Astra5Klub.pl

Witam forumowiczów Astry
Pacjent Astra V - hatchback 2020, 1,4/150 KM automat
Objawy - błąd p1467
Jakiś czas temu zapalała się i gasła samoczynnie lampka check engine.
Po kilku dniach takiego mrugania zaświeciła się na stałe.
Kontrola na sofcie Torque wykazała że przyczyną jest wg OBD2 błąd p1467.
Oznacza to "błąd czujnika temperatury-awaria sprężarki". Błąd ten daje się zlikwidować
ale ponownie pojawia się po trzecim uruchomieniu silnika. Panowie z serwisu próbują wmówić mi,
że aby ustalić przyczynę - konieczna jest pełna diagnostyka silnika - 550PLN. koszt usunięcia usterki oceniają na 1-1,5 tys PLN.
Z kolei w rozmowie tel panowie z serwisu klimatyzacji powiedzieli, że prawdopodobnie problem jest na złaczach a nie w czujniku.
Twierdzą, że w przypadku uszkodzenia czujnika błąd wyskakiwałby już w pierwszym uruchomieniu.
I tu jest moja prośba o pomoc.
Może ktoś z kolegów miał do czynienia z podobnym przypadkiem i i coś podpowie.
Dla ciekawości może jakieś info gdzie jest ten czujnik ( tam jest strasznie ciasno koło sprężarki) i jak go sprawdzić.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i porady

PS
Check engine się świeci i jest okresowo likwidowane bo wnerwia, samochód jeździ bez najmniejszych problemów,
klima także działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem

Cześć,
poradziłeś sobie jakoś z tym? mam to samo, niby żadnych objawów nie ma, ale kontrolka irytuje.

Jeżdżę cały czas ze świecącą lampką i nic się nie dzieje. W serwisie chcieli z powodu tego błędu przeprowadzić diagnostykę silnika na co się nie zgodziłem. Na pytanie który czujnik jest błędny nie byli w stanie odpowiedzieć. Ale to było 2 lata temu. Ostatnio wymieniając olej w zaprzyjaźnionym warsztacie chłopcy podłączyli komputer i okazało się, że błąd generuje czujnik temperatury wnętrza który jest gdzieś koło włącznika świateł wewnętrznych. Czujnik sygnalizuje temp wnętrza -30C przy wyłączonym silniku i temp otoczenia +25C. Muszę poczytać jak się dobrać do tego czujnika i zobaczymy. Czy jest on przyczyną błędu - zobaczymy. Napiszę.