Astra5Klub.pl

Inferno pisze: Jak włożysz kluczyk do stacyjki, gdy jest ciemno, to widzisz, jak się przesuwa wiązka światła w górę i w dół i się sampoziomują. I dlatego na SKP chyba lepiej zrobić regulację świateł z kluczykiem w stacyjce w pozycji zapłonu.

Wydaje mi się, że jak tylko przekrece kluczyk do poz. zaplonu, to światła nie świecą, włączają się dopiero po odpaleniu silnika, ale wtedy są już wypoziomowane (nawet jak jest ciemno). Chyba, że całą procedurę od włożenia kluczyka do uruchomienia silnika wykonam szybko, to faktycznie zdążę zobaczyć wędrującą do góry wiązkę światła
Na SKP chyba będą wiedzieli czy regulacje zrobić na wł. czy wył. zapłonie.

Kobe24la, czy owe kulowe przeguby to jest to, co wydaje wlasnie taki warkot w momencie przekrecenia kluczyka do pozycji zapłonu?
Od momentu gdy zacząłem jeździć tym autem zastanawiałem się czy te warkot jest normalny

Poziomuja sie po włączeniu zapłonu. Przy odpalaniu bezkluczykowym silnik zapala od razu i widać jak się poziomuja przy wlaczonych światłach.

Lucass pisze:czy owe kulowe przeguby to jest to, co wydaje wlasnie taki warkot w momencie przekrecenia kluczyka do pozycji zapłonu?
Od momentu gdy zacząłem jeździć tym autem zastanawiałem się czy te warkot jest normalny

Nie. Najprawdopodobniej ten "warkot" to praca silniczków poziomowania w reflektorach. Czujnik poziomowania na wahaczu nie pracuje fizycznie podczas przekręcenia zapłonu. On rusza sie wyłącznie w czasie jazdy podczas pracy zawieszenia.

Poproś kogoś, niech Ci włączy zapłon a Ty stań przed autem i spójrz na któryś z reflektorów. Powinienes zobaczyc jak wówczas reflektor jedzie w dół i wraca do góry a przy tym wydaje ten "warkot" o którym wspominasz.

Szczerze ja nigdy nie słyszałem pracy moich Intellilux-ów. Nic mi nie brzęczało/buczało.

Kobe24la, może się nie poziomują
Chodzi tylko o moment przekrecenia kluczyka do poz. zaplonu... nie słyszysz żadnego odgłosu gdzieś z przodu, takie 'terkotanie' przez ok 2-3 sek.?

Ja miałem bezkluczykowy system. Poziomowały się w momencie odpalenia silnika. Pewnie dlatego nie słyszałem pracujących silniczków.

Może coś z pompą paliwa,ale dlaczego z przodu?

kobe24la pisze:Poziomowały się w momencie odpalenia silnika. Pewnie dlatego nie słyszałem pracujących silniczków.

Dokładnie. Wówczas odgłos rozrusznika i/lub uruchamiającego się silnika zagłusza dźwięk pracy silniczków.

Wracam do "ząbka" na linii swiatla.. dziś, przy okazji przeglądu, w innym ASO, zgłosiłem ten temat i ich zdaniem reflektor jest uszkodzony.

Zatem jedno ASO twierdzi, że to normalne, drugie jednak życzliwiej podchodzi do klienta.

Otworzyli zgłoszenie reklam. Zrobili zdjecia. Za tydzień mam jeszcze podjechać na komputer.. jesli coś wyjdzie, to szansa, że wymienią na nowy znacznie wzrasta. Jeśli nie, zobaczymy...
Ostatnia szansa, z końcem lipca kończy się flex.

Nie wiem czy jeszcze kogoś to interesuje, ale opiszę ciąg dalszy

Reklamacja została uznana, a wczoraj dopiero byłem na wymianie reflektora… i jak miał efekt wypalonego pixela, tak ma nadal. Oczywiście ludzie z ASO zaczęli mówić, że widocznie tak jest w tych lampach – tyle, że ja widzę na waszych zdjęciach, że tak nie jest (może z wyjątkiem jednego, które podpiął @wuen5207). Na mojej oryginalnej lampie też tego nie było.

Poza tym, skoro centrala opla uznała reklamację, to w mojej opinii też widzą defekt, może nawet znają problem i wiedzą o np. wadliwej serii tych reflektorów.
Ciekawe też to, że zdany wczoraj reflektor miał datę prod. 03.2022, a ten nowy z wczoraj jest sporo starszy, bo z 06.2021 – rozstrzał czasowy trochę jest, co oczywiście nie musi o niczym świadczyć.

Cóż, niesmak jest - nie dość, że światło świeci jak świeci, to jeszcze starszy fabrycznie reflektor dostałem :/
Nie wiem, co robić – próbować dalej reklamować?

@wuen5207 – pisałeś, że wymieniałeś prawy reflektor.. ze zdjęcia trudno ocenić, ale ten "ząbek" jest z lewego, czy właśnie prawego reflektora?

Ale który ząbek? Lampa wymieniana była prawa tak jak u wszystkich. Świeci normalnie, wszystko działa więc o co Ci generalnie chodzi?
Jeździj i ciesz się że masz fajne światła.

Ten ząbek jest zawsze widoczny?
Czy tylko z bliska na ścianie?

PaGo pisze:Ten ząbek jest zawsze widoczny?
Czy tylko z bliska na ścianie?

Generalnie na powierzchniach przed autem - ściana, poprzedzający samochód, itd. Oczywiście, że bardziej rzuca się w oczy, gdy przeszkoda jest bliżej - w normalnym użytkowaniu, na drodze tego nie widać - chociaż nie wiem jak byłoby, gdybym stanął na prostej drodze w kompletnych ciemnościach
Chodzi mi tylko o jedno - czy faktycznie wyszła jakaś wadliwa seria (bo na większości fotek wklejonych w tym wątku, tego nie ma; podobnie jak w mojej pierwszej lampie)? - tylko pytanie czym jest ten "ubytek", czy coś z ledem, czy tylko coś przysłania wiązkę światła, czy defekt nie będzie postępował, itd. - część nie kosztuje 500 zł, tylko 10x tyle.