Astra5Klub.pl

po miescie 11-13, bez problemu ;)

Mam Vectre C ze skrzynia AF-40-6 i po jezdzie probnej automatem Astra V ST 150KM az mi sie buzka ucieszyla. Bardzo plynna zmiana biegow i dynamika! Teraz czekam na odbior i od wyboru automatu zaczynalem wybor. Koledze proponuje wybrac sie do Opla i poprosic o automat na jazde probna - mozna dostac auto na weekend - do testow trasy oraz intellilux. Tak jak przedmowcy ubolewam, ze nie ma 200KM w automacie:(

Gdzie te auta są dostępne z automatem ? Niestety w moim mieście nie ma . Iluxy też bym przetestował chętnie.

Juz wszystko wiem...usuwam.

Krzysio321 pisze:Gdzie te auta są dostępne z automatem ? Niestety w moim mieście nie ma . Iluxy też bym przetestował chętnie.

Bydgoszcz, Inowrocław

Napisałbym do kilku dealerów w okolicy - na pewno któryś ma demo z automatem. Alternatywnie możesz przetestować intelliluxy w hatchbacku, a automat w sports tourer lub na odwrót

CoolaPL pisze:

Krzysio321 pisze:Gdzie te auta są dostępne z automatem ? Niestety w moim mieście nie ma
Bydgoszcz, Inowrocław

Niestety w Bydgoszczy są niechętni użyczenia auta na dłużej.

Proponuje najpierw wziac auto z dealerem na pokladzie, a potem po tygodniu wprost powiedziec, ze chcesz inteliluxy przetestowac. Niechec moze wynikac z tego, ze kombik automat to auto, ktorym pracownicy dojezdzaja codziennie z CB do CIN.

W niemieckim forum ludzie skarżą się na lekkie wycie dyferencjałów podczas przyspieszania.
Auto zony tez tak ma.
W zakresie 45 do 58 Km/h słychać lekkie pogwizdywanie.
Opony wykluczone.
Ruszając z miejsca dodajcie gazu tak żeby auto dosyc dynamicznie rozpędzać do 60 km/h.
Slychac wyraznie ale niezbyt głośno.
Jest jednak upierdliwe, bo przypomina zajechany dyfer małego fiata.

Zrobil juz ktos test na jęczący automat ?

u mnie tez tak jest. olewam ;)

Jak mnie pamięć nie myli to z Insigniami kiedyś była podobna historia - orzeknięto, ten typ tak ma i kropka.

Niech mi ktoś powie o co tu chodzi, 150 km automat ST. Zawsze równo na 140 km/h zaczyna się takie ja to nazywam metalowe wycie. Czy to się załącza turbosprężarka czy jak? Już nie wiem 143-145 tego nie słychać ale jakby trzymać na 140 to ciągle jest to wycie.

@Templaris.

Turbo raczej nie.
Podejrzewam "mój efekt" (opisany troche wyzej),
Tylko w innym zakresie prędkości.

@ Wszyscy inni:

Byłem wczoraj w ASO.
Majster stwierdził, że musi z tym cos zrobic bo jego by to też denerwowało.

Przetestował to i spostrzegł :

Na zimnym nie wyje prawie wogole (gestosc oleju)
Zjechaliśmy też z góry na "N" - bez wycia (brak obciążenia przekładni)
Wjazd pod górę - znacznie głośniejsze wycie (przekładnia mocniej obciążona)

Chce teraz pojeździć innym automatami i pogadać z GM.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ja sadze, ze to uroda tej skrzyni.

Zona chce i tak zamówić na wiosnę nowa Astre ST z pełnym (możliwym) wyposażeniem.
Chce koniecznie matrycowe lampy i aktywny tempomat czego niestety nie dostała,
bo obecne auto potrzebowała na już i wzięła z "hałdy".

W związku z tym predzej czy pozniej majster będzie mógł majsterkować przy obecnej do oporu.

Szczęśliwego Nowego Roku!

tez mi się wydaje, ze tak po prostu jest. u mnie slychac to tylko kolo piecdziesiatki, po miescie. przy innych prędkościach nie slysze tego.

@komisarzrayba @Traper
... no i niestety nie.
To "jeczenie" to lewa polos.
Zarówno u mojej żony jak i w dwóch innych ST/Automat.

A dokładniej? Bo sama półoś raczej nie będzie jęczała. Przegub któryś?

Nie wiem dokladnie bo oni wymieniają całość -
od kola po skrzynie.
Wygląda nato, ze przegub.
Dam znac jak bedzie po operacji zonowozu.
Mialem termin w piątek ale Grypa wygrała (chwilowo).

Daj znać czy pomogło

Z silnika 1.4 nie ma co oczekiwać duzej skutecznosci hamowania silnikiem.
Można jednak znacznie ułatwić życie klockom.

Zawsze zjazdy z autostrady pokonuje w manualu.
100-5 / 80 -4 /60-3/ 40-2.

Forester syna ma CVT i 20 litry turbo motor. nawet z zestawem 2.800 Tony w górach główny hamulec to manetki zmiany biegów.
Hamulce cale a silnik dzieki wymuszonemu smarowaniu pieknie cie chłodz.
O 5 litrowym RR pisze, bo tutaj zjazd z salmopolu to bajka. hamulce ledwo nagrzane a hamowanie z 80 do 20 w sniegu to dwa krotkie typniecia manetki minus a za zakretem ogien i raz na plus

Astre nalezy odpowiednio wczesnie wlaczy na 3 (salmopol) a reszta to zmiany 3-2-3 Predkosc max 50-60 Kmh.
Tarcze beda wdzieczne.

