wykonałem już na własną rękę ponieważ dwuletnia gwarancja upłynęła. Wlałem olej jak do poprzednich aut- castrol magnatec 5W40. Po 2 latach i 4 miesiacach oraz przejechaniu 20 tys. km autem przy niskich obrotach a wyższym biegu zaczęło delikatnie szarpać oraz silnik zaczął nierówno pracować, zapaliła się pomarańczowa kontrolka na wyświetlaczu i informacja (usługa ESC) po odczytaniu błędu ''wypadanie zapłonu''. Pojechałem do znajomego mechanika zasugerowałem mu zmierzenie ciśnienia na tłokach, diagnoza ta była dla mnie najgorsza, ciśnienie na pierwszym tłoko zamiast 14 to 8. No cóż auto na lawetę i do ASO, a tam diagnoza pękniecie pierwszego tłoka z winy klienta, ponieważ nie był wykonany drugi przegląd w ASO olej, który wlałem nie spełnia norm Dexsos, co nie jest prawdą ponieważ tę normę spełnia, no i oczywiście gwarancja upłynęła. No niestety diler umył z tego ręce, a opel Polska stwierdził, że to wina klienta i nie ma żadnych ulg. Tam wymiana wszystkich czterech tłoków, planowanie głowicy, wymiana łańcuszka rozrządu ślizgów panewek, miski, oleju, uszczelek, śrub itd. koszt 10 tys. zl. Załączam zdjęcia tego tłoka. Także tłoki pękają, a opel nie chce się do tego przyznać zrzucając winę na olej, co nie jest prawda, bo w poprzednich astrach wszystko funkcjonuje.
Pozdrawiam,
Janusz
Ps. Temat wrzuciłem również w innym wątku tego forum (tłoki w silnikach 1.4...)

Segor · Postautor: **Segor** » 30 lip 2018, 16:02

Ja bym tam szedł do rzecznika praw konsumenta i szukał prywatnego kontaktu do osób z forum, które też miały ten problem. Jak dla mnie to jest ewidentna ukryta wada technologiczna/materiałowa produktu.
Nie było publicznej kampanii informującej o wymaganej zmianie oleju na nową specyfikację, pierwszy właściciel też nie był o tym poinformowany (nowy olej dexos 1 gen 2 pojawił się dopiero w 2018), więc według mnie nie mogą od Ciebie wymagać posiadania nowego oleju. Tak jak napisałeś Magnatec 5W40 spełnia dexos2, a taki jest w książce serwisowej pojazdu.
Pewnie nie obędzie się bez sądu i opinii rzeczoznawcy, ale chyba nie zostaje Ci wiele jak tylko walczyć o odszkodowanie... :/

userzz · Postautor: **userzz** » 30 lip 2018, 17:05

Co dala wymiana wszystkich 4 tlokow skoro zawsze peka 1? I do tego lancuch razrzadu??? Nie lepiej bylo kupic silnik z rozbitej astry wyprodukowanej w drugiej polowie 2017 za 3000 zl i zaplacic u mechanika za przekladke? Nie chce byc zlym prorokiem ale w tym przypadku za kolejne 2 lata/ 20 tys ten tlok znowu zdechniea Aso umyje raczki

SACZI · Postautor: **SACZI** » 30 lip 2018, 17:25

A jak tłoki robione są na gwarancji, to ASO te same elementy wymienia (4 tłoki, łańcuszek, planowanie głowicy, wymiana panewek)?
Bo ja mam wrażenie, że tym wszystkim serwisom Opla płacą nie za naprawy, a za spławianie klientów.

userzz · Postautor: **userzz** » 30 lip 2018, 18:06

Kolege skroili na kase. U osob z forum wymieniano tylko tlok, i pewnie planowanie glowicy zeby zlozyc silnik. Nawet oleju nie wymieniali. A tu jeszcze wymyslili wymiane miski olejowej, przeciez to jest niepowazne. Inna opcja to to, ze kase policzyli a czesci nie wymienili. Nie moge ogarnac tego jaki związek z peknietym tlokiem ma lancuch rozrzadu, slizgi i jeszcze miska

SACZI · Postautor: **SACZI** » 30 lip 2018, 18:24

Userzz, właśnie o tym piszę!

Segor · Postautor: **Segor** » 30 lip 2018, 18:42

No tylko pytanie, czy u kolegi nie było poważniejsze awarii, niż u pozostałych. Może resztki tłoka poszły z olejem do miski? Chociaż nawet wtedy nie wiem czy jest potrzeba wymiany, raczej tylko wyczyszczenie...

