Mam samochód od maja 2018 i jeszcze nie tankowałem nic innego niż 98 z Orlenu - serio. Czy to dobre paliwo? Nie wiem, bo pewnie między BP, Shellem, czy Orlenem nawet bym nie odczuł różnicy. Wcześniej lali do niego pewnie kompot z moczem, bo wychodziło taniej do demo, ale nie przejmuję się tym specjalnie. Z kolei faktycznie, co już wcześniej w innym wątku sygnalizowałem, jestem zaciekawiony jakimiś dodatkami do paliwa albo oleju - przed jego wymianą. A że jestem świeżo po wymianie oleju, to może coś do paliwa jednak...
Kurde, nie wiem. Samochód według pierwszej rejestracji nie skończył jeszcze trzech latek, a też nie ma chyba przejechane więcej niż 16 kkm. Jak dłużej nie robię tras z potrzeby, to je wymuszam dla dobra silnika, żeby porządnie rozgrzać, żeby przepalić nieco, taaaak, a chciał zamienić na Zafirę taki zadbany wóz
Prawdą jest, że dla silników o niewielkim przebiegu taki dodatek może okazać się bardziej wskazany, nie?