Okiem Dealera - Silniki DIESLA

[FPWroclaw]

Witajcie Drodzy Forumowicze,

Dziś kilka informacji dotyczących silników wysokoprężnych w Oplu Astrze V generacji. Są to jednostki po które sięgają głównie użytkownicy z sektora profesjonalnego - firmy i floty. Natomiast nie brak też kierowców którym po nocach śni się BiTurbo, lecz garaż jest za mały na Opla Vivaro Tutaj z pomocą przychodzi silnik wysokoprężny w topowej odmianie 1,6.

A że nie taki zły diabeł jak go malują - zachęcam do komentowania, zadawania pytań i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na temat użytkowania jednostek wysokoprężnych - w waszych Oplach Astra V.

[jedivader]

no nie mogę się doczekać jak poczytam o moim 1.6 CDTI...

[kruszyn]

1.6 biturbo, dealerzy mają nieaktualne informacje dot prędkości maksymalnej

[jedivader]

no ładnie 140 dozwolonej...

[kruszyn]

źle znaki zaczytało odcinek bez ograniczeń

[oovoo]

Czy silnik 1,6 136 koni wymaga dolewania adBluee

[FPWroclaw]

Czy silnik 1,6 136 koni wymaga dolewania adBluee

Nie - żaden silnik diesla w Astrze nie ma systemu Ad-blue

[kuba]

System wtryskowy DENSO, to akurat nie pocieszające No i charakterystyka DTR BiTurbo, max moment oddaje tylko w zakresie 1500 - 2500 RPM ? Nigdy tym nie jeździłem, więc nie wiem jak jest, ale stąd wynika że ciągnie pięknie od samego dołu ale bardzo szybko moment traci. A z zasady, BiTurbo powinno charakteryzować się bardzo równym rozkładem momentu. Chyba ? Z wykresu wynika, że ciągnie minimalnie lepiej od DTH.

[EmAjEs]

Ja mam 1,6 CDTI 110 KM - auto w tym momencie w ASO na wymianie całego rozrządku łańcuchowego - wg mojego ASO to wada konstrukcyjna tutaj link do wątku: 1-6-cdti-110-km-dziwnie-warczy-t535.html

Macie może więcej informacji czy to faktycznie jest z tym tak jak twierdzi ASO do którego oddałem auto???

[Baldi]

1.6 biturbo, dealerzy mają nieaktualne informacje dot prędkości maksymalnej

jakie spalanie pokazuje komputer przy takiej prędkości?

[kruszyn]

jakie spalanie pokazuje komputer przy takiej prędkości?

nie sprawdzałem ale przy 500km całkiem żwawej jazdy (140+ autostradami) wyszło coś koło 7-7,5/100

[Raku]

Jak widać z opisu mam 1.6 DTH 136 KM i co mogę powiedzieć... chodzi bardzo ładnie, jest czym przycisnąć żeby sprawnie przyspieszyć

Jak chce się przycisnąć na światłach to dosyć szybko trzeba wachlować biegami (dosyć krótka skrzynia) ale tak to nie ma się o co przyczepić.
Spalanie fajne, moc fajna, moment fajny - polecam

Jeśli chodzi o awaryjność to odpukać na razie nic się nie dzieje ale mam tylko 15kkm wyjeżdżone

[SACZI]

Prezentacja pieknie pokazuje tylko same zalety silników ...
Rzeczywistość pokazuje, że tak kolorowo to nie jest.
Ja nie chcę robić złej passy nowym silnikom opla, ale jestem niestety bardzo sceptycznie nastawiony do "aptekarskich" rozwiązań konstrukcyjnych, które mają coraz mniejszy margines błędu, nie tylko dla kierowcy.
I tak po koleii:
- system wtrysku DENSO - jak do tej pory to w innych konstrukcjach był dobry do momentu awarii.
- 8 otworkowe wtryskiwacze i (DO) 2000 bar - czyli paliwo musi być laboratoryjnie czyste, bo inaczej ...
- napędy po stronie koła zamachowego -zdaje się, przerabialiśmy to już w konstrukcji BMW N47. Smród do dzisiaj się unosi, a tam był "tylko" rozrząd!
- pompa wody zintegrowana z termostatem - wymiana termostatu to procedura o komplikacji wymiany rozrządu? (bo na pewno nie da się wymienić samego termostatu, tylko z całą pompą)


Tak to niestety jest w technice (nie tylko motoryzacyjnej), że nowe rozwiązania są zwykle awaryjne i dopiero po modernizacji sprawują się akceptowalnie.