Postautor: **Krzysiec** » 30 lip 2018, 19:43

moim zdaniem SKOK Stefczyka na kasę :/

woody23 · Postautor: **woody23** » 30 lip 2018, 19:50

To ja mam też auto z początku produkcji to widzę tylko czekać

winnicki · Postautor: **winnicki** » 30 lip 2018, 20:05

No to u mnie wygląda to tak jak poniżej. Przeglądy o czasie, auto serwisowane w tym samym ASO, olej wymieniany wtedy kiedy trzeba.. Żadnej obcej ingerencji oprócz ASO. Na pewno będzie wymiana tłoka, co jeszcze oprócz tego dowiem się jutro bo dzisiaj Pani z serwisu nie umiała odpowiedzieć na to pytanie. Oprócz tego połowa tego co było pod maską leży sobie luźno z boku..

Może uda im się poskładać to do piątku..

Takie pytanie do kogoś kto przeżył już wymianę tłoka: trzeba jakoś 'ulgowo' traktować to auto na początku, bo w weekend mam zamiar cisnąć nad morze i A1 kusi...

PS. Jeżeli ktoś z forumowiczów pokusi się o jakąś akcję względem Opla w tym temacie, chętnie służę swoim Astrolotem jako przykładem...

SACZI · Postautor: **SACZI** » 30 lip 2018, 20:48

Z tego co wymóżdżylismy, to pęknięcia tłoków są spowodowane kilkoma czynnikami:
- jakiś błąd konstrukcyjny w samym tłoku (rowki, materiał, mostki termiczne, ...)
- jakiś problem z chłodzeniem akurat tego pierwszego tłoka
-bledy w oprogramowaniu sterującym silnik.
2 pierwsze problemy rozwiązano podobno w rm2017, na trzeci teraz wiosna dali nowe oprogramowanie silnika no i olej spełniający normę dexos1gen2.
Ma on własności gaszące samozaplony mieszanki w cylindrze, które mogą być przyczyną uszkodzenia tłoka.
Czy to pomogło, do końca nie wiemy.
Faktem jest natomiast, że wszystkie awarie dotyczą rm2015 i rm2016. Póki co nikt się nie zgłosił z rm2017.

Specjalne traktowanie silnika?
Na niskich obrotach (tak do 2500) nie cisnin gazu w podłogę, bo to wywołuje lspi ("samozapłon").

colins · Postautor: **colins** » 30 lip 2018, 20:49

woody23 pisze:To ja mam też auto z początku produkcji to widzę tylko czekać

Wiem, że przerabialiśmy ten temat już wiele razy, ale jakoś ostatnio zaczynam dochodzić do wniosku, że wadliwa była jedynie jakaś stosunkowo nieduża partia silników z początków produkcji (czy tam samych tłoków). Bo gdyby było inaczej, to wszystkie bez wyjątku silniki uległyby już awarii. A przecież tak nie jest i nawet tu na forum mamy Astry z tego okresu, które zrobiły już wiele tysięcy km i nadal mają się dobrze.

woody23 · Postautor: **woody23** » 30 lip 2018, 20:53

Mi się wydaję że styl jazdy ma tutaj duże znaczenie, ja nie cisnę na niskich obrotach to może jakoś to będzie

colins · Postautor: **colins** » 30 lip 2018, 21:06

A to też bez dwóch zdań, co również stwierdzono naukowo, tzn.forumowo.

wiesiek3d · Postautor: **wiesiek3d** » 30 lip 2018, 21:37

Ciekawie pekaja te tloki ,ponizej 1 pierscienia.
Wyglada to raczej na wade konstrukcyjna bo przy LSPI uwalilo by tlok z gory, bo tam przychodzi uderzenie i tak tez leca tloki przy spalaniu stukowym.

Segor · Postautor: **Segor** » 30 lip 2018, 22:04

Jeżeli wszystkie tłoki pękają tak samo to zdecydowanie wada konstrukcyjna. Przegrzewają się w danym miejscu, wtedy dochodzi do LSPI i od nadmiernego ciśnienia dochodzi do rozwalenia tłoka. Tylko jak to udowodnić?

janusz · Postautor: **janusz** » 30 lip 2018, 22:15

Zawiozłem auto do ASO bo byłem naiwny i myślałem, że opel stanie na wysokości zadania oraz przejmie choć cześć kosztów. No niestety. A wymianę tego wszystkiego zlecił opel. Mogłem się na coś nie zgodzić, ale w tym przypadku nie dają na naprawę gwarancji, po prostu naciąganie klienta na koszta. Wymienione części na moje żądanie zostały mi zwrócone. Po gwarancji, a więc niech klient płaci . Opla już na pewno więcej nie kupię.

wiesiek3d · Postautor: **wiesiek3d** » 30 lip 2018, 22:26

A to sku****le dziady, jak na gwarancji to tylko tlok i szlifowanie papierem cylindra, a jak nie trza nic dolozyc od siebie to pol silnika wymienic.
Parszywa banda zlodziei.

