Astra5Klub.pl

Mi w sumie na postoju temperatura nie spada, a tylko przy dłuższym hamowaniu silnikiem.

To zależy też pewnie od odcinka drogi jaki pokonujesz. Jak moja Astra stała pod blokiem, to przy -12 stopniach z włączonym ogrzewaniem na 20 stopni potrzebowała ok 5km jazdy trasą do rozgrzania się do 90 stopni.
Wczoraj jak wyjechałem z garażu, gdzie pokazywało mi -2 stopnie, to w zasadzie zanim zamknąłem garaż, wcześniej zebrałem tylko na szybko resztki roztopionego śniegu i już wskazówka pokazywała prawie 60 stopni. Zjawiska spadającej temperatury nigdy u siebie nie zauważyłem.

kobe24la pisze:To zależy też pewnie od odcinka drogi jaki pokonujesz. Jak moja Astra stała pod blokiem, to przy -12 stopniach z włączonym ogrzewaniem na 20 stopni potrzebowała ok 5km jazdy trasą do rozgrzania się do 90 stopni.
Wczoraj jak wyjechałem z garażu, gdzie pokazywało mi -2 stopnie, to w zasadzie zanim zamknąłem garaż, wcześniej zebrałem tylko na szybko resztki roztopionego śniegu i już wskazówka pokazywała prawie 60 stopni. Zjawiska spadającej temperatury nigdy u siebie nie zauważyłem.

Włącz nawiew w kabinie na maxa przy temperaturze silnika - powiedzmy 70-75 stopni i odczekaj kilkanaście, kilkadziesiąt sekund a będziesz miał swój pierwszy raz

U mnie jak auto stoi 8h na zewnątrz i nam do przejechania 17km do chaty, to 90 stopni mam po jakiś 15 minutach. Jakoś szybko się nie grzeje. Ale i nie spada jakoś widocznie w czasie jazdy. Piszę o aktualnej aurze.

Włącz nawiew w kabinie na maxa przy temperaturze silnika - powiedzmy 70-75 stopni i odczekaj kilkanaście, kilkadziesiąt sekund a będziesz miał swój pierwszy raz

Może wtedy faktycznie spadnie, ale nigdy tak nie używam nawiewów, więc i takiego problemu nie mam Przy nawiewach ustawionych na 20-21 stopni jest mi już gorąco, a co dopiero na maks.

kobe24la pisze:

Włącz nawiew w kabinie na maxa przy temperaturze silnika - powiedzmy 70-75 stopni i odczekaj kilkanaście, kilkadziesiąt sekund a będziesz miał swój pierwszy raz

Może wtedy faktycznie spadnie, ale nigdy tak nie używam nawiewów, więc i takiego problemu nie mam Przy nawiewach ustawionych na 20-21 stopni jest mi już gorąco, a co dopiero na maks.

Niech się kolega nie denerwuje, każdy używa ogrzewania według własnego upodobania , chodzi raczej o sam fakt takiego stanu rzeczy i wcale nie musi być temperatura na maksa tylko wentylator , życzę ciepła w tych naszych wspaniałych i komfortowych autkach. Pozdrawiam
PS.
Ja też tak nie używam nawiewu ale sprawdzić musiałem

Ja mam 15km praca dom. Z pracy po około 3km mam przejazd kolejowy, dopiero w jego okolicy wskazówka odbija się od dna przy obecnych temperaturach. Ale jak stoję na przejeździe to po jakimś czasie zaczyna spadać. Do MC mam kolejne 10km, temperatura silnika od kilku km 90st, chwila postoju pod okienkiem z włączonym silnikiem i temperatura spada. Ogrzewanie na auto, obie strefy 18 stopni. Ruszam dalej i znowu po chwili mam 90stopni. Jak stoję i temperatura silnika spada, to jeżeli wyłączę ogrzewanie to temperatura silnika powraca do 90 stopni. Przy temperaturach w okolicach zera nie zaobserwowałem takiego zjawiska.

Panowie, mam pytanie jak się zachowują wasze samochody.

2017 rok, 1.4 125 koni. Kontrolka temperatury wskazuje 90 stopni po przejechaniu około 3 4 km, więc chyba w normie. Jednak jadąc autostrada, gdy jest dłuższy odcinek w dół wskazówka temperatury potrafi spaść do poziomu około 85-87 stopni. Po zjeździe zaraz wskakuje na 90. Czy to normalne w tym samochodzie czy też może wskazywać na problem z termostatem?

Bo wg tutejszych informacji powinno to być w normie. Ale czy obserwujcie coś takiego w waszych autach ?

mam to samo, 1.6 turbo automat, od nowości to zauważyłem

Dzięki , a ktoś z benzyniakiem?

Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka

Nie zauważyłem spodku temperatury poniżej 90 stopni w.w warunkach.
Podejrzewam zapowietrzenie układu chłodzenia.

to normalne, u mnie bylo tak samo. podczas wiekszego obciazenia silnika, np. na autostradzie, chlodzenie jest wydajniejsze i nie ustaje po odpuszczeniu gazu, dlatego temperatura spada.

komisarzryba pisze:to normalne, u mnie bylo tak samo. podczas wiekszego obciazenia silnika, np. na autostradzie, chlodzenie jest wydajniejsze i nie ustaje po odpuszczeniu gazu, dlatego temperatura spada.

Dzięki ! Rozumiem, że nic z tym nie robiłeś i tak jeździłeś ?

nic z tym nie zrobisz, tak ma byc ;)

Jest to normalne zjawisko ale jak Ty zauważyłeś spadek o 3 stopnie ?

na podstawie ruchu wskazowki w lewo.
ja mam w okolicy taki odcinek drogi, ze moglem na zawolanie wywowac spadek o prawie 10 stopni.

Temat wskaźników już był gdzieś poruszany. Jak sama nazwa wskazuje jest to wskaźnik temperatury a nie termometr. Temperaturę możesz sobie odczytać z OBD . Ruch wskazówki w prawo lub w lewo z pewnością wskazuje zmianę temperatury….. i na tym stwierdzeniu bym się zatrzymał.