No tylko czy nie jest tak, że zamiast tarczy zużywasz sprzęgło? Sam w manualu zawsze hamuję sekwencyjnie do świateł, ale trochę zaczynam się zastanawiać czy to ma sens w dzisiejszych autach. Jednak taniej jest wymienić dodatkowo tarcze niż raz sprzęgło. W ogóle: automat AK ma możliwości sekwencyjnej zmiany biegów?

można zmieniac biegi recznie. sprzeglo się nie zużywa, bo nie ma sprzegla ;)
przy zdjęciu nogi z gazu skrzynia hamuje biegami, ale można to hamowanie zwiekszyc, wrzucając recznie nizszy bieg wcześniej, niż robi to skrzynia.

@Traper wymieniłeś już półoś?

Polosi jeszcze nie wymienilem, żona pojechala do swoich rodziców na trzy tygodnie.
Po powrocie auto idzie na warsztat. Zona pogoniła potężnie auto po autostradzie, gnała dobre 300 kilometrów z szybkością 190-210 Km/h
Podobno odglos się zmienił i jest mniej słyszalny. Zrobiła średnia 140 km/h na 1050 kilometrów. Auto spaliło średnio 12,5 L
Moj smok zeżarł przy tej predkosci 22 na 100.

Auto ze śpiewającą skrzynia wróciło do domu.
Polos w moim przypadku nic nie dala.

Generalnie jest ciszej ale to jeszcze nie to.
Przy okazji dostałem cały nowy soft do wszystkich sterowników i radia.

Skrzynia pracuje lepiej i nie szarpie w pozycji manualnej, co było największą upierdliwośća zonowozu.

Ona jeździ naprawdę ostro.
Autostrada ... 200 plus.
Miasto ... manuał i do 4500-5000 obr/min.
Po takich męczarniach auto chodzi bez problemu.
Moim zdaniem jęczenie skrzyni jest cichsze a zakres prędkości w których występowało mniejszy.
Poza tym uważam ze to dyferencjał.

200 plus brzmi jak 500 plus

U nas nie.
Trzeba tylko wcześnie wstać najlepiej w niedziele.

Witam

Mam skrzynie 6t40 z silnikiem 1.4 net czyli konstrukcyjnie ta sama seria. 6t35 jest jeszcze bardziej kompaktowa. I odchudzana 6t40 waży około 80kg. 6t35 już 72 kg. Ja do końca nie jestem zadowolony z tej skrzyni. Te trzymanie biegów Eko przy niskich obrotach czasami są nieracjonalne. Mam wrazenie, że silnik jest zbyt mocno obciążony. Czasami też zdarza się przyciągnięcie przy zmianie np. z 2 na 3 do 2500- 2700, podobno, pomaga wykonanie adaptacja skrzyni w ASO , ja byłem raz i za wiele to nie pomogło. Przyjąłem , że ten typ tak ma. Przy 50kkm zdecydowałam się na dynamiczna wymianę oleju, pomimo, że nie ma zaleceń aso i to był bardzo dobry pomysł. Olej po tym przebiegu wyglądał bardzo złe. Był bardzo ciemny jakby przepalony. Gość który wykonywał mi ta wymianę siedzi całe życie w automatach i twierdził że co 50 kkm wymiana to konieczność aby skrzynia dłużej posłużyła. Przy zlewaniu starego oleju z maszyny do wiadra warto również zastosować jakąś gaze aby zobaczyć jaki syf jest w oleju i czy czasem nie ma "fragmentów skrzyni" . Na szczęście jeszcze nic nie było . Pomimo niesamowitej wygody jednak dla mnie to pierwszy i ostatni automat. Męczące jest obchodzenie się jak z jajkiem. Do tej pory miałem manule w fiata, vw, toyoty daci i nigdy nawet się nie zastanawiałam że co mogło by sie posypać...


Wysłane z mojego LG-H502 przy użyciu Tapatalka

Cześć wszystkim,

u mnie raczej nie ma problemu z przeciąganiem i wolną reakcją na redukcje.
Zastanawia mnie jednak inne zachowanie: zdarza się że zmiana biegu 3->4 i redukcja 4->3 potrafi szarpnąć/kopnąć nie znacznie ale da się odczuć jako kierowca, pasażerowie twierdzą że nie czują.
Dzieje sie tak np podczas dojazdu do świateł i hamowania silnikiem oraz przy spokojniejszym ruszaniu.

Problem nie występuje jak się go nieco podgoni, i zmiana następuje w zakresie 2800-4000 obrotów.

Ma ktoś może podobne odczucia??

u mnie czuc zmiane z dwojki na trojke jak skrzynia jest zimna, choć to nie jest szarpniecie i zależy tez przy jakich obrotach. miedzy trojka a czworka jest bardzo płynnie, przy reszcie biegow tez.

mam takie dziwne odczucie jak stoje na swiatlach na D i wcisnietym hamulcu przy zimnym silniku czuje jakby nierowna wibracje na pedale, ktos sie spotkal z czyms takim? jak sie zagrzeje jest w normie