remar · Postautor: **remar** » 31 lip 2018, 08:27

Przypadek kolegi Janusza pokazuje że osoby które nie korzystają z ASO po gwarancji mogą nawet nie wiedzieć że należy lać inny olej niż ten z instrukcji. Honda gdy odkryła błąd w instrukcji Civica Xgen to wymieniała książki na nowe, gdyby Opel zrobił taką samą akcję to ludzie mieliby może większą świadomość że trzeba lać Dexos1 zamiast tego co każe instrukcja. Wiem że to koszty bo Opel ma duży wolumen sprzedaży, z drugiej strony pewnie większość ludzi i tak nie rozumie różnic w olejach więc to mogłoby nic nie dać - w Polsce ludzie oszczędzają bo ASO drogie i serwisują poza ASO dopiero wtedy jak już coś się stanie a akurat olej z wymianą w ASO Opla jest w rozsądnej cenie. Gdyby kolega Janusz wiedział że musi przejść na Dexos1 to może jeździłby dalej nie wiedząc co to pęknięty tłok. Niestety w dzisiejszych czasach nie wystarczy kupić, trzeba jeszcze mieć wiedzę na temat zakupionego produktu i nie dotyczy to tylko aut. Gdybym nie czytał forum też pewnie szukałbym jakiejś alternatywy dla oleju z ASO a tak wiem co jest grane i leję Dexos1 choć mamy już niby poprawiony silnik RM2017. A że w tym przypadku Opel nie uznaje gwarancji to nie dziwne - termin gwarancji minął, przegląd nie zrobiony, jedyne czym można walczyć to brak informacji ze strony Opla o potrzebie zmiany oleju na inny, brak kampanii informacyjnej - użytkownik zgodnie z błędną instrukcją lał to czego nie powinien.

SACZI · Postautor: **SACZI** » 31 lip 2018, 09:00

remar, mijasz się z prawdą!
Nawet dziadzia pisał, że nie ma obowiązku serwisowania samochodu w ASO i stosowania materiałów eksploatacyjnych sprzedawanych w ASO!
I jasno o tym mówi dyrektywa EU.
W moim przekonaniu, winny jest tutaj w 100% Opel:
- o Opel wypuścił silniki z błędami konstrukcyjnymi,
- to Opel wpisywał do instrukcji oleje z normą Dexos 2 (ja nie mam nawet wzmianki o D1g2)
- to Opel nie stosuje się do wytycznych EUi uznanie gwarancji uzależnia od serwisowania samochodów w ASO

I pamiętajcie,pierwszy samochód sprzedaje salon, drugi ASO.
Mi już nie sprzedali.
Tylko,czy w takiej Kii, Hyundaiu, Fordzie, czy Hondzie jest inaczej?

remar · Postautor: **remar** » 31 lip 2018, 09:10

Saczi, czytanie ze zrozumieniem to też sztuka

nie mijam się z prawdą bo nigdzie nie piszę że masz obowiązek serwisowania w ASO i dobrze wiem że można serwisować w stacji niezależnej utrzymując gwarancję, poza tym kolega Janusz pisze o serwisie na własną rękę który nie musi wiązać się z wpisem do książki obsługi . Piszę o tym że serwisując w ASO ma się informację o potrzebie wymiany oleju na inny niż zaleca instrukcja, większość ludzi nie korzystających z ASO nie wie o tym bo kto ma im o tym powiedzieć , nie każdy czyta fora. A czy silnik ma błąd konstrukcyjny czy nie to każdy ma swoje zdanie na ten temat - ja osobiście uważam że pękające tłoki to wina oleju Dexos2 i sama zmiana na D1G2 załatwia sprawę.

Segor · Postautor: **Segor** » 31 lip 2018, 09:13

Hmmm, a czy przypadkiem nie było pękniętego tłoka na forum z olejem D1G2?

winnicki · Postautor: **winnicki** » 31 lip 2018, 09:35

remar pisze:..ja osobiście uważam że pękające tłoki to wina oleju Dexos2 i sama zmiana na D1G2 załatwia sprawę.

Mnie nie załatwiła.

winnicki · Postautor: **winnicki** » 04 sie 2018, 18:37

winnicki pisze:Mnie nie załatwiła.

Zabawy ciąg dalszy. Auto odebrane wczoraj z serwisu, przejechałem z 50 km, dzisiaj rano check engine, sprawdź system ESC, obroty faluja. Słowem - lipa. I prosze mi nie mówić że ten post to sciema albo żart bo żartować absolutnie mi.sie nie chce..

Astra5Klub.pl

Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Re: Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny

Kto jest online