[Krzysiekkruk]

Po przejechaniu kilku pierwszych tysięcy musiałem w końcu sprawdzić co potrafi 1.6 136km. Ciągnęło mnie Porsche na haku:)

[adamuss]

Nieźle a jakie spalanie Ci wyszło przy takiej prędkości.

[Krzysiekkruk]

Nie sprawdzałem przy tej akurat ale przy 220km/h spala 9l co i tak jest niezłym wynikiem chociaż długodystansowej jazdy przy tej prędkości bym się nie podjął bo szkoda mi auta:)

[lucjusz]

Nieźle a jakie spalanie Ci wyszło przy takiej prędkości.

A jak u Ciebie ze spalaniem przy dużych prędkościach?

[adamuss]

Na razie nie szaleje staram się nie przekraczać 160 i za dużego przebiegu nie mam coś ponad 4000 średnie spalanie z całego 6.2 ale około 70 procent jazdy po zwykłych drogach. Do pracy jeździłem firmówką ale po świętach coś będę mógł więcej powiedzieć ponieważ przebieg drastycznie wzrośnie i prędkości będą większe w Niemczech nie ma ograniczeń

[Tomhud]

Przymierzam się do zakupu diesla, ale wszędzie jestem zniechęcany. Zarówno w salonach Opla jak i innych marek dobrotliwi sprzedawcy argumentują to spadkiem sprzedaży takich silników, upierdliwością wypalania filtrów czy dolewania AdBlue i „prawie” tak samo mało spalającymi obecnie silnikami benzynowymi. „Prawie” to jednak duża różnica, bo średnio na podstawie statystyk motostat.pl benzyniaki palą o 2 litry więcej przy podobnych mocach. Nie chodzi mi jednak o porównania do benzyny, bo to temat rzeka i nie tu miejsce. Akceptuje wyższą cenę, głośność (klekotanie), gorsze ogrzewanie czy gorszy start spod świateł. Rozumiem też, że jako klient indywidualny do przemieszczania się w celach prywatnych głównie po mieście i okolicach z kilkoma wypadami rocznie w inną część kraju nie pasuje do zestawu z dieslem. Czy w takim razie obecne diesle konkretnie Opla są już tak kiepskie, że niema co liczyć na przyjemność i bezawaryjność użytkowania przez najbliższe 10 lat powiedzmy po 20 tyś. km rocznie w celach prywatny?

[Chorwat]

Musisz sobie kolego wyliczyć na spokojnie co Ci się po prostu bardziej opłaca. Nie jestem pewien czy dla 20.000km rocznie jest sens pchać się w diesla.
Co do trwałości, to nie wiem. Mój ma przejechane 72.000km i jak dotąd nic się nie wydarzyło. Z pewnością nie wytrzyma tyle, co 1.9 tdi VW, ale liczę, że te 250.000km pociągnie bez większych remontów, zresztą mam zamiar wykupić FlexCare na wszelki wypadek.

[Fuks]

Akceptuje wyższą cenę, głośność (klekotanie), gorsze ogrzewanie czy gorszy start spod świateł. Rozumiem też, że jako klient indywidualny do przemieszczania się w celach prywatnych głównie po mieście i okolicach z kilkoma wypadami rocznie w inną część kraju nie pasuje do zestawu z dieslem

Sam sobie odpowiedziałeś

[Segor]

„Prawie” to jednak duża różnica, bo średnio na podstawie statystyk motostat.pl benzyniaki palą o 2 litry więcej przy podobnych mocach.

Przy Twoich założeniach roczny koszt paliwa wychodzi:
benzyna 200 x 7 = 1400l - > 6538 zł
diesel 200 x 5 = 1000l -> 4550 zł
Czyli 2000 zł rocznie możliwe, że zaoszczędzisz na paliwie. Na początku musisz wydać... 6500 zł więcej (136 vs 150 KM, gdzie 136 ma w sumie lepsze osiągi - dużo lepszą elastyczność http://www.zeperfs.com/en/duel6050-5983.htm). Czyli potrzebujesz 4 lat, żeby zwrócił Ci się zakup silnika przy obecnych cenach paliwa.

Rozumiem też, że jako klient indywidualny do przemieszczania się w celach prywatnych głównie po mieście i okolicach z kilkoma wypadami rocznie w inną część kraju nie pasuje do zestawu z dieslem. Czy w takim razie obecne diesle konkretnie Opla są już tak kiepskie, że niema co liczyć na przyjemność i bezawaryjność użytkowania przez najbliższe 10 lat powiedzmy po 20 tyś. km rocznie w celach prywatny?

No i tu może być większy problem, ponieważ małe dystanse bardzo negatywnie wpływają na diesela. Przy trasach taki przebieg jest pewny, przy mieście to już bym miał obawy. Z drugiej strony silnik 1.4 jest nowy i nie wiadomo jak sobie poradzi z biegiem lat.

Zupełnie inną sprawą jest fakt, że już dziś miasta wdrażają zakaz wjazdu dieseli do centrów, więc w perspektywie kilku lat może się okazać, że będziesz miał auto, którym nie wjedziesz do centrum np. Warszawy.

Ja chciałbym jeździć dieselem ze względu na elastyczność i spalanie. Nie chciałbym ze względu na wolne nagrzewanie, koszty utrzymania silnika. Dlatego czekam z niecierpliwością na elektryki

[Ziela]

e Opla są już tak kiepskie, że niema co liczyć na przyjemność i bezawaryjność użytkowania przez najbliższe 10 lat powiedzmy po 20 tyś. km rocznie w celach prywatny?

Dopiero co też kupiłem diesla, ale nie planuję jeździć dłużej niż 3/4 lata, w Twoim przypadku, gdy bierzesz pod uwagę 10 lat, to w diesla już bym nie szedł, bo coś czuję, że ostatnie lata będziesz miał problem tak jak kolega pisze z zakazami wjazdu. Tendencja raczej już się się nie odwróci a zapowiadają za kilka lat zakazy w większych miastach zwłaszcza na zachodzie.

[jedivader]

Panowie ale sprawa zakazu wjazdu tyczy się starych diesli. W Niemczech (np Berlin) nie można wjechać do centrum dieslem nie spełniającym normy Euro 6 a nowe silniki opla spełniają tą normę...
http://motoryzacja.interia.pl/raporty/r ... Id,2378394

[Ziela]

Zakaz wjazdu starych diesli jest obecnie. Ale w Holandii i Norwegii już od 2025 chcą się pozbyć diesli z miast całkiem. W niemczech od 2030. Także może nie już teraz, ale jak ktoś planuje na 10 lub więcej lat, to może się zdziwić.

[Tomhud]

Przy Twoich założeniach roczny koszt paliwa wychodzi:
benzyna 200 x 7 = 1400l - > 6538 zł
diesel 200 x 5 = 1000l -> 4550 zł
Czyli 2000 zł rocznie możliwe, że zaoszczędzisz na paliwie. Na początku musisz wydać... 6500 zł więcej (136 vs 150 KM, gdzie 136 ma w sumie lepsze osiągi - dużo lepszą elastyczność http://www.zeperfs.com/en/duel6050-5983.htm). Czyli potrzebujesz 4 lat, żeby zwrócił Ci się zakup silnika przy obecnych cenach paliwa.
No i tu może być większy problem, ponieważ małe dystanse bardzo negatywnie wpływają na diesela. Przy trasach taki przebieg jest pewny, przy mieście to już bym miał obawy. Z drugiej strony silnik 1.4 jest nowy i nie wiadomo jak sobie poradzi z biegiem lat.

Szukając następnego auta na kolejne 10 lub więcej lat, jeśli da radę kieruje się może jak i inni takimi przesłankami:

1. Wcześniejsze doświadczenie z posiadanej marki, czyli biorę to samo lub szukam coś innego, bo może lepszego
2. Wygląd wewnętrzny, czyli gust sprawa indywidualna
3. Zadowolenie z wcześniej posiadanego typu silnika (diesel/benzyna)
4. Przyjemność z prowadzenia/użytkowanie, czyli taki FUN
5. Ekonomia, czyli co mniej obciąży moją kieszeń przez kolejne lata
6. Wygląd zewnętrzny
7. Popularność na rynku i opinie obecnych użytkowników
8. Co na to żona
9. Co na to córka
10. Do którego serwisu mam bliżej

Opla lubię, choć wiem że są lepsi. Wnętrze szczególnie w bogatszej wersji podoba się mi bardzo. Mam diesla i używam głównie po mieście od kilkunastu lat i jestem bardzo zadowolony, choć ogrzewanie mogłoby być lepsze, ale teraz można zamówić dodatkowe elektryczne. Byłem wczoraj testować ST 150 KM Elite z skórą i było miło, choć do przedniego napędu muszę się przyzwyczaić. Dla mnie porównanie bardziej odpowiednie to takie:

Duel : Opel Astra V 1.6 CDTi Biturbo vs Opel Astra V 1.4 Turbo

I widać że FUN jest tylko po jednej stronie.
Ekonomia bezwzględnie przy moich założeniach wskazuje na diesla, bo dzięki wyliczeniom Segora po 4 latach zarabiam 2000 tyś rocznie pewno na naprawy . Łatwiej mi raz na początku zapłacić trochę więcej a potem dwa razy w miesiącu przez kolejne 10 lat podjeżdżać na stacje bez strachu
Listwa w ST jak hokejowy kij wygląda nędznie, ale w połączeniu z srebrnym kolorem jakoś ujdzie.
Obawy przed ograniczeniami wjazdu do miast są bardzo realne a elektryki w rozsądnej cenie i przyzwoitym zasięgiem myślę, że dopiero za 10 lat będą osiągalne i też takiego będę chciał. Ponoć duży problem z wypalaniem filtrów cząsteczek stałych w jeździe miejskiej.
Mam z wyborem spory problem i jeszcze trochę się tu będę rozglądał, bo nie lekko mi przychodzą takie decyzje.
Żonie się nie podoba a córce tak, więc jest przewaga i już
Mniej więcej po 6 km mam do dwóch dilerów, ale może z pomocą FPWroclaw kupię.

[Ziela]

Nie liczył bym jeżdżąc tylko po mieście na 6/100 w dieslu.

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

[Tomhud]

Nie liczył bym jeżdżąc tylko po mieście na 6/100 w dieslu.

Chodzi o to że różnica w spalaniu zawsze wyniesie około 2 litry na korzyść diesla, bo jeśli diesel po mieście spali 7 to benzyna z 9 litrów.
Powoli jednak skłaniam się ku benzynie.

[dam9an]

Czy sulniki diesla są w całości od Fiata czy opel wprowadza w nich jakieś zmiany?
jakie zastosowano skrzynie biegów w silnikach diesla?
jakie przebiegi wytrzymują silniki diesla bez poważniejszych awarii?

[Fuks]

Nie liczył bym jeżdżąc tylko po mieście na 6/100 w dieslu.

Chodzi o to że różnica w spalaniu zawsze wyniesie około 2 litry na korzyść diesla, bo jeśli diesel po mieście spali 7 to benzyna z 9 litrów.
Powoli jednak skłaniam się ku benzynie.

Skąd te 2 litry? Czemu nie